Strona główna Grupy pl.rec.uroda Tipsow relacja dalsza

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tipsow relacja dalsza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-04-17 13:20:23

Temat: Re: Tipsow relacja dalsza
Od: m...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

On 17 Kwi, 13:58, "ewka" <e...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Kruszyzna" <k...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomościnews:f02575$kq9$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> > I teraz tak: czekać, aż poharatana płytka ozdrowieje, czy szukać tipserki
> > na
> > gwałt, żeby ratowała, co się da?
>
> Hej Kruszyna:)

Tu Magdal z Katowic, pewnie mnie nie pamiętasz ale kiedys zagadałam na
gg poradzić się odnosnie pisania na grupie ;)
Ja należę do kobiet które wśród atutów swojej urody na pewno nie mogą
pochwalić się ładnymi paznokciami ( jeśli chodzi o kształt przede
wszystkim, ja mam takie dziecinne łapki po prostu). Ale też nigdy w
zyciu nie dałabym się namówić na tipsy. Żelowe czy akrylowe, brzydzi
mnie to i nie wierzę że paznokieć jest w stanie być dalej zdrowy i
funkcjonować normalnie, gdy już raz człowiek zacznie się w to bawić.
Po Twoich opisach jeszcze bardziej się upewniłam w moim przekonaniu, i
Tobie też radzę "ratować co się da"... !

pozdrawiam ciepło
MagMa / Katowice ( to mój debiut na liście, więc się nisko wszystkim
kłaniam)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-04-17 16:57:50

Temat: Re: Amg - dla Ciebie mega-epistoła, wybacz lamerstwo :)
Od: "amg" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna <k...@W...gazeta.pl> napisał(a):

> Amg, jeśli przykleiłam odpowiedź, gdzie nie potrzeba, to wybacz, bo jestem
> lamer, jeśli chodzi o odpowiadanie ze strony internetowej. A teraz do sedna:

Jest idealnie.

> Kurczę, to mnie nie pocieszyłaś. Tylko wiesz, problem w tym, że widziałam
> efekt jej pracy na innych osobach i od żadnej nie słyszałam o odpadaniu ani
> nie widziałam żadnego podchodzenia powietrza itp. Ze mną jej nie wyszło czy
> jak? Babka ma certyfikaty rozmaite i tego typu rzeczy. Robiła po znajomości,
> skłonna jestem zatem uważać, że może spieszyła się zbytnio czy jak. No ale
> cóż, skoro kolejna osoba radzi rozpuścić wici, to to zrobię.

No to, skoro robi to taśmowo, to nie wiem. Powinna mieć tak nabita tym rekę,
żeby w nocy o północy zrobić. Jakikolwiek ma powód do fuszerki - zmień ją, serio.

> Po trzech tygodniach faktycznie spiłowała tipsy (ja chciałam dość krótkie,
> żeby wyglądały naturalnie) i uzupełniła żel. Polegało to na tym, że
> całkowicie spiłowała to, co było na paznokciu aż do tipsa i nałożyła żel
> ponownie. Trzy warstwy.

Nie ma takiej potrzeby. Podejrzewam, że masz ten efekt, co ja, czyli naturalne
paznokcie, moje są z frenczem, tj. tak pomalowane, nie na stałe. Po 3
tygodniach wystarczy podpiłować z długości i pomalować. Uzupełnianie od nowa
to, z całym szacunkiem, naciąganie klienta. Jak napisałam wyżej - istotnie,
gdybyś miała kilumilimetrowe paznokcie, długie, to tak, trzeba je często
uzupełniać, bo za szybko przekroczą bezpieczną długośc i zadziała zasada
dźwigni znana z fizyki. Ale takie krótkie? 5-6 tygodni, spokojnie - między
jednym żelem a drugim.

> W ciągu tych trzech tygodni do pierwszego
> uzupełnienia jeden tips mi się złamał (nie mam pojęcia dlaczego), a
> większość poodchodziła po bokach. To znaczy trzymały się oczywiście, ale
> widać, że dostało się tam powietrze. Od strony rosnącego paznokcia nie
> odchodziło nic, tylko po bokach.

Zalane skórki.

> Przy pierwszym uzupełnieniu zdjęła trzy tipsy, bo powiedziała, że zaczynają
> odchodzić i nie będą się trzymać, więc trzeba położyć nowe. Przykleiła więc
> nowe, pożelowała i wio. Dwa z tych trzech odpadły mi po trzech tygodniach
> (czyli wtedy, kiedy wrzucałam ten post na grupę).
> Za wypełnienie jak powyżej zapłaciłam 40 zł (cena po znajomości, bo
> normalnie bierze więcej).

To nie jest dużo, ale jeśli normalnie bierze więcej, to może na Tobie po
znajomości testuje jakiś niewart funta kłaków żel? Czym to robi, Alessandro,
co jest napisane na wieczku żelu?

> >> 2) Czy po tym czasie trzy egzemparze mialy prawo przepasc w cholere?
>
> > Źle położone, tak. Podejrzewam, że za szeroko nałożyła żel i zalała Ci
> skórki.
>
> Tak jak się przyglądałam, to nie zauważyłam zalania skórek. Na pewno nie w
> dolnej części paznokcia, ale po bokach raczej też nie. Ale może...

Nie nie nie, to nie jest takie oczywiste, że widać to gołym okiem. Ale czy
paznokcie z żelem są nieco łopatowate, takie ciutkę większe, szersze od tego,
co masz normalnie? Żel nie powinien dochodzić do samiutkiej krawędzi bocznej
paznokcia - wątpię, żebym umiała to uchwycić na zdjęciu, ale jest odrobina z
moim własnym paznokciem.

> > Chcesz, to wyślij mi mailem zdjęcie swoich tipsów, znaczy dłoni. Ocenię ;)
>
> W życiu! Wstydzę się :) Chociaż może się odważę, ale obiecaj, że przed
> oglądnięciem zasłonisz monitor kocem i wywiesisz na drzwiach kartkę, żeby
> nie wchodzić pod karą śmierci ;)

Obiecuję, wysyłaj :)

> > Jutro jadę sobie zrobić swoje, tj. uzupełnić, mogę Ci pokazać moje przed i
> po.
>
> Koniecznie :)

Shit, przed już nie mam, zrobiłam sobie żel. Mogę Ci wysłać takie świeżutko
zrobione, postaram się zrobić dużo zbliżeń.

> >> 3) Za pierwszym razem nic mi tak niesamowicie nie odpadalo, czyzby teraz
> >> cos poszlo nie tak?
>
> >jw, zalane skórki, pytanie dlaczego. Zapewne brak wprawy.
>
> Brak wprawy zapewne nie. Babka robi tipsy taśmowo, hurtowo i na okrągło już
> od dłuższego czasu. Przyczyna musi być inna.

Nie chce się jej? Testuje gorszy żel? Nie wiem. krusz., dla mnie najważniejsze
jest to, że babka Cię okłamuje w żywe oczy, nie ma takiego czegoś, że
paznokcie przyzwyczają się do żelu i żel nie będzie odpadać. Żeby nie było,
dziś nawet spytałam o to moją tipserkę, popukała się w głowę.

> > Tak. Poza wszystkim, zrobiła Ci żel na tipsie czy na formie? Przyklejała
> plastikowy kawał pazura, który potem pokrywała żelem, czy przykleiła taki
> kartonik i na nim formowała żel?
>
> Zmatowiła płytkę paznokcia, przykleiła kawał pazura, obcięła do pożądanej
> długości i pokryła trzema warstwami żelu. O żadnych kartonikach nic mi nie
> wiadomo :)

Hm. To kształtuje paznokcie, daje taką ładniejszą wypukłość, aczkolwiek sam
żel bez plastiku z klejem jest - moim zdaniem - jakiś mniej sztuczny.

> Ech, Polak mądr po szkodzie. Następnym razem zrobię jak radzisz. Tips
> odkleił mi się do połowy, zaczepial o wszystko, co możliwe, zwłaszcza o
> rajstopy. To było po prostu nie do wytrzymania. No i nie wytrzymałam :)

No tak, ja wiem, to jest wpieniające. Po raz któryś-tam: zmień tipserkę, bo to
nie ma prawa się dziać. Mnie czasem pęka żel na paznokciu, zwykle w kilka
tygodniu po uzupełnianiu, np. jak rozkładam suszarkę do ubrań. Ale to się
dzieje, nooo, raz na pół roku i wynika raczej z mojej nieuwagi. O, można sobie
złamać paznokieć, tzn. doprowadzić do pęknięcia żelu, jak się ręka z dźwigni
zmiany biegów ześlizgnie, dziś prawie tak zrobiłam (ale jadąc do, a nie od,
więc stresu by nie było).

> I na koniec jedno pytanie: ile powinno kosztować _porządne_ zrobienie tipsów
> w salonie? Chodzi mi o salon taki zwykły osiedlowopodobny. Podejrzewam, że
> takie "ą ę" są poza moim zasięgiem.

Nie wiem, ile poza Warszawą. Za zrobienie w salonie, do któego chodzę, płaci
się o ile wiem 140 zł, w tym już jest malowanie, zdobienie, co tam chcesz. No,
chyba że zechcesz kilo brokatu i tych hologramów, czy jak one, to pewnie coś
by doliczono, ale raczej niewiele. Żel robiony jest na formie a nie na tipsie
i nie ma żadnych uwag "poprawki gratis", bo poprawek zwyczajnie nie ma. Tzn.
żadnych spowodowanych niedoskonałością wykonania.

Za uzupełnienie żelu płacę 100 zł. Tak jak mówię, robię to co 6 tygodni, bez
takiego celowania, jak mi pasuje, to się umawiam. Pomiędzy jednym a drugim -
podpiłowanie i malowanie, 10 zł.

> Jeśli doczytasz do końca, jesteś wielka :)

Nonsens. 160 cm ;)

amg


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-04-17 17:16:19

Temat: Re: Tipsow relacja dalsza
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1176816023.439819.301850@y5g2000hsa.googlegroup
s.com...
>Tu Magdal z Katowic, pewnie mnie nie pamiętasz ale kiedys zagadałam na
>gg poradzić się odnosnie pisania na grupie ;)

No niestety pamiec mnie czasem zawodzi ;)

>Ja należę do kobiet które wśród atutów swojej urody na pewno nie mogą
>pochwalić się ładnymi paznokciami ( jeśli chodzi o kształt przede
>wszystkim, ja mam takie dziecinne łapki po prostu). Ale też nigdy w
>zyciu nie dałabym się namówić na tipsy. Żelowe czy akrylowe, brzydzi
>mnie to i nie wierzę że paznokieć jest w stanie być dalej zdrowy i
>funkcjonować normalnie, gdy już raz człowiek zacznie się w to bawić.

Ee chyba przesadzasz, jak tipserka dobrze to zrobi to nie uszkodzi Ci
przeciez paznokcia na stale, jak odrosnie to znowu jest taki jak przed
zrobieniem tipsow. A ladnie zrobione, w sposob naturalny, tez wygladaja o
wiele atrakcyjniej niz zniszczone pazurki, jakie czasem sie u kobiet widuje.
Jednak dlonie to nasza ozdoba i powinny byc ladne i zadbane, czasem kobiety
nie maja na to czasu, albo zawody takie jak np. fryzjerki, ktore czesto
mocza pazurki w roznych specyfikach bylyby skazane na brzydkie i zaniedbane
pazurki.

>Po Twoich opisach jeszcze bardziej się upewniłam w moim przekonaniu, i
>Tobie też radzę "ratować co się da"... !

