Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Tipy kuchenne.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tipy kuchenne.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2011-11-25 10:14:53

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:kdagmv0hgis6.3np8srwnqa5b$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 24 Nov 2011 18:55:03 +0100, lamia napisał(a):
>
>> Polecam dodaj balsamic di modena (koniecznie bezwględnie wersja gęsta
>> (Casa
>> Rinaldi), nie taka płynna)
>
> Od lat stosuję ocet balsamiczny z Modeny. Tu - biały, to jasne.
tylko z Modeny, wyjątkowo od wielkiego dzwonu Acetato bianco balsamico do
Orvieto.
pozdr
Stefan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2011-11-27 17:13:26

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: "lamia" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:kdagmv0hgis6.3np8srwnqa5b$.dlg@40tude.net...
> Od lat stosuję ocet balsamiczny z Modeny. Tu - biały, to jasne.
ani trochę jasne że jasny - w rzeczy samej ja stosuję ciemny,
takoweż także widywałam w vinegret ('oryginalnie we Francji')
w zasadzie obet taki nie miesza się się z oliwą jednolicie - ja akurat
dodaję go już na tależu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2011-12-06 21:54:52

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-10 23:57, Ikselka pisze:

> Wątek ma charakter ciągły, proszę o dołączanie swoich tipów

Mam fajny patent na... wygłuszającą drgania i uderzenia podkładkę pod
deskę podczas ubijania kotletów, pomysł stosuję od... ho ho.

W charakterze "wygłuszacza" hałasu i drgań oraz ograniczenia
przenoszenia siły uderzeń na blat służy mi duża rolka ręcznika
papierowego, ale koniecznie duża i bardzo ścisła - najlepiej sprawdza
się ręcznik techniczny z Makro, tzw czyściwo, takie zielone lub
ciemnoszare, bo jego rolki są twardo zwinięte i papier sztywniejszy -
super sprawa. Mam stale jedną i tę samą rolkę, dodatkowo owijam ją w
worek na śmieci, aby się nie brudziła - wystający związany koniec worka
wpycham w dziurkę w rolce.
Stawiam ją pionowo np na parapecie (blatu mi szkoda jednak, bo nie jest
podparty na całej powierzchni, tylko na obwodzie, więc kamień może
pęknąć, jako że nie jest sprężysty), mięso wkładam do woreczka foliowego
i jazda :-)
Naprawdę ten sposób wycisza hałas i redukuje przenoszenie uderzeń na
blat, rozkładając siłę i przejmując jej większość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2011-12-06 21:58:00

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> W dniu 2011-11-10 23:57, Ikselka pisze:
>
>> Wątek ma charakter ciągły, proszę o dołączanie swoich tipów
>
> Mam fajny patent na... wygłuszającą drgania i uderzenia podkładkę pod
> deskę podczas ubijania kotletów, pomysł stosuję od... ho ho.
>
> W charakterze "wygłuszacza" hałasu i drgań oraz ograniczenia
> przenoszenia siły uderzeń na blat służy mi duża rolka ręcznika
> papierowego, ale koniecznie duża i bardzo ścisła - najlepiej sprawdza
> się ręcznik techniczny z Makro, tzw czyściwo, takie zielone lub
> ciemnoszare, bo jego rolki są twardo zwinięte i papier sztywniejszy -
> super sprawa. Mam stale jedną i tę samą rolkę, dodatkowo owijam ją w
> worek na śmieci, aby się nie brudziła - wystający związany koniec worka
> wpycham w dziurkę w rolce.
> Stawiam ją pionowo np na parapecie (blatu mi szkoda jednak, bo nie jest
> podparty na całej powierzchni, tylko na obwodzie, więc kamień może
> pęknąć, jako że nie jest sprężysty), mięso wkładam do woreczka foliowego
> i jazda :-)
> Naprawdę ten sposób wycisza hałas i redukuje przenoszenie uderzeń na
> blat, rozkładając siłę i przejmując jej większość.

