To i ja sie ladnie przywitam :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31

21. Data: 2003-02-17 00:22:06

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

,> W wiadomości news:b2ocgl$j07$1@atlantis.news.tpi.pl Adam 'secretkey'
> Krawczyk <a...@p...pl.nospam> napisał(a):
> >
> > Co do kompostu, w stodole jest dosc troche slomy pszenicznej >myslicie ze
> nada sie to do kompostu?
> > Myslalem tez zeby ta slome rozdrobnic na sieczke rozsypac po
> > ogrodzie i dopiero zaorac - co wy na to?
>
> Hejka. Można jedno i drugie, ale trzeba pamiętać, że słoma ma zly
> stosunek C : N, a pszeniczna w szczególności, bo aż 128. Próchnica zaś tylko
> 10, zresztą w dobrym kompoście też 10. Dlatego należy dodać azot w postaci
> nawozu sztucznego. Rozsypaną sieczkę tuż przed zaoraniem należy posypać
> saletrą amonową lub mocznikiem. Podobnie przy sporzadzaniu kompostu ze
> słomy, bowiem "kompostowanie jest sposobem aktywizacji i przyspieszenia
> naturalnych procesów rozkładu materii organicznej w przyrodzie, poprzez
> zapewnienie optymalnych warunków realizacji procesu na wydzielonej do tego
> niewielkiej powierzchni terenu. W czasie kompostowania materiał organiczny
> ulega stopniowo rozkładowi. Proces kompostowania przebiega prawidłowo gdy
> wilgotność masy kompostowej wynosi od 40 do 70 % (optimum 50 %), pH od 4,5
> do 9,5 oraz gdy skład materiału organicznego przeznaczonego do kompostowania
> zapewnia prawidłowość przebiegu procesów jego rozkładu (stosunek węgla do
> azotu). Dla większości drobnoustrojów w kompoście najkorzystniejsza
> proporcja C:N wynosi od 15:1 do 30:1."
> Pozdrawiam stosunkowo mroźnie Ja...cki
>
Wszystko dobrze,tylko jaką masz pewność,że Adam pojmuje ten
skomplikowany tekst.Może się nie znać?Poza tym kompost teraz
nie jest najważniejszy.Adamie wspominałeś o znajomym rolniku.
Pogadaj z nim o ziemi,a nóż widelec.To byłby najtańszy sposób
na zdobycie tejże.Jaką powierzchnię ma Twój przyszły ogród?
Żużel sprzątnij(wiem,że łatwo o tym mówić),ale jeśli rzeczywiście
masz glinę to po co ją orać?To pytanie kieruję do grupowych
doradców.Zwróć się do znajomego rolnika,a on doradzi Tobie
najlepiej ile potrzeba obornika na te glinę.Załatw ten nawóz,rozrzuć
i wtedy wystarczy podorywka.Słomę ze stodoły w postaci sieczki
tak jak mówisz,na lub pod obornik.Twój rolnik jest praktykiem,
możesz mu zaufać bez obawy.Nie pytaj ludzi z miasta o poprawienie
właściwości glebowych.O roślinki,ich ochronę,odmiany itd.tak-
trafiłeś pod właściwy adres.

Pozdrawia boletus

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-02-17 07:34:26

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Adam 'secretkey' Krawczyk" <a...@p...pl.nospam> wrote in
news:b2orpb$bvn$1@nemesis.news.tpi.pl:

> No wlasnie mysle ze to bedzie najtrudniejsze, chyba zeby zawezwac
> ladowarko-spycharke i wywiezc to dziadostwo wraz z wierzchnia warstwa.
> Potem trzeba bedzie nawiezc ziemi, niestety to bedzie najdrozszy
> wariant.

Mysmy wywalali droge dl.50 m i szer. 4m, wysypana zuzlem, szlaka i polana
obficie olejami samochodowymi (byla droga dojazdowa do warsztatu
samochodowego, niestety). Glebokosc wykopu ok. 1 m, dzien pracy spychacza,
kilknascie kursow wywrotek z tym swinstwem na wysypisko, tyle samo kursow
wywrotek z prochniczna ziemia. I ten licznik zlotowek bijacy w coraz
bardziej okraglych oczach mojego Ojca...
Aha! Jesli miales ludzi o takim podejsciu, to nie zdziw sie, jak gdzies pod
plotem odkopiesz sklady tluczki szklanej, starych puszek i innych tego typu
skarbow. To jakos idzie w parze.

> Drzewa pojda pod pile, zostana dwa - pigwa na granicy czesci
> rekreacyjnej z warzywniakiem i jablon superkwasna ale nadajaca sie
> wysmienicie do wypiekow. :)

A jakie drzewa chcesz wziac pod pile?
Moze sa jakies ciekawe odmiany?
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-02-17 08:27:30

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Adam 'secretkey' Krawczyk" <a...@p...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Szczę?niak wrote:
> I ten licznik zlotowek bijacy w coraz bardziej okraglych oczach mojego
> Ojca...

Heh, skad to znam. :)

> Aha! Jesli miales ludzi o takim podejsciu, to nie zdziw sie,
> jak gdzies pod plotem odkopiesz sklady tluczki szklanej, starych
> puszek i innych tego typu skarbow. To jakos idzie w parze.

