« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-02-06 21:06:13
Temat: Re: Topinambur [bylo: siejemy w czwartek?]> Mam Ci podpowiadać, że G. ma trzy różne? :-)))))
Hmm, mówisz G. ?
Niech no pomyślę ... ;-)
Zaznaczę go sobie w szukanych ... hihi
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-02-07 06:27:46
Temat: Re: siejemy w czwartek?> Najlepiej smakuje otrzepany z ziemi o cholewę gumiaka i wytarty
> o nogawkę spodni.Ugotowany bardzo rozłazi się i jest za słodki jak
> na mamamłygowatą konsystencję.
To można go na surowo? Ja myslałam, że gotowany tylko...
Pozdrav.Rene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-02-07 06:48:43
Temat: Re: siejemy w czwartek?> > Najlepiej smakuje otrzepany z ziemi o cholewę gumiaka i wytarty
> > o nogawkę spodni.Ugotowany bardzo rozłazi się i jest za słodki jak
> > na mamamłygowatą konsystencję.
>
> To można go na surowo? Ja myslałam, że gotowany tylko...
> Pozdrav.Rene
Można, ale tylko bulwy.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-02-07 07:38:10
Temat: Re: siejemy w czwartek?> To można go na surowo? Ja myslałam, że gotowany tylko...
> Pozdrav.Rene
Tylko i wylacznie surowo! Obrac ze skorki, przeplukac i wcinac jak
kalarepke/rzodkiewke. Gotowany jest straszny;-))
Pozdrawiam,
Michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-02-07 14:01:23
Temat: Re: Topinambur [bylo: siejemy w czwartek?]Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ds818h$908$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> W smaku całkiem przyjemny (bardzo podobny do nasion słonecznika), lubię
>> sobie czasem pogryzać;-) (...)
>
> Tak smakowicie się ostatnio wypowiadacie na temat tego korzonka ze
> chyba
> zacznę od kogoś sępić ... ;-)
Jak ktoś kiedyś napisał.
Raz sadziśz, 40 lat pozbywasz się.
:-)
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-02-07 17:43:18
Temat: Re: Topinambur [bylo: siejemy w czwartek?]> Jak ktoś kiedyś napisał.
> Raz posadzisz, 40 lat pozbywasz się.
> :-)
>
> Pozdrawiam Krycha
Tak powiadasz, to on taki zawzięty ? Nawet jak się go do jedzenia
prowadzi ?
W takim razie muszę najpierw sprawdzić walory smakowe aby potem wiedzieć co
będę zmuszona jeść przez następne 40 lat.
;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-02-07 19:13:55
Temat: Re: Topinambur [bylo: siejemy w czwartek?]Użytkownik Miłka napisał:
>
> Tak powiadasz, to on taki zawzięty ? Nawet jak się go do jedzenia
> prowadzi ?
> W takim razie muszę najpierw sprawdzić walory smakowe aby potem wiedzieć co
> będę zmuszona jeść przez następne 40 lat.
I dłużej !
Przy odpowiednim odżywianiu , spacerach po lesie, pracy w ogrodzie itp
150 lat pociągniesz jak nic :-) . Podobno na tyle lat jest nasz organizm
zaprogramowany .
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-02-07 21:06:25
Temat: Re: Topinambur [bylo: siejemy w czwartek?]W wiadomości news:dsarb8$s4h$1@inews.gazeta.pl Barbara Miącz
<s...@i...te.ria.pl> napisał(a):
> Użytkownik Miłka napisał:
>>
>> co będę zmuszona jeść przez następne 40 lat.
>
> I dłużej !
> Przy odpowiednim odżywianiu , spacerach po lesie, pracy w ogrodzie
> itp 150 lat pociągniesz jak nic :-) . Podobno na tyle lat jest nasz
> organizm zaprogramowany .
>
Hejka. Kobiety żyją dłużej. :-)
Pozdrawiam długowiecznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-02-07 21:53:09
Temat: Re: Topinambur [bylo: siejemy w czwartek?]Barbara Miącz napisał(a):
> Ja sobie kilka posadziłam takich rosnących dziko.
> Jeszcze nie kopałam. Robi teraz za zaporę wiatrową.
> Ten dziki też jest dobry do jedzenia ?
>
> Pozdrawiam, Barbara
No ja jeszcze żyję. Próbowałam i surowy i gotowany, ale mni nie
smakował. Za to norniki i inne myszy były zachwycone. Tato znajdował
całe jamki wypełnione bulwami. Za to kwiaty podobają mi się strasznie-
mają urok słoneczników a o ileż poręczniejsze :)
Pozdrawiam
Ania L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-02-08 01:15:12
Temat: Re: siejemy w czwartek?
Użytkownik "Bogda" <
> Dostałam cynk, że czwartek, to dobry dzień do siania :-)
> jeśli macie czas akurat w czwartek, możecie spróbować :-)))
> pozdrawiam, Bogda
>
a zasiałabym cos...ale jeszcz bakcyl nie jest tak silny bo nie wiem
co...:(((
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |