Data: 2010-04-15 08:28:54
Temat: Re: Test wawelski - kim jesteś ? Czy podział poglądów musi oznaczać podział narodu ?
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> Ciekawe z czego może wynikać w ogóle takie zaangażowanie społeczeństwa
> w tego typu akcje i wydarzenia?
> Ja rozumiem jeszcze jakieś prawa, czy reguły tłumu.
> Ale tu czy w zaciszu domowym jesteśmy z tego tłumu jakby wyizolowani.
> Co więc podgrzewa ten ten temat i konieczność ciągłego jego omawiania?
> U mnie w domu, czy w firmie powiedziono o tym kilka zdań, każdy coś tam
> powiedział i doszliśmy do wspólnego i niemal jednoczesnego wniosku
> że szkoda czasu i zachodu na spekulacje.
> Czy idąc tutaj za głosem tłumu ktoś czuje się z nim jakoś związany?
Myślę, że tak. Nie mamy za bardzo innej możliwości na wypowiedzenie się,
czy działanie - pisałam o tym wczoraj w jakimś poście. W ten sposób
niejako bierzemy udział w tym, co się dzieje.
Stadność. ;)
> Albo może inaczej zapytam, czy wyłączenie się z dyskusji na ten temat
> powoduje u kogoś jakiś dyskomfort, jak przy oddzieleniu się od jakiejś
> wspólnoty?
Jeśli o mnie chodzi, to nie. Myślę, że to kwestia emocji, że człowiek
chce coś powiedzieć. A nie może za dużo, bo musi już wracać do
obowiązków. ;)
Ewa
|