Niestety, licze sie z tym.
To w ogole byli dziwni ludzie - mieszkali tam tylko za opieke nad domem,
tzn nie placili zadnego czynszu, jedynie oplaty bytowe (elektrycznosc,
telefon, wywoz szamba, opal).
Nawet podatku hmm rolnego (400zl na rok) tez nie placili.
Odwdzieczyli sie zaniedbanym ogrodem, podniszczonym domem ("remonty"
czyli latanie tylko wtedy kiedy juz bylo za pozno) - ogolnie szkoda
gadac.
Z wygladu nikt by nie powiedzial ze to takie trolle - no ale wyglad to
nie wszystko.

> A jakie drzewa chcesz wziac pod pile?
> Moze sa jakies ciekawe odmiany?

Hmm, ze wzgledu na nieznajomosc trudno powiedziec czy to jakies ciekawe
odmiany.
1. Wisnia - rosnie tuz plocie w okolicy bramiy, na moje oko standard i
nawet tak bardzo nie zdziczala. Tyle ze w jej miejscu widzielibysmy
modrzew.
2. Wisnia - stan troche gorszy od popwyzszej.
3. Dalej w glab ogrodu wegetuje cos co bylo grusza (pien srednicy 20
centymetrow, wysokosc 3m ) z jedna galezia (srednicy ~10cm) i kilka
mlodych galazek, owocowala nawet w tym roku (owoce sztuk 2).
4. Jablon podobnie do w/w gruszy z tym ze troche wiecej galezi (2
wiecej).
5. Jablon, wyglada hmm normalnie ale owoce jakies porazone parchem lub
czyms podobnym, rosnie w miejscu gdzie ewentualnie mogla by zostac.
6. Porzeczka czerwona - krzaczory sztuk 6 - przyciac i mogly by zostac
tyle ze nie w tym miejscu. :(
7. Jablon ta jest najladniesza ze wszystkiego co tam rosnie i moze
zostanie - jest na granicy czesci "reprezentascyjnej" i "rekreacyjnej".
8. Pigwa (ja to tak nazywam byc moze mylnie ale jest to owoc o smaku
jablka, bardzo twardy, z wygladu jak gruszka) - zostaje nie wyglada zle,
troche sie nia zajac i bedzie calkiem, calkiem ciekawostka.
9. Jablon - hiper kwasna (papierowka to maly pikus) , duze owoce,
podobnie jak pigwa zostaje. Zona twierdzi a nawet poparla to dowodem
rzeczowym ze owoce dobrze nadaja sie n.p. do wypiekow - potwierdzam :)

Wszystkie drzewa sa juz dosc stare (nawet z 30/40 lat).

--
Pozdrawiam
Adam 'secretkey' Krawczyk
www.secretkey.prv.pl
SRS

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-02-17 08:44:40

Temat: Odp: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Adam 'secretkey' Krawczyk <a...@p...pl.nospam> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:b2q68f$opg$...@a...news.tpi.pl...

> 9. Jablon - hiper kwasna (papierowka to maly pikus) , duze owoce,
> podobnie jak pigwa zostaje. Zona twierdzi a nawet poparla to dowodem >
rzeczowym ze owoce dobrze nadaja sie n.p. do wypiekow - potwierdzam :)

Antonówka??? Na szarlotkę zupełnie nie zła (choć do renety jej trochę
brakuje).
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-02-17 10:49:17

Temat: RE: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

> Pozdrawiam coraz mroźniej Ja...cki

Nie widzę hekto- (gr.hekatón= sto)
zaniedbujesz się Ja...cki :-)
:-) Bogusław

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-02-17 11:07:30

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:.abies@ogrod-botaniczny.pl
Bogusław Radzimierski <a...@o...pl> napisał(a):
>
> Nie widzę hekto- (gr.hekatón= sto)
> zaniedbujesz się Ja...cki :-)
> :-) Bogusław

Hejka, jest śląski kawał, w którym zainteresowanej radzi się kupić
Bryle. ;-)
Pozdrawiam optycznie cisnąc 1026 hPa

PS. Czyżbyś chcial abym komunikował co godzinę? :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-02-17 14:37:18

Temat: RE: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Michal Misiurewicz

>
> "Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
> news:b2q78i$620$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Antonówka??? Na szarlotkę zupełnie nie zła (choć do renety jej trochę
> > brakuje).
>
> A to szarlotki nie robi sie z winogron? :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Też sądziłem że z winogron, tylko odmiana ma być beznasienna i nie mieć
lisiego posmaku:-)
:-) Bogusław

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-02-17 14:37:37

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:b2q78i$620$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Antonówka??? Na szarlotkę zupełnie nie zła (choć do renety jej trochę
> brakuje).

A to szarlotki nie robi sie z winogron? :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-02-18 14:09:55

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a) w wiadomości: ...
>
>dzis jej 73 dzien
>a ostatnimi laty trwalo to gora ze 40 dni

To wlasnie ostatnie lata byly nietypowe. Mam nadzieje, ze snieg polezy
jeszcze dlugo i stopnieje dopiero na wiosne. Najgorsze byloby, gdyby teraz
przyszla przedwczesna wiosna, a pozniej mroz chwycil. W zeszlym roku
ucierpialy w ten sposob orzechy w moim ogrodzie.

Pozdrawiam,
Bpjea

PS: tym razem pisze pod cytowanym postem, a nie przed - pisanie przed jest
typowe w mailach - a propos pewnej uwagi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2003-02-18 14:13:48

Temat: Re: To i ja sie ladnie przywitam :)
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz napisał(a) w wiadomości: ...
>A u mnie cisnienie atmosferyczne jest 30.18 cali slupa rteci :-)

Moglbys jeszcze podac jakie sa maksymalne spadki temperatury w Twojej
okolicy (tej zimy np.) w przeliczeniu na stopnie Celsjusza. :)

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry