Data: 2010-08-08 19:41:51
Temat: Re: To jak?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> On 4 Sie, 22:23, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>
>> Nawet wydawałoby się
>
> Masz omamy?
> :-)
>
>> stabilna psychicznie
>
> Taka jestem.
>
>> XL zachowuje się jakby była opętana histerią. Co ciekawe 10 kwietnia
>> wraz z demaskacją naszych poglądów politycznych, obnażył też nasze
>> ukryte fobie.
>
> Nasze??? - mów o sobie, co Ci tam i gdzie obnażono - zupełny brak
> zaangażowania w sprawy kraju i ogólny tumiwisizm, co z nim dalej
> będzie.
U mnie obnażono absolutny brak akceptacji dla sekciarstwa.
> Mój emocjonalny charakter i uzewnętrznianie uczuć patriotycznych to
> pozytywne cechy, nie zaś godne kpiny ani posądzenia o niestabilność
> psychiczną. Jako pożądany ukształtowano (kto?) w polskim
> społeczeństwie drogą bardzo konkretnych zabiegów model psychiczny
> polegający na oziębłości emocjonalnej w sprawach wykraczających poza
> bieżące potrzeby konsumpcyjne i fizjologiczne, tzn żarcie i wydalanie.
> Kto przeżywa głęboko i co gorsza autentycznie sprawy wykraczające poza
> świadomość na poziomie żołądka przeciętniaka, ten wariat.
Wrażliwy masz ten żołądek, a jeszcze wrażliwszą główkę.
>> Ciekawe czemu 'miłosny wyborczy apel do braci Rosjan' JK
>> nie został przez tutejszych fanów teorii spisku potraktowany jako coś
>> niegodnego.
>
> Mądre posunięcie - należy poglaskać misia, skoro nie można mu dać w
> łeb. Ale żeby mu w dupę włazić, co to to nie - w odróżnieniu od Tuska.
A co powiesz o jakże gustownych oprawkach, które JK dobrał na ten
historycznie ważny moment głaskania misia?
p/s Naprawdę nie czujesz się zażenowana zagraniami Kaczyńskiego w celu
zdobycia poparcia (ukłony do lewicy, apel do Rosjan, umiłowanie UE)?
--
Paulinka
|