Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Teoria świadomości

Grupy

Szukaj w grupach

 

Teoria świadomości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-07-28 20:29:56

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: HardStyler <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł napisał(a):
> Po trzecie mam chociaż małe prawo czuć się lepszym od innych nastolaków,
> przynajmniej w tej sferze. No chyba, że wokół Ciebie jest pełno takich
> młodych, którzy zajmują się takimi rzeczami, to przepraszam, jestem
> pospólstwem.
Nie, nie jestes pospolstwem. Onanizujesz sie wiedza, bedac przy tym
zarozumialy. To jednak powinno ci przejsc, gdy naprawde zmadrzejesz...

Pzdr,
HS.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-07-28 21:49:37

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: "Mmm..." <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Stan mi nie pasuje, więc jednak zostane przy swojej wersji.
> "Ciągły stan" kojarzy mi się bardziej z alkoholoem ;)

naucz sie sluchac :) zjawisko jest czasowe... kiedy jest swiadomosc jestes
ty, kiedy nie masz swiadomosci nie ma cie...
nie jest zjawiskiem bo jest trwale... co z tego ze jestes, jesli nie wiesz
ze jestes...
nazwij jak chcesz, ale nie jest to zjawisko

> A możesz dać przykład, bo nie mogę nic wymśleć?

rozumiesz dlaczego sa muchy i komary? a jednak jestes swiadom ich bycia...
rozumiesz dlaczego kwarki tym mocniej sie przyciagaja im dalej sa? a jednak
mozesz byc swiadom ze tak sie dzieje...

> Mój błąd. A co do tych struktur, to poproszę o wyjaśnienie,

struktury poznawcze w mozgu... zajrzyj do podrecznika psychologii poznawczej
(np. maruszewski,
calkiem milo wyjasnia to jakubik w zaburzeniach osobowosci...)

> Może i masz rację, ale uważam, że świadomość jest budowana już w płodzie.

owszem, co do tego nie mam watpliwosci, ale najpierw jestes swiadom, potem
poznajesz...
swiadomosc jest pierwotniejsza niz poznanie, etc...

> A czemu nie?

etymologicznie... czynniki - cos co dziala, cos co cos sprawia... swiadomosc
moze miec skladniki, warstwy, poziomy, ale nie czynniki... czynniki moga
zaburzac swiadomosc, etc...

> Czynnik - coś, co warunkuje lub wpływa na występowanie pewnego zjawiska
> (stanu); składnik, przyczyna czegoś.

imho swiadomosc nie jest zjawiskiem

> Raczej nie.

... co nie? rozroznienie ja wewnetrzne i ja zewnetrzne, jako ja - swiat, ja
cialo - swiat poza cialem...
jest nieodzowne... wiec 'raczej nie' jest wyrazem snobizmu :P

> A co z procesami fizjologicznymi i takimi podobnymi.

swiadomosc wlasnej cielesnosci, swiadomosc bycia soba innym od tego 'cos'
poza mna...

> Grawitacja, dzień, noc, pory roku...

hmm... nie zgodizlbym sie... ze to sa procesy podstawowe...
imho procesy podstawowe = niezbedne... bez por roku, teoretycznie mozna
przetrwac..., bez dnia/nocy tez...
niezbedna jest swiadomosc odrebnosci od srodowiska...
nastepnie swiadomosc bycia w tym innym srodowisku...
dopiero potem swiadomosc ze zachodza w nim rozne precsy, zjawiska

> A co z instynktem, odruchami, nawykami ewolucyjnymi?

a czy z nawykiem rodzisz sie, czy nabywasz (jak chcial freud z kompleksami)
czy jestes tabula rasa, czy masz juz cos a priori???
odwieczny konflikt
moim zdaniem instynktu ze swiadomoscia mieszac nie wolno
swiadomosc jest szeroka, instyknt to tylko pewna sposobnosc twojego
zachowania...

> Coś w tym styklu by raczej pasowało, bo dlaczego nie?

ok :)

> Dzięki, własnie coś takiego chciałem usłyszeć :)

prosze bardzo, pracuj dalej, 1' mysl, 2' czytaj, 3' cytuj, 4' pracuj, 5'
twórz :P

> O kurcze! Trochę tego dużo. A masz gdzies materiały na zbyciu ;) ?

hmmm... najpier polecam podejsc od storny filozofii/teorii poznania:
... heh, mialo byc wiecej, ale dam CI jedna lekture :) takie streszczonko...

J. Debowski - Swiadomosc - Poznanie - Naocznosc Poznania, wyd. UMCS, Lublin,
2001 - poczatkowe rozdizalki z tej ksiazki... co to jest siwadomosc, i
teorie swiadomosci (11 wymienionych)... :) zapoznasz sie, poczytasz... :)
a nuz cos fajnego do glowki przyjdzie :)

pzdr
m.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-07-29 06:44:36

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Mmm... <k...@g...pl>
na... w news:dcbjsu$6hh$1@inews.gazeta.pl...
[...]
> J. Debowski - Swiadomosc - Poznanie - Naocznosc Poznania, wyd. UMCS, Lublin,
> 2001 - poczatkowe rozdizalki z tej ksiazki... co to jest siwadomosc, i
> teorie swiadomosci (11 wymienionych)... :) zapoznasz sie, poczytasz... :)
> a nuz cos fajnego do glowki przyjdzie :)

11 teorii świadomości? A czemu nie pincet albo trzy? To ile ma być
tych teoryj, by czytelnik zorientował się, iż owo dzieło należy spa-
lić natychmiast przed zanabyciem ?

Jak dla trupa: powiedz mi synu, ilu trzeba dodać do siebie debili, by
wyszedł z tego jeden mądry człowiek? Albo ile kłamstw/głupot trzeba
wrzucić na kupę, by cudownie zamieniła się w prawdę?

Kiedyś krążył nawet taki całkiem smutny dowcip: "dwa półgłówki nie
czynią jednej głowy!", nie słyszałeś ?

'Toto' nie ma nic wspólnego z żadną nauką, a wszystko z bardzo
prowincjonalnym kramarstwem tandetą. Wg. przepisu: dostarczyć to-
war pasujący do każdej dupy, ops głupoty. Bo skoro jest popyt
(idiotów na papierowe mundrości) to musi być i podaż ładnie opako-
wanych i koniecznie lekkostrawnych debilizmów. Dokładnie jak w
holly(z)łudzie. Czysto populistyczna manipulacja tresowanych
kretynów równie debilnym stadem i nawet śladu jakiejkolwiek nauki.

> pzdr
> m.

JeT.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-07-29 07:58:21

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: "ksRobak" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Paweł" <n...@m...pl>
news:dcackl$76r$1@atlantis.news.tpi.pl...

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=36856325


> Myśląc wczoraj, a raczej dzisiaj na ten temat coś takiego wymysliłem:
> ----------------------------------------------------
-----------------

robakks: bardzo jestem ciekaw - zamieniam się w słuch.. :)

> Świadomość to zjawisko powstające wraz ze zrozumieniem
> otaczających procesów.

robakks: taki skrót myślowy to uproszczenie wynikające z NIE
rozróżniania: uświadomienia ze świadomością. Człowiek nie
musi zrozumieć, że temperatura powietrza wynosi dzisiaj 40 °C
wystarczy, że jego organizm jest tego FAKTU świadomy
i reaguje poceniem się. :-)

> Im wyższy poziom zrozumienia, tym bardziej świadomość danej
> jednostki jest rozwinięta.

robakks: człowiek może dociekać (domyślać się) dlaczego się poci.
Uświadomiona informacja o przyczynach i mechanizmach pocenia
będzie dla podmiotu - WIEDZĄ -- można więc powiedzieć, że
im więcej znamy FAKTÓW na dany temat tym bogatsza jest
ludzka świadomość w tym konkretnym 'temacie'. :)

> Poziom zrozumienia zależy od intelektu danego organizmu. Intelekt
> danego organizmu pozwala na przetworzenie i zrozumienie informacji
> wytworzonych przez inne jednostki.
> Z chwilą przyjęcia tych informacji następuje powolny rozwój
> świadomości, według ich zawartości.

robakks: dokładnie TAK. Intelekt pozwala także rozróżnić
konkrety od domysłów, wymysłów, FAŁSZU i kłamstwa. :)

> Zjawisko świadomości składa się z trzech czynników.
> Świadomości własnego ja, składającego się z mózgu i powłoki
> zewnętrznej, którą nazywamy ciałem, oraz jego procesów.

