> Heyeczka
> Ostatnio było dość dużo postów na grupie od dziewczyn męczących się z
> pryszczami. Donoszę wiec że od trzech dni testuje sobie dietę
> niskowęglowodanową i przyznać musze, że choć nie za bardzo wierzyłam w jej
> działanie, to jednak widzę poprawę. Przede wszystkim skora dużo mniej się
> przetłuszcza a poza tym te pryszcze tak jakby się "chowały". Zaczyna mi się
> to podobać więc dalej nie będę jadła chleba, ziemniaków, makaronu, słodyczy
> (to jest najgorsze) no a przez jeszcze cztery dni nawet owoców. Myślę,że
> jeśli ktoś jest zdesperowany (ja byłam) to powinien spróbować. Pierwsze dni
> nie są najprzyjemniejsze, ja byłam ospała i zupełnie pozbawiona energii, ale
> dziś już czuję się świetnie no i jak patrzę na moja paszczę to od razu mi
> lepiej :D. Postaram się jeszcze napisać za parę dni czy coś się dzieje
> jeszcze z moją buźką (oczywiście jeśli ktoś w ogóle jest tym wszystkim
> zainteresowany :) )
> Pozdrawiam
> Katka


radzę jeść minimum 100 gram węglowodanów na dobę, jest to niezbedne do
prawidłowej pracy mózgu
Wiki
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl