Data: 2002-06-11 12:33:16
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
Od: "Nadir" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"grzesiek" <g...@o...poczta.pl> w wiadomości
news:ae4o6k$9dq$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > > niekotrzy pija wode, inni biora dragi, inni nalogowo uprawiaja
sex, a
> > inni
> > > wyszywaja,
> > zwróć uwagę, na Twoje porównania :)
> porownanie jak porownanie, rownie dobrze moglem napisac o
> balecie,rzezbieniu, spiewaniu w chorze albo cos innego
mogłeś, a jednak Twoje skojarzenia wybrały co innego;
zastanawiające ;-))
> > wóda, dragi, nałogowy sex
> a Ty chyba za berdzo doszukujesz sie podwojnego dna w wszystkim, mam
> wrazenie (podkreslam wrazenie, bo Cie nie znam) ze nalezysz do ludzi
ktorzy
> lubia sobie i innym, niepotrzebnie komplikowac zycie.
> nie doszukuj sie dziury w calym, ok?
ależ ja nie doszukuję się 'dziury'.
ja na razie chcę się dowiedzieć czym jest 'dziura'
i czym jest 'całość' :-)
> > zawsze, każda działalność ma swoje podłoże, ze tak powiem
psychologiczne
>
> chopie jak Ty sie chcesz bawic w psychologa na grupie to polecam
> pl.sci.psychologia, tam bedziesz mogl dywagowac czy biale jest oby
napewno
> biale, a czarne na pewno czarne
nie. to nie kwestia psychologii
- moje pytanie dotyczyło przede wszystkim tego,
czy osoby bawiące się w 'robótki' mają ambicje artystyczne,
czy jest to tylko jakiś erzac czegoś innego
> > - z refleksji nad tym wzięło się moje pytanie
> > i naprawdę nie znajduję w nim nic co skłoniło Cię do agresywnej
ironii
> niemadre pytanie, to niemadra odpowiedz
nie znajduję nic niemądrego w swoim pytaniu.
jednocześnie doceniam szczerość z jaką mówisz o swojej odpowiedzi ;-)
> nie jestem psychologiem i jesli cos sprawiam mi
przyjemnosc a
> jednoczesnie nie szkodzi innym to robir to i juz
i fajnie.
znaczy w Twoim wypadku nie jest to kwestia ambicji artystycznych.
przynajmniej jedna konkretna odpowiedź.
dzięki
Pozdrawiam
Nadir
|