Data: 2010-08-04 18:55:54
Temat: Re: To jak?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 4 Aug 2010 14:24:08 +0200, Vilar napisaďż˝(a):
>
> > U�ytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:1ryo23a8523ac$.1d91tahznkdsp.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Wed, 4 Aug 2010 13:43:11 +0200, Vilar napisaďż˝(a):
> >>
> >>> U�ytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >>> news:sgsximuscgf8$.1bvyz8r9kgqzx$.dlg@40tude.net...
> >>>> Dnia Wed, 4 Aug 2010 13:06:05 +0200, Vilar napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> Mo�e i jest to niez�a technika, tak zamem�a� drug� stron�,
g�upot�, na
> >>>>> �mier�?
> >>>>
> >>>> Twoja jest skuteczniejsza - ucieczka od oczywisto�ci w krain�
> >>>> przyjaznych
> >>>> motyli.
> >>>>
> >>> S�k w tym, �e te motyle to wy��cznie Twoje urojenie Ixi.
> >>
> >> Urojenie??? To przeno�nia z u�yciem s�owa wzi�tego wprost z kt�rego�
z
> >> Twoich tekst�w, kt�ry by� reakcj� na jakie� moje ostrze�enia o
zagro�eniu,
> >> "motyle" to przeno�nia na okre�lenie Twojego nastawienia do �wiata,
kt�re
> >> jest wg mnie o tyle szkodliwe, �e �atwo przenosi si� na innych jako
> >> l�ejsza
> >> odmiana pasujacego wi�kszo�ci tumiwisizmu, w Twoim wydaniu bardzo
> >> zakamuflowanego, nie wiem nawet, czy sama zdajesz sobie z niego sprawďż˝.
> >>
> >>
> >>> Ale skoro Ci z nimi dobrze, naprawd� nie b�d� Ci przeszkadza�.
> >>>
> >>
> >> J.w., Vilar, j.w.
> >>
> >
> > Ixi, powt�rz� po raz kolejny.
> > Wszelkie Twoje pr�by rozegrania kolejnej pasjonuj�cej partyjki gry pt "Bo ty
> > zrobi�a� to, a ty jeste� taka", a kt�r� tak znakomicie wykurzy�a�
Medeďż˝, w
> > moim przypadku spe�zn� na niczym. Z tej prostej przyczyny, �e delikatnie
> > m�wi�c w nosie mam Twoje zdanie na m�j temat.
> > Ale z drugiej strony, skoro sprawia Ci to zdanie tak wielk� rado��, to je
> > sobie miej. Na zdrowie.
> >
> > I to by by�o na tyle, je�li chodzi o t� pasjonuj�c� rozgrywk�, droga
Ixi.
> >
> > MK
>
> No i wsz�dobylskie motyle szlag trafi� - widz�, �e nie wszystkich ludzi
> sk�onna jeste� JEDNAK lubi�, wystarczy troch� konstruktywnej krytyki i...
> motylek do g�ry n�kami pada, a mia�o by� tak pi�knie :-)
Myślę, że vilar jest zmęczona nienawiścią zaburzonego buractwa,
zaczynamy tonąć w czymś bardzo chorym....Ona po prostu chce powietrza.
|