No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na
taborecie wypoziomowanym przez tz-ta :)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2011-12-06 22:01:21

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na
> taborecie wypoziomowanym przez tz-ta :)

No i odnośnie patentów kuchennych, to mam taki myk na zachowanie
świeżości koperku i pietruszki.
Wlewam do słoika trochę wody i wkładam tam liście ziół, zamykam, wkładam
do lodówki. Bardzo długo utrzymują jędrność i zapach.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2011-12-06 22:53:20

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jbm35e$uou$3@node2.news.atman.pl...
>> W charakterze "wygłuszacza" hałasu i drgań oraz ograniczenia przenoszenia
>> siły uderzeń na blat służy mi duża rolka ręcznika papierowego, ale
>> koniecznie duża i bardzo ścisła - najlepiej sprawdza się ręcznik
>> techniczny z Makro, tzw czyściwo, takie zielone lub ciemnoszare, bo jego
>> rolki są twardo zwinięte i papier sztywniejszy - super sprawa. Mam stale
>> jedną i tę samą rolkę, dodatkowo owijam ją w worek na śmieci, aby się nie
>> brudziła - wystający związany koniec worka wpycham w dziurkę w rolce.
>> Stawiam ją pionowo np na parapecie (blatu mi szkoda jednak, bo nie jest
>> podparty na całej powierzchni, tylko na obwodzie, więc kamień może
>> pęknąć, jako że nie jest sprężysty), mięso wkładam do woreczka foliowego
>> i jazda :-)
>> Naprawdę ten sposób wycisza hałas i redukuje przenoszenie uderzeń na
>> blat, rozkładając siłę i przejmując jej większość.
>
> No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na taborecie
> wypoziomowanym przez tz-ta :)

A ja podkładam po prostu ręcznik kuchenny (bawełniany) :))

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2011-12-06 22:59:56

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-06 23:53, Justyna Vicky S. pisze:

>> No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na
>> taborecie wypoziomowanym przez tz-ta :)
>
> A ja podkładam po prostu ręcznik kuchenny (bawełniany) :))

Taboret (równie starannie wypoziomowany przez MŚK) i ręcznik już
"przerobiłam" - jednak teraz już rolka forever. Spróbujcie. Jeśli macie
sąsiadów "na dole", to również będą bardzo wdzięczni...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2011-12-06 23:03:35

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> W dniu 2011-12-06 23:53, Justyna Vicky S. pisze:
>
>>> No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na
>>> taborecie wypoziomowanym przez tz-ta :)
>>
>> A ja podkładam po prostu ręcznik kuchenny (bawełniany) :))
>
> Taboret (równie starannie wypoziomowany przez MŚK) i ręcznik już
> "przerobiłam" - jednak teraz już rolka forever. Spróbujcie. Jeśli macie
> sąsiadów "na dole", to również będą bardzo wdzięczni...
>

Ja mam niewdzięcznych, dzisiaj mi jakiś sąsiad wiercił o 21:30 :(

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2011-12-07 01:45:59

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: Anai <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 06.12.2011 22:58, Paulinka pisze:
>
> No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na
> taborecie wypoziomowanym przez tz-ta :)
>
A ja na desce położonej na ścierce, położonej na własnych osobistych
kolanach... :D
I też się nie męczę :P

--
Pozdrawiam
Anai

*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
***** http://photo-of-anai.gu.ma/ *****
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2011-12-07 08:57:11

Temat: Re: Tipy kuchenne.
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jbm70d$uou$13@node2.news.atman.pl...
> XL pisze:
>> W dniu 2011-12-06 23:53, Justyna Vicky S. pisze:
>>
>>>> No to ja się tak nie męczę, tłukę kotlety na desce położonej na
>>>> taborecie wypoziomowanym przez tz-ta :)
>>>
>>> A ja podkładam po prostu ręcznik kuchenny (bawełniany) :))
>>
>> Taboret (równie starannie wypoziomowany przez MŚK) i ręcznik już
>> "przerobiłam" - jednak teraz już rolka forever. Spróbujcie. Jeśli macie
>> sąsiadów "na dole", to również będą bardzo wdzięczni...
>>
>
> Ja mam niewdzięcznych, dzisiaj mi jakiś sąsiad wiercił o 21:30 :(
Sąsiadka z góry od jakiegoś czasu kotlety w niedzielę zaczyna obrabiać o
9.00 (pytałem , czemu to tej porze - mięsko musi odpocząć!!!!!a ona na 10
idzie do kościoła, a obiad u nich podaje się o 12....)
pozdr
Stefan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Paprykarz - który najlepszy?
Ask a DeckerSlut for Oral "Jism-Swallowing" Sex
Dlaczego pasztet wychodzi za kruchy?
Wędlinki :-/
masło - ciąg dalszy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »