Pszemol
Penetrator <r...@g...com> wrote:
> Czy ty celowo piszesz aby się satysfakcjonować czyimś cierpieniem, bo ja
> niczego nie trywializuje, a cieszy mnie postęp medycyny w tej dziedzinie,
> bo naprawdę niedługo ciało nie będzie żadną przeszkodą, nie podoba się to
> przeszczepimy mózg tak więc stoimy przed ludzkością niesamowitą, gdzie
> będzie zamiast w szafie ubrania wisiały płcie jakie dzisiaj założymy i to
> pokazują już powoli te operacje.

Mysle ze te operacje pokazuja żałosne (moim zdaniem) próby wyprostowania
choć troszkę poważnych skrzywień jakimi natura obdarza niektórych z nas tu
na tej Planecie.

Twoja fantazja natomiast ucieka w jakieś karykaturalne obszary i w zupełnie
nieuzasadniony sposób sugeruje że normalny człowiek chciałby sobie zmienić
płeć z frywolnych powodów, jak kolor spodni w szafie. Nie wiem skąd to
bierzesz.


Ja bym tak chciał, sobie tydzień pobyć kobietom, znudziłbym się facetami, znowu
facetem. To ciekawe bo facet patrzy pod kątem faceta, a tak by obszar rzeczywistości
się poszerzył i pod innym kątem by można. Nowy feminizm by powstał, czyli terapia dla
autorytarnych ludzi....ciało kobiety i do kuchni a pijany wsiór jak przyjdzie to
zgwałci i wtenczas się przekonałby taki zbok, że niczym nie trzeba zboka prowokować,
że to usprawiedliwienia zboków, przenoszenie winny, agresywny mechanizm obronnych.