Ja nie musze nic ratowac, mialam kiedys tipsy, pozniej przeszlam na swoje,
ale mialam problem z ich lamliwoscia, tak samo jak i przed tipsami, co
uniemozliwialo zapuszczenie na dluzsze, teraz po dobrej odzywce sa w
swietnej formie i jestem z nich dumna :)

--
pozdr,
ewka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-04-17 18:05:29

Temat: Re: Tipsow relacja dalsza
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Apr 2007 10:20:54 +0000 (UTC), Kruszyzna napisał(a):

> Tipsy mają jeszcze tę przewagę, że nie
> pcha się paluchów do paszczy (nie da się tego gryźć po prostu

Da się.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-04-17 19:49:59

Temat: Re: Tipsow relacja dalsza
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora

ewka wrote:

> Jednak dlonie to nasza ozdoba i powinny byc ladne i zadbane, czasem kobiety
> nie maja na to czasu, albo zawody takie jak np. fryzjerki, ktore czesto
> mocza pazurki w roznych specyfikach bylyby skazane na brzydkie i zaniedbane
> pazurki.

ja przepraszam ze OT i wcale sie nie czepiam ani nie robie personalnych
wychodkow. ale czy tylko mnie tak troszeczke razi mowienie na ludzkie
paznokcie "pazurki"? nie wiem no. jakos pazurki to maja moje koty...
ostre i obcierane na sizalowym drapaku. ja mam paznokcie.

oraz dolaczam sie do biadowania Magdali, tez mam dzieciece lapki
(malutkie i z doleczkami na stawach) i cierpie katusze, bo w naturze
mojej lezy malowanie paznokci na czarno. ale nie moge, bo wtedy moje
serdelki wygladaja juz nawet nie tyle aseksualnie co nieestetycznie.

Boska :>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-04-17 21:22:04

Temat: Re: Tipsow relacja dalsza
Od: "Skakanka" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszyzna" <k...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f02726$t4q$1@inews.gazeta.pl...

> A dobra, w ramach dobijania
> powiem, że odkąd chodzę na tych 8-centymetrowych obcasach, ze zdumieniem
> stwierdzam, że nie boli mnie kręgosłup.

Bo wysokie obcasy to super sprawa. Ja cale zycie biegalam na wysokich a kiedy
przesiadlam sie na niskie zaczely sie bole nog itepe.

Widze, ze zamienilysmy sie stylami. Ale ja tylko chwilowo, niech no tylko
podrosnie ta moja cholera i znowu wskakuje w obcasy:)

Kaska

PS Sorry za brak fontow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-04-18 08:18:56

Temat: Re: Amg - dla Ciebie mega-epistoła, wybacz lamerstwo :)
Od: "Kruszyzna" <k...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

amg <a...@W...gazeta.pl> napisał(a):

> Jest idealnie.

kól :)

> Nie ma takiej potrzeby. Podejrzewam, że masz ten efekt, co ja, czyli
naturalne
> paznokcie,

Wygląda na to, że tak. Na początku chciałam z frenczem (pomalowane), ale
naturalne tak mi się spodobały, że przy nich zostałam bez dalszego bawienia
się.

> moje są z frenczem, tj. tak pomalowane, nie na stałe. Po 3
> tygodniach wystarczy podpiłować z długości i pomalować. Uzupełnianie od
nowa
> to, z całym szacunkiem, naciąganie klienta.

Fak. No to ładnie. Wygląda na to, że zrobiła mnie własna koleżanka :(

> Jak napisałam wyżej - istotnie,
> gdybyś miała kilumilimetrowe paznokcie, długie, to tak, trzeba je często
> uzupełniać, bo za szybko przekroczą bezpieczną długośc i zadziała zasada
> dźwigni znana z fizyki. Ale takie krótkie? 5-6 tygodni, spokojnie - między
> jednym żelem a drugim.

No i jeszcze raz: dałam się nabrać. Tipsy były krótkie, wystawały niewiele
poza opuszek palca. Ja nie lubię takich długaśnych. Chodziło o to, żeby było
ładnie, wygodnie, nie łamało się, nie zadzierało, nie wyglądało jak sztuczne
i nie przeszkadzało.

> Zalane skórki.

Cholera...
>
> To nie jest dużo, ale jeśli normalnie bierze więcej, to może na Tobie po
> znajomości testuje jakiś niewart funta kłaków żel? Czym to robi,
Alessandro,
> co jest napisane na wieczku żelu?

Właściwie nic nie było napisane. To było takie białe, okrągłe pudełeczko,
trochę mniejsze niż opakowanie na film do aparatu fotograficznego. Nie
zauważyłam żadnych literek. Może gdzieś z boku, małym druczkiem? :) Na
wieczku na pewno nic nie było.

> Nie nie nie, to nie jest takie oczywiste, że widać to gołym okiem.

Aaaa...

> Ale czy
> paznokcie z żelem są nieco łopatowate, takie ciutkę większe, szersze od
tego,
> co masz normalnie?

Chyba można tak powiedzieć.

> Żel nie powinien dochodzić do samiutkiej krawędzi bocznej
> paznokcia - wątpię, żebym umiała to uchwycić na zdjęciu, ale jest odrobina
z
> moim własnym paznokciem.

No właśnie, wydaje mi się, że żel dochodził z boku do samej krawędzi. Nawet
byłam pod wrażeniem, że z taką precyzją można dojechać do końca i nie
wyjechać poza :)
> > W życiu! Wstydzę się :) Chociaż może się odważę, ale obiecaj, że przed
> > oglądnięciem zasłonisz monitor kocem i wywiesisz na drzwiach kartkę,
żeby
> > nie wchodzić pod karą śmierci ;)
>
> Obiecuję, wysyłaj :)

Dobra, choć to może trochę potrwać.
> Shit, przed już nie mam, zrobiłam sobie żel. Mogę Ci wysłać takie świeżutko
> zrobione, postaram się zrobić dużo zbliżeń.

Kól, dawaj :)
A, podam adres, bo ten gazetowy to nie teges: m...@m...pl

> Nie chce się jej? Testuje gorszy żel? Nie wiem. krusz., dla mnie
najważniejsze
> jest to, że babka Cię okłamuje w żywe oczy, nie ma takiego czegoś, że
> paznokcie przyzwyczają się do żelu i żel nie będzie odpadać. Żeby nie było,
> dziś nawet spytałam o to moją tipserkę, popukała się w głowę.

No dobra, dotarło do mnie. Zmieniam, zmieniam :)
>
> Hm. To kształtuje paznokcie, daje taką ładniejszą wypukłość, aczkolwiek sam
> żel bez plastiku z klejem jest - moim zdaniem - jakiś mniej sztuczny.

Rzeczywiście jakoś je modelowała. Paznokieć był tak ładnie uwypuklony.
>
> > I na koniec jedno pytanie: ile powinno kosztować _porządne_ zrobienie
tipsów
> > w salonie? Chodzi mi o salon taki zwykły osiedlowopodobny. Podejrzewam,
że
> > takie "ą ę" są poza moim zasięgiem.
>
> Nie wiem, ile poza Warszawą. Za zrobienie w salonie, do któego chodzę,
płaci
> się o ile wiem 140 zł, w tym już jest malowanie, zdobienie, co tam chcesz.

Yyyyyy!!!! Alez droga ta wasza stolyca :)

> Żel robiony jest na formie a nie na tipsie

Czyli lepiej, jeśli jest robiony na formie?

> Za uzupełnienie żelu płacę 100 zł.

Yyyyyy!! No ale w sumie trzyma się 6 tygodni. Licząc moje powiedzmy 50 zł co
trzy tygodnie wychodzi na to samo.

> podpiłowanie i malowanie, 10 zł.

No, to rozumiem :)
Normalnie moja tipserka bierze tak: zrobienie 80 zł (chyba że chcesz
wtapiane bajery i wodotryski, to wtedy 100 zł), uzupełnienie 50 zł. Ja po
znajomości dałam 50 zł za zrobienie i 40 za uzupełnienie. Dobra, będę męczyć
wrocławianki ;)

> Nonsens. 160 cm ;)

Prawie wieżowiec :)

Krusz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jasne pasemka na czarnych włosach
Łamliwe paznokcie
Męskie pachnidło
Superpharm - jest rozrzedzacz do lakierow do paznokci
bransoletki naszyjniki kolczyki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »