Dnia Tue, 05 Jan 2010 20:23:00 +0100, Jadrys napisał(a):

> W dniu 2010-01-05 20:00, XL pisze:
>> Dnia Tue, 05 Jan 2010 19:57:34 +0100, Jadrys napisał(a):
>>
>>
>>> W dniu 2010-01-05 01:29, Magdulińska pisze:
>>>
>>>> Dziękuję i już się poprawiam, oczywiście chciałam napisać "Moja Droga" z
>>>> dużej litery.
>>>> Szacunek każdemu się należy.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>> Czyżby? A przypadkiem na szacunek nie trzeba sobie zasłużyć? Np. za co
>>> ja mam szanować homofoba "Chirona"?
>>>
>> Chiron nie jest homofobem.
>> Każdy ma prawo do własnych awersji - np. Ty do Chirona, Chiron do homosiów.
>> Do pająków też można mieć awersję.
>> Co to ma wspólnego z szacunkiem? Szacunek dla homosiów jako ludzi mam ja,
>> ma też Chiron. O co Ci chodzi?
>>
>
> Z grubsza biorąc chodzi mi o jego publiczne manifestowanie swojej
> niechęci do homoseksualistów.

Niechęć nie oznacza jeszcze braku szacunku.
Odnosze wrażenie, że bardziej chodzi Ci o publiczne manifestowanie, a nie o
nią samą.
Dlaczego niby my nie mamy prawa do tego, do czego z załozenia mają prawo
homoseksualiści?

>
> Tak? Macie z Chironem szacunek do homków? A za co ich szanujecie, -
> tylko za to że są?

Mamy szacunek do ludzi.
Czy homosie są ludźmi? - są. No więc ich obejmuje nasz szacunek.
Polega on na tym samym w stosunku do każdego człowieka.
--

Ikselka.