Data: 2005-09-24 08:13:14
Temat: Re: To straszne
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jesus; <dh23jq$p7r$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> A wiesz dlaczego syndrom kobiety bitej porównują z psami, które
> otrzymywały wstrząsy elektryczne i potem już nie chciały wyjść z klatki?
> Psy te chciano uwarunkować na bodziec gdy zapala się światło wstrząs,
> analogicznie do innych psów, które uwarunkowały sobie że wówczas
> przeskakują do drugiej klatki (bez prądu), a tym psom już się niechciało
> nigdzie uciekać mimo że raził je prąd nie dało się je przekonać, że
> gdzie indziej tego prądu nie ma. Jak je namówić da się?
Się wtrącę. Zgaduję, że jak zwykle nawijacze papieru toaletowego, tfu
Nasi *Drodzy* Naukowcy zapomnieli o różnych przyczynach takiego
zachowania i poszli prostą drogą via generalizacja. Mocno upraszczając -
w grupie psów objętych syndromem można zapewne wyróżnić dwie podgrupy
[częściowo zresztą się nakładające]. Pierwszą będzie grupa psów nie
umiejącyh skakać z klatki do klatki - obiektywizm badania wymagałby
najpierw sprawdzenia i/lub nauczenia tej zdolności wszystkich psów
biorących udział w badaniu - czyli tzw. kontekst. Druga grupa psów
dzięki wyładowaniu prądu [lub w następnej kolejności następowania -
procesom fizjologicznym w ich mózgu] jest w stanie zniwelować lęk przed
klatką lub zniwelować stan niepokoju charakteryzujący ich fizjologię
mózgu jeszcze przed doświadczeniem [czyli znów kontekst - stan
istniejący przed doświadczeniem] - trochę inaczej - w pewnym sensie
stres wywołany wyładowaniem prądu niweluje niepokój związany z klatką
[lub innymi "rzeczami"] lub ogólny stan niepokoju, którym dana jednostka
się charakteryzuje.
> [...]
> No i dlaczego ten syndrom u kobiet bitych wiąże się z Posttraumatic
> Stress Disorder?
Ze względu na ich fizjologię mózgu? To nie oskarżenie - to stwierdzenie
faktu - fizjologii mózgu się nie wybiera.
Flyer
|