Data: 2012-09-27 21:59:35
Temat: Re: Tłum
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 27 Wrz, 23:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 27 Sep 2012 10:25:08 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> >>> Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
> >>> zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
> >>> wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
>
> >> Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
> >> kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
> >> (starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
> >> jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
> >> kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
> >> tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
> >> porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
> >> spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
> >> to uważają za jedyny obraz nieba...
>
> >> --
> >> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> >> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>
> > Tak wiem z tymi chmurami to jest różnie, zależy kto patrzy i jak
> > patrzy.
>
> Nie chodzi o samo patrzenie, ale o jego rzutowanie na OSOBISTY POGLĄD na
> temat tego, co jest realne/realistyczne/prawdopodobne. I odwrotnie -
> poglądu na patrzenie.
>
> >http://www.youtube.com/watch?v=TW7-AzQitt8&feature=
youtube_gdata_player
>
> "Amelia" :-)
> No sam widzisz.
> Ja kiedyś nawet twarz Boga z fresku Mikelangelo widziałam w chmurze, tak
> wyraźnie, że aż żałuję, ze nie miałam aparatu - a przecież gdybym to
> umieściła w zwyczajnym pejzażu, to posądzonoby mnie niechybnie o przesadę,
> zdewociałe manifestowanie czegoś lub co gorsza o świrowanie.
> A to przecież byłaby TYLKO chmura - realna chwila, prawdziwa wizja, ciekawe
> ujęcie, nic więcej.
>
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL)
Czy ja wiem, jak były takie chumurzaste dni, to siedziałem na balkonie
i nawet burze wyjaśniłem, bo chmury dla mnie tworzyły latające
miasta , a podczas wiatru jedno miasto uciekało drugiemu miastu, aż w
pewnym momencie dochodziło do walki między latającymi miastami. Nawet
wiedziałem po grzmotach i błyskach, tonacjach dzwięku i jaskrawości
światła, czy walą z armat, czy już tłuką się wręcz na flankach murów.
Potrafiłem tak pół dnia obserwować walczące latające miasta i dziwić
się stategii generałów w danym momencie.;)
|