Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Qrczak <q...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Temat stary jak świat.
Date: Mon, 08 Mar 2010 21:04:35 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 61
Message-ID: <hn3l8k$570$1@inews.gazeta.pl>
References: <a3nm92pn3n8k$.qqgw59uictvc$.dlg@40tude.net>
<hmvu4o$jfi$1@inews.gazeta.pl> <a...@4...net>
<hn02ij$4su$1@inews.gazeta.pl>
<j...@4...net>
<hn080e$ltb$1@inews.gazeta.pl> <hn088n$9tm$1@news.onet.pl>
<hn0oou$n7i$1@inews.gazeta.pl>
<1w2c4t1ee9je1$.139rz1wizjzzm.dlg@40tude.net>
<hn2dga$i3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<2lv1uitmp5y9$.1l0o9i4gzh4jz$.dlg@40tude.net>
<hn3d7b$1qm$1@inews.gazeta.pl>
<17v9y8kjzae4j$.bj0b11zpp04b.dlg@40tude.net>
<hn3gpt$cso$4@inews.gazeta.pl>
<1ejmd7lp618hf.v6qgnad6qzes$.dlg@40tude.net>
<hn3hav$idm$1@inews.gazeta.pl>
<1...@4...net>
<hn3jk0$rj1$1@inews.gazeta.pl>
<1mirt6pmaiybz$.m930u6sm22ny.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: chello089074078069.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1268078676 5344 89.74.78.69 (8 Mar 2010 20:04:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Mar 2010 20:04:36 +0000 (UTC)
X-User: qrka
In-Reply-To: <1mirt6pmaiybz$.m930u6sm22ny.dlg@40tude.net>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.1.8) Gecko/20100227
Thunderbird/3.0.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:520173
Ukryj nagłówki
Dnia 2010-03-08 20:49, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Mon, 08 Mar 2010 20:36:32 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2010-03-08 20:17, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> Dnia Mon, 08 Mar 2010 19:57:34 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> Nic mi do ich preferencji. Sami sobie wybierają. Ich szczęście - to może
>>>> mnie cieszyć, a to jest niezależne od płci i koloru gatek.
>>>>
>>>> Qr(a)
>>>
>>> W którymś z obecnie emitowanych seriali popularnych starsze małżeństwo
>>> adoptuje dziewczynkę, mając dorosłego syna homoseksualistę.
>>
>> Niestety nie oceniam rzeczywistości po scenariuszach popularnych seriali.
>
> Mam na myśli to, że popular TV jest odzwierciedleniem zjawisk społecznych i
> nie można tego lekceważyć.
Można generalnie zlekceważyć i TV, i popular. Pomyślałaś o tym?.
>>> Niby są pogodzeni z tym faktem, starają się naśladować normalność, sle
>>> tęskno im do wnuków, naprawdę normalnym porządkiem rzeczy.
>>
>> Ale teoretyzując: czy posiadanie syna homoseksualisty narzuca
>> automatycznie, iż adoptowana dziewczynka jest lesbijką i nie dostarczy
>> im - tak widać potrzebnych do życia - wnuków?
>
> Nie z powodu bycia lesbijką, lecz z powodu, ze oni już tego nie doczekają.
> raczej.
Nie ufasz zdobyczom medycyny?
>>> Zajmowanie się małą dziewczynką (układ zastępczy zamiast syna i jego
>>> rodziny) wychodzi im jednak średnio - bo to i człek z dzieckiem nie
>>> pobiega, za bardzo odstaje fizycznie, i cierpliwości też chwilami brakuje,
>>
>> Liczyli, że wnuki z racji pokrewnych genów dostosują się do niedołęstwa
>> dziadków?
>
> Naturalnym nomen omen biegiem rzeczy dziadkowie nie muszą zastępować w
> bieganiu rodziców swoich wnuków.
Za własnym dzieckiem też nie trzeba biegać. Dziecko jest stworzeniem
wyuczalnym w pewnym oczywiście zakresie i w zależności od uzdolnień
wychowawczych rodziców.
>>> i syn radości w życie rodziców nie wniósł tyle, ile się spodziewali.
>>> Słowem - smętnie jakoś.
>>
>> Jeżeli zajęcie się zaniedbanym dzieckiem z domu dziecka jest smętem
>> nieszczęsnym... czemuż brali na siebie ten krzyż?
>>
>> Qr(a)
>
> Jak to czemu? - bo nie ma kto dać im wnuków.
Czyli obowiązkiem dzieci jest dawanie wnuków?
Qr(a), wszyscy bezpłodni uznajcie się znikniętymi
|