Data: 2019-08-20 23:24:17
Temat: Re: To dopiero jest ogloszenie spoleczne!
Od: Izaura <d...@d...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-08-20 10:43, Trybun wrote:
> W dniu 18.08.2019 o 03:57, Izaura pisze:
>>
>>>
>>
>>
>> Wreszcie, (w 2015), połapali się nad Potomakiem, że polityka ostatnich
>> dwudziestu lat doprowadziła do utraty pozycji hegemona.
>>
>> Nie da się życ spokojnie pomiędzy Niemcem a Rosjaninem. Takie są
>> wymogi geostrategiczne dorzecza Wisły i Warty. Albo się będzie grać o
>> tę przestrzeń, albo zrobią to za nas inni a ludnośc tu mieszkającą
>> zapędzą do niewolniczej pracy.
>>
>> https://www.dw.com/pl/der-spiegel-ludzie-putina-d%C4
%85%C5%BC%C4%85-do-rehabilitacji-paktu-ribbentrop-mo
%C5%82otow/a-50061508?maca=pl-Twitter-sharing
>>
>> //linki w tekscie także interesujące.
>>
>> To co Sikorski prywatnie mówił, może świadczyc o tym, że nie rozumie
>> kluczowego położenia Polski na pomoście Czarnomorsko-Bałtyckim, albo
>> prezentuje odmienną wizje polityki geostrategicznej dla Polski, czy
>> Mitteleuropy.
>>
>> Cały problem a Amerykanami polega na tym, że mogą być zupełnie
>> nieobecni w Europie, jeśli uwikłają się w wojne na Pacyfiku. Wtedy
>> Polska będzie jedyną liczącą się siłą wojskową w tym rejonie.
>>
>> To co się działo w 1939 w Europie, może powtórzyć się dzisiaj, tylko,
>> jeszcze do tego dojdą Chiny, jako współtwórca imperium lądowego, na
>> trupie Polski.
>>
>
> Jaka utrata pozycji hegemona? - Nie ubył praktycznie nikt spod buta, a
> doszło sporo nowego terytorium.. Ja uważam że da się, historia pokazuje
> że wystarczy nie robić z nich swoich wrogów.
>
> Świadczy tylko o tym że zdaje sobie sprawę z tego jaką role pełni. I co
> to za gadanie - co może zaistnieć, być w przyszłości. Liczy się to co
> jest teraz, a fakty wyglądają tak że USA to jedyny ekspansywny i
> agresywny kraj dzisiejszego świata. Działania innych wolnych i
> suwerennych krajów to tylko pokłosie tej agresywnej polityki USA.
>
Jeśli powstanie Imperium w masach lądowych Eurazji, to będziemy musieli.
Dodatkowo, będziemy mieli uprzywilejowaną pozycje, taką jaką miała
Portugalia w czasach Kolumba.
--
|