robakks: wymięszał Pan w jednym określeniu spersonifikowaną
samoświadomość JA - ze świadomością biologiczną (zarządzanie
mózgowe) i ze świadomością fizyczną (mięso, organy, komórki)

> Świadomości środowiska, w którym ciało egzystuje i z którego
> informacje są pobierane i przesyłane do mózgu w celu
> przetworzenia, zrozumienia i przyswojenia.

robakks: pisze Pan o uświadomieniu REALA a więc o tej informacji
która dociera do JA z zewnętrza czyli z NIE_JA. :)

> Świadomości conajmniej podstawowych procesów, zachodzących w
> środowisku egzystencji ciała.

robakks: mniej więcej pisze Pan o doświadczeniach życiowych.
Jeśli proces wkładania palca pomiędzy drzwi zakończy się bolesnym
przeżyciem to podmiot będzie miał tę świadomość by więcej tego
nie robić,, a więc pisze Pan o pamięci i zdolności wnioskowania. :)

> Świadomość składa się ze Świadomości przekazanej i
> Świadomości wyuczonej.

robakks: w znaczeniu 'uświadomiona wiedza' - tak.
W takim stwierdzeniu jednak :-( kryje się pułapka bowiem
uświadamiać można sobie nie tylko falsyfikowalne konkrety
ale także logiczne abstrakcje. Ludzie cząsto mylą konkrety
z opisem konkretów oraz ich interpretacją uznając interpretacje
za wiedzę... to błąd... interpretacja jest wiedzą z obszaru
domysłów a więc "wyobrażonego a nie realnego". Realny jest
tylko FAKT isnienia interpretacji która może być sprzeczna
z MODELEM który odwzorowuje lub kreuje. :-(

> Świadomość przekazana to świadomość przekazywana przez
> rodziców (w genach lub innym nośniku informacji - nie oceniam,
> bo się nie znam, oraz nie wiem), wytworzona w drodze ewolucji.
> Świadomość przekazana najczęściej opisuje podstawowe procesy
> ciała, także w różnych fazach rozwoju ciała.

robakks: pisze Pan o świadomości biologicznej a więc tych
mechanizmach które zarządzają funkcjonowaniem komórek
sprawiając, że istota posiada charakterystyczne cechy i funkcje
których nie posiadają same komórki. Dla przykładu:
komórki wątroby coś tam robią dla samych siebie aby żyć
(odżywianie) ale robią też coś dla organizmu jako całości. :)

> Świadomość wyuczona to świadomość, którą tworzy organizm w
> czasie swojej egzystencji.
> Powstaje ona ze zrozumienia otaczających czynników.

robakks: TAK i ZGODA. Po co komu pamięć nieuświadomiona?
Zdolność do kojarzeń oraz wyciągania wniosków to cecha
wyróżniająca samoświadomy podmiot obdarzony WOLĄ - dzięki
której może sterować własnym życiem oraz ponosić odpowiedzialność
za swoje własne słowa i czyny.

> 28 Lipca 2004r.
> 3:48 Rano
> ----------------------------------------------------
-----------------
> Mam nadzieję, że jak na 15 latka to całkiem nieźle.
> Paweł S.

powiedział bym - ZNAKOMICIE :)
Ja także miewam czasem 15 lat choć mam już dorosłego syna. ;)
Jeśli Pan ma fizycznie tylko 15 lat to pogratulować
"ciekawości i spostrzegawczości". hehe
O takich jak Pan mówi się: "będą z nich Ludzie".
pozdrawiam serdecznie :D
Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-07-29 10:33:29

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Paweł <n...@m...pl>
napisał w news:dcbf2g$d7$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Jerzy Turynski napisał(a):
> > Paweł <n...@m...pl>
> > napisał w news:dcb6lt$mjk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > [...]
> >
> > Zapamiętaj sobie na całe życie (wydrukuj i powieś w anty-
> > ramie nad łóżkiem):
> >
> > Po pierwsze:
> > Pewien młodzieniec pytał Mozarta, jak się pisze symfonie.
> > - Jesteś jeszcze za młody. Zacznij lepiej od ballad - odpo-
> > wiedział kompozytor.
> > - Ale przecież pan zaczął pisać symfonie, kiedy nie miał
> > jeszcze dziesięciu lat! - zaprotestował młodzieniec.
> > - No, tak. Ale ja nikogo nie pytałem, jak to się robi.
> >
> > A po drugie:
> > Kompozytor francuski, twórca opery "Faust" - Karol
> > Gounod (1818-93) tymi słowami pouczał pewnego młodego
> > kompozytora:
> > - Im bardziej pan się zagłębi w muzykę, tym bardziej
> > nauczy się pan cenić wielkich mistrzów. Gdy byłem
> > w pańskim wieku, mawiałem: "Ja". Gdy miałem
> > dwadzieścia lat, mówiłem już: "Ja i Mozart".
> > W czterdziestym roku życia mówiłem: "Mozart i ja".
> > Dzisiaj mówię cichutko: "Mozart".
> >
> > Przepisał z net'u:
> > JeT.
> >
> > P.S. A jak już ci przejdzie uczucie, że "ach, jaki ja
> > mądry", to poszukaj gdzieś w bibliotece np: Abraham
> > Maslow "W stronę psychologii istnienia". A tam opisu
> > m.in. haseł "percepcja braku" i "percepcja wzrostu"...
> >
> > Wydrukuj sobie jeszcze oprócz powyszego swój post...
> > i powieś w antyramie pomiędzy tamtymi. Niech powisi
> > tam ze 25 lat pod warunkiem, iż będziesz go CODZIENNIE
> > CZYTAŁ min. dwa razy.
> >
> > P.S.S. I jeszcze jedno:
> > To co wymyślasz przez jeden dzień jest ważne... przez
> > jeden dzień. Dlatego poszukaj takich pytań, nad który-
> > mi będziesz musiał myśleć... całe życie.
> >

> Po pierwsze muzykiem nie jestem.
A to niby ta twoja świadomość ma obowiązek muzyków nie dotyczyć ?

> Po drugie NIE uważam się za osobę najmądrzejszą, co wykazałem pisząc tu
> moją własną teorię.

Po drugie i po pierwsze, to nawet nie jesteś świadomy tego, "co
uważasz" i co klepiesz. Klep więc dalej, skoro nie możesz się
powstrzymać.

[...]

> Paweł
>
> P.S. Gdybym chciał nad czymś mysleć całe życie, to by mnie szlag trafił
> (co najmniej z dwóch powodów).

<< Władysław Natanson, wielki polski fizyk okresu międzywo-
jennego, także humanista i filozof, pisał: "...nauka będzie
kiedyś zjednoczoną analizą jednego jedynego faktu: poznawa-
nia ludzkiego". >>
[Roman Matuszewski
było pod: http://filo.neta.pl/wstep/index.htm]

Jeśli tego JEDNEGO nie zrozumiesz, to szlag cię trafi z wszystkich
pozostałych powodów. Tyle tylko, że nawet tego nie zauważysz, bo
pozostaniesz kompletnie _NIEŚWIADOMY_!

> P.S.S. A książki kiedyś pewnie poszukam.

"Pewnie" to... kiedyś umrzesz. Ale nawet to nie jest pewne, bo
nawet nie jest pewne, czy w ogóle żyjesz(*).

---
(*) << Bez serc, bez ducha to szkieletów ludy... >> [OdM, A.M.]

Świadomości poetów twoja świadomość też ma obowiązek nie dotyczyć?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2005-07-29 13:03:02

Temat: Odp: Teoria świadomości
Od: "Paweł" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przedewszystkim nie jestem pan. To raczej ja pownienem tak mówić do
grupowiczów,
szczególnie do Pana ;) Jednak jest to niewygodny sposób komunikacji,
szczególnie na usenecie. Jeśli jednak ktoś czuje się urażony, to zawsze mogę
mówic per Pan.


Użytkownik ksRobak <k...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:dccnii$7cd$...@a...idg.com.pl...
>
> "Paweł" <n...@m...pl>
> news:dcackl$76r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=36856
325
>
>
> > Myśląc wczoraj, a raczej dzisiaj na ten temat coś takiego wymysliłem:
> > ----------------------------------------------------
-----------------
>
> robakks: bardzo jestem ciekaw - zamieniam się w słuch.. :)
>
> > Świadomość to zjawisko powstające wraz ze zrozumieniem
> > otaczających procesów.
>
> robakks: taki skrót myślowy to uproszczenie wynikające z NIE
> rozróżniania: uświadomienia ze świadomością. Człowiek nie
> musi zrozumieć, że temperatura powietrza wynosi dzisiaj 40 °C
> wystarczy, że jego organizm jest tego FAKTU świadomy
> i reaguje poceniem się. :-)
>
> > Im wyższy poziom zrozumienia, tym bardziej świadomość danej
> > jednostki jest rozwinięta.
>
> robakks: człowiek może dociekać (domyślać się) dlaczego się poci.
> Uświadomiona informacja o przyczynach i mechanizmach pocenia
> będzie dla podmiotu - WIEDZĄ -- można więc powiedzieć, że
> im więcej znamy FAKTÓW na dany temat tym bogatsza jest
> ludzka świadomość w tym konkretnym 'temacie'. :)
>
> > Poziom zrozumienia zależy od intelektu danego organizmu. Intelekt
> > danego organizmu pozwala na przetworzenie i zrozumienie informacji
> > wytworzonych przez inne jednostki.
> > Z chwilą przyjęcia tych informacji następuje powolny rozwój
> > świadomości, według ich zawartości.
>
> robakks: dokładnie TAK. Intelekt pozwala także rozróżnić
> konkrety od domysłów, wymysłów, FAŁSZU i kłamstwa. :)
>
> > Zjawisko świadomości składa się z trzech czynników.
> > Świadomości własnego ja, składającego się z mózgu i powłoki
> > zewnętrznej, którą nazywamy ciałem, oraz jego procesów.
>
> robakks: wymięszał Pan w jednym określeniu spersonifikowaną
> samoświadomość JA - ze świadomością biologiczną (zarządzanie
> mózgowe) i ze świadomością fizyczną (mięso, organy, komórki)
>
> > Świadomości środowiska, w którym ciało egzystuje i z którego
> > informacje są pobierane i przesyłane do mózgu w celu
> > przetworzenia, zrozumienia i przyswojenia.
>
> robakks: pisze Pan o uświadomieniu REALA a więc o tej informacji
> która dociera do JA z zewnętrza czyli z NIE_JA. :)
>
> > Świadomości conajmniej podstawowych procesów, zachodzących w
> > środowisku egzystencji ciała.
>
> robakks: mniej więcej pisze Pan o doświadczeniach życiowych.
> Jeśli proces wkładania palca pomiędzy drzwi zakończy się bolesnym
> przeżyciem to podmiot będzie miał tę świadomość by więcej tego
> nie robić,, a więc pisze Pan o pamięci i zdolności wnioskowania. :)
>
> > Świadomość składa się ze Świadomości przekazanej i
> > Świadomości wyuczonej.
>
> robakks: w znaczeniu 'uświadomiona wiedza' - tak.
> W takim stwierdzeniu jednak :-( kryje się pułapka bowiem
> uświadamiać można sobie nie tylko falsyfikowalne konkrety
> ale także logiczne abstrakcje. Ludzie cząsto mylą konkrety
> z opisem konkretów oraz ich interpretacją uznając interpretacje
> za wiedzę... to błąd... interpretacja jest wiedzą z obszaru
> domysłów a więc "wyobrażonego a nie realnego". Realny jest
> tylko FAKT isnienia interpretacji która może być sprzeczna
> z MODELEM który odwzorowuje lub kreuje. :-(
>
Kolejny mój błąd, wynikający z krótkiego myślenia i braku odpowiedniej
wiedzy.

> > Świadomość przekazana to świadomość przekazywana przez
> > rodziców (w genach lub innym nośniku informacji - nie oceniam,
> > bo się nie znam, oraz nie wiem), wytworzona w drodze ewolucji.
> > Świadomość przekazana najczęściej opisuje podstawowe procesy
> > ciała, także w różnych fazach rozwoju ciała.
>
> robakks: pisze Pan o świadomości biologicznej a więc tych
> mechanizmach które zarządzają funkcjonowaniem komórek
> sprawiając, że istota posiada charakterystyczne cechy i funkcje
> których nie posiadają same komórki. Dla przykładu:
> komórki wątroby coś tam robią dla samych siebie aby żyć
> (odżywianie) ale robią też coś dla organizmu jako całości. :)
>
Rzeczywiście, o tym nie pomyślałem. Na myśli miałem odruchy bezwarunkowe,
np. odsunięcie się, gdy coś leci,
oraz instynkt. Oczywiście to moje zdanie też już zostało skrytykowane, więc
już nie trzeba tego robić ;)

> > Świadomość wyuczona to świadomość, którą tworzy organizm w
> > czasie swojej egzystencji.
> > Powstaje ona ze zrozumienia otaczających czynników.
>
> robakks: TAK i ZGODA. Po co komu pamięć nieuświadomiona?
> Zdolność do kojarzeń oraz wyciągania wniosków to cecha
> wyróżniająca samoświadomy podmiot obdarzony WOLĄ - dzięki
> której może sterować własnym życiem oraz ponosić odpowiedzialność
> za swoje własne słowa i czyny.
>
> > 28 Lipca 2004r.
> > 3:48 Rano
> > ----------------------------------------------------
-----------------
> > Mam nadzieję, że jak na 15 latka to całkiem nieźle.
> > Paweł S.
>
> powiedział bym - ZNAKOMICIE :)
> Ja także miewam czasem 15 lat choć mam już dorosłego syna. ;)
> Jeśli Pan ma fizycznie tylko 15 lat to pogratulować
> "ciekawości i spostrzegawczości". hehe
> O takich jak Pan mówi się: "będą z nich Ludzie".
> pozdrawiam serdecznie :D
> Edward Robak
> *°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Dziękuję za śmiałe podsumowanie i brak krytki co do mojej osoby (niektórzy
tego nie oszczędzili).
Mam nadzieję, że Pana nie zawiodę kolejnymi postami (ale raczej szybko, to
to nie będzie).

Pozdrawiam
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2005-07-29 13:04:02

Temat: Odp: Teoria świadomości
Od: "Paweł" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest to podsumowanie, które uważam na razie kończy wątek.

Po pierwsze cieszę się, żę chociaż jedna osoba powiedziała wprost, że jest
to niezłe,
chociaż aby oceniać, że jest to znakomite, to raczej nie, co widać po
postach.
Widać tylko Pan Edward uznał, że nie popadnę w samozachwyt.
Miły akcent był też ze strony M. Obydwóm osobom dziekuję.

Po drugie każdy przetwarza moją teorię, według własnych kryteriów i własnego
pojmowania,
co powoduje odmienne rozumowanie fragmentów. Jest to moim zdaniem błąd,
który będę musiał poprawić.

A poza tym, to wymiękam. Wczorajsze odpisywanie dało mi w kość.
Dzisiaj już dosłownie nie myślę.

Dzięki za troche słów krytyki co do teorii, kiedyś ją poprawię
Pozdrawiam
Paweł

End of Thread


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2005-07-29 14:57:17

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: "Mmm..." <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 11 teorii świadomości? A czemu nie pincet albo trzy? To ile ma być
> tych teoryj, by czytelnik zorientował się, iż owo dzieło należy spa-
> lić natychmiast przed zanabyciem ?

1' wtraciles sie w nie sowja dyskusje...
2' akurat watek jest na temat, jak dla mnie moze ich byc i milion
Pawel pytal sie o lekture to podalem, imho w jasny sposob przedstawione 11
teorii, zadna autorska debowskiego, ale
skrot historyczny, wiec wacpan badz cicho i bez takich mi prosze...

m.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2005-07-29 18:38:01

Temat: Re: Odp: Teoria świadomości
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł; <dcd9he$sd4$1@atlantis.news.tpi.pl> :

> Jest to podsumowanie, które uważam na razie kończy wątek.
>
> Po pierwsze cieszę się, żę chociaż jedna osoba powiedziała wprost, że jest
> to niezłe,
> chociaż aby oceniać, że jest to znakomite, to raczej nie, co widać po
> postach.
> Widać tylko Pan Edward uznał, że nie popadnę w samozachwyt.
> Miły akcent był też ze strony M. Obydwóm osobom dziekuję.

Jeżeli chodzi o Pana Edwarda R vel Xiędza, to radzę być ostrożnym z
pochwałami - on tak ma, że lubi sobie powyróżniać określone osoby. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2005-08-01 19:34:10

Temat: Re: Teoria świadomości
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł wrote:

> Myśląc wczoraj, a raczej dzisiaj na ten temat coś takiego wymysliłem:
>[...]

Ja też mam swoją teorię:
Gdybym tylko mógł polegać na swojej świadomości,
zaraz bym sie udusil
I tego sie trzymam! ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Predyspozycje zawodowe
Świadoma pamięć -czyli co rózni nas od zwierząt...
Re: Determinizm naszego świata.
Jak reaguje kobieta?
kontrolowany kieliszek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »