W dniu 12.08.2019 o 02:18, Izaura pisze:
> On 2019-08-11 17:02, Trybun wrote:
>> W dniu 11.08.2019 o 02:22, Izaura pisze:
>>> On 2019-08-10 12:38, Trybun wrote:
>>>> W dniu 09.08.2019 o 20:21, Izaura pisze:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Powyżej ustaliliśmy konsensus, że jedynem sposobem jest edukacja,
>>>>> już od najmłodszych lat.
>>>>>
>>>>
>>>> Myślę że wystarczyłoby przestać promować to ludzkie wynaturzenie. I
>>>> oczywiście rozliczać publicznie "biznesmenów" z każdej złotówki.
>>>> Założę się o wszystko że wobec takich warunków moda na wyżeranie
>>>> innym z ich misek minie w bardzo szybkim czasie.
>>>>
>>>
>>>
>>> Można także próbować zaszczepiać głębokie walory moralne, tak aby
>>> ludzie zachowywali się z godnością, bardziej, niż nakazuje im
>>> stanowione prawo.
>>>
>>
>>   Najlepiej zacząć od edukacji angielskiego dworu królewskiego, i
>> polskiego urzędu prezydenckiego.. Takie mamy odgorne wzorce a swoich
>> potomkow mamy uczyć skromności?
>
>
> Dwór angielski już 'podziękował' Niemcom i Francuzom za towarzystwo.
> Teraz warto uważnie przyglądać się innym monarchiom, typu Holandia,
> Dania, itd.
>
> Może nie tak zaraz skromności, ale na początek większego poczucia
> współnoty.
> Naturalnie wymaga to odbudowy elity, której, de facto nie ma.
>

Osobiście widzi mi się dwór królewski w Szwecji, Król tam hoduje kozy,
króliki i gołębie, nie, nie jest hodowcą to tylko takie hobby zamiast
pławić się w luksusach i szastać na lewo i prawo kasą podatnika. Do
pracy jeździ tramwajem. W Hiszpanii też poważna zmiana po rozpasanym
Juanie..

No, jakby nie patrzeć - jest obecne to poczucie wspólnoty wśród Polaków
- przed kim jak nie przed rodakami można zabłyszczeć tym co mam ja a
inni mogą tylko o tym marzyć.. Przede wszystkim na tym polega
"wspólnota" Polaków.

Odbudowy? A kiedyż to w nowożytnej Polsce była jakaś niesamozwańcza elita?