« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-20 15:33:35
Temat: Torbiel na nerce - kurcze zrobila mi się!!!Kurcze martwię się...
Nie znam się na tym ale mam gorącą prośbę do kogoś kto zna się na
medycynie...
Powiedzćie mi.. to coś groźnego???
leczy się to???
grozi mi przeszczep nerki????
Na razie po prostu troche mnie pobolewa.. ale czuję się dobrze...
Są jakieś lekarstwa na to???
a moze operacyjnie???
cholera martwię się....
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-23 19:19:35
Temat: Re: Torbiel na nerce - kurcze zrobila mi się!!!> leczy się to???
najczęściej co roku się kontroluje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-23 22:58:04
Temat: Re: Torbiel na nerce - kurcze zrobila mi się!!!On Mon, 23 Jun 2003 21:19:35 +0200, ARtb wrote:
>> leczy się to???
> najczęściej co roku się kontroluje
Mojej mamie samoistnie zniknęła z nerki.Nie wiem,czy to jakiś cud,czy
zasługa bioenergoterapeuty Jerzego Mrugały.
A jak jest z torbielą na wątrobie?
Lekarka mi powiedziała,że to nic takiego i żebym zapomniała.
--
Z pozdrowieniami,
Kaja
GG 2390422
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-06-23 23:02:57
Temat: Re: Torbiel na nerce - kurcze zrobila mi si?!!!"Rychu" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:<bcv9ht$a9t$1@nemesis.news.tpi.pl>...
> Powiedz?ie mi.. to co? gro?nego???
>
Masa ludzi ma torbiele w nerkach wykrywane przypadkowo w USG i
calkowicie bezobjawowe. Nie slyszalam, zeby ktos umarl z tego powodu
;)
Pozdrawiam,
P.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-06-24 10:37:16
Temat: Re: Torbiel na nerce - kurcze zrobila mi się!!!> Mojej mamie samoistnie zniknęła z nerki.
> Nie wiem,czy to jakiś cud,czy
> zasługa bioenergoterapeuty Jerzego Mrugały.
Ani jedno ani drugie. Taka po prostu uroda torbieli prostej nerki, że
pojawia się i znika.
--
Krzysiek, EBP
każdy trudny problem ma proste błędne rozwiązanie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |