Użytkownik "Melisa" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:97i3l7$it2$3@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Paulo" <d...@p...onet.pl> napisał:
> > (..) równiez korespondencyjne rady moga pomóc (...)
>
> Ale odrozniasz "korespondencyjne RADY" od psychoterapii...?
>
>
> Melisa

Oczywiscie, ale dla mnie wazniejsze od nazwy i formy terapii/"terapii" sa ich tresc,
trafnosc
diagnozy, narzedzia pomocy i skutek.
Jesli komus pomaga korespondencja przez Internet czy w jakiejkolwiek innej formie, a
komus innemu
pomaga psychoterapia na zywo, z wszelkimi elementami takiej psychoterapii, a jeszcze
komus innemu
tylko leczenie farmakologiczne, to istotne jest, ze wszystkim tym
osobom pomoglo, a czy jedno nazwiemy "terapia przez Internet", drugie psychoterapia,
a trzecie
leczeniem farmakologicznym, ma dla mnie
znaczenie drugorzedne, jesli nie trzeciorzedne.

W kazdym razie doktrynalne, aprioryczne odrzucanie innych form
pomocy/terapii/"terapii" niz te, w
które sami wierzymy uwazam za co najmniej niemądre.

P.