« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2006-06-08 19:15:03
Temat: Re: TrawnikiMichal Misiurewicz <m...@i...rr.com> writes:
> Czy wobec tego zdanie
> "Są kosiarki z katalizatorem na benzynę bezołowiową"
> mam rozumieć jako
> "Prawie wszystkie kosiarki spalinowe w Polsce są z
> katalizatorem na benzynę bezołowiową"?
Nie wiem, zapytaj tego, kto to napisał.
> Czy po prostu razi Cie określenie przeze mnie USA jako
> "ten kraj"?
Nic mnie nie razi, tylko podałem fakt.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2006-06-08 19:56:04
Temat: Re: TrawnikiUżytkownik Dobranoc napisał:
> Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:4486a6e6$1@news.home.net.pl...
>
>
>>Tej lubiącej hałas. Jak patrzę naokoło, a właściwie słucham naokoło,
>>to rzeczywiście jest wiekszość :(
>
> :))) Sąsiad kupił sobie kosiarkę spalinową i w komplecie do
> tego....nauszniki.
> Oczywiście nauszniki tylko dla siebie, bo przecież my możemy słuchać tego
> ryku bez uszczerbku na zdrowiu ;)
Na naszych działkach się rozniosło,
że ja wypowiedziałam wojnę koszącym kosiarkami spalinowymi.
Aktualnie już więcej osób mówi, że ten hałas jest nie do zniesienia.
Czyli już mam sojuszników :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2006-06-08 21:08:42
Temat: Re: TrawnikiUżytkownik "Michal Misiurewicz"
> OK. Mój ogród w formie "makro" wygląda tak:
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/czerwiec06/
Ło Michale, toż Ty tam masz same ugory ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2006-06-09 01:28:46
Temat: Re: TrawnikiDnia Thu, 08 Jun 2006 21:15:03 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
> Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> writes:
>
>> Czy wobec tego zdanie
>> "Są kosiarki z katalizatorem na benzynę bezołowiową"
>> mam rozumieć jako
>> "Prawie wszystkie kosiarki spalinowe w Polsce są z
>> katalizatorem na benzynę bezołowiową"?
>
> Nie wiem, zapytaj tego, kto to napisał.
Wszystkim obrońcom czystego powietrza polecam jeden dzień w miesiącu bez
samochodu w zamian za długi spacer z i do pracy:) Ewentualnie jazdę rowerem
polecam.
IMO dla wszystkich z korzyścią.
Co rano czekając na zielone światło na przejściu dla pieszych wdycham smród
z rur wydechowych, wierz mi Michale nijak to ma się kosiarki.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2006-06-09 03:16:41
Temat: Re: TrawnikiMarta Góra wrote:
> Wszystkim obrońcom czystego powietrza polecam jeden dzień w miesiącu bez
> samochodu w zamian za długi spacer z i do pracy:)
Trzydzieści kilometrów do pracy i trzydzieści z pracy?
Chyba jednak nie skorzystam :-)
> Co rano czekając na zielone światło na przejściu dla pieszych wdycham smród
> z rur wydechowych, wierz mi Michale nijak to ma się kosiarki.
W moich okolicach jest inaczej. Co rano chodzę na spacer i
czy to dlatego, że samochodów jeździ niewiele, czy też z
jakichś innych względów, smrodu z rur wydechowych nie czuję.
Ale kosiarki potrafią zrobić bardzo nieprzyjemny smród.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2006-06-09 06:29:42
Temat: Re: TrawnikiW wiadomości news:e69v8s$eii$1@inews.gazeta.pl Barbara Miącz
<s...@i...te.ria.pl> napisał(a):
>
> Na naszych działkach się rozniosło,
> że ja wypowiedziałam wojnę koszącym kosiarkami spalinowymi.
> Aktualnie już więcej osób mówi, że ten hałas jest nie do zniesienia.
> Czyli już mam sojuszników :-)
>
Hejka. Ja walczę z ryczącymi, charczącymi i trzeszczącymi odbiornikami
radiowymi. W południe jak działki długie i szerokie niesie się hejnał z
Wieży Mariackiej. :-(
Pozdrawiam limitująco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2006-06-09 10:55:14
Temat: Re: Trawniki
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:e69v8s$eii$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > :))) Sąsiad kupił sobie kosiarkę spalinową i w komplecie do
> > tego....nauszniki.
> > Oczywiście nauszniki tylko dla siebie, bo przecież my możemy słuchać
tego
> > ryku bez uszczerbku na zdrowiu ;)
>
> Na naszych działkach się rozniosło,
> że ja wypowiedziałam wojnę koszącym kosiarkami spalinowymi.
> Aktualnie już więcej osób mówi, że ten hałas jest nie do zniesienia.
> Czyli już mam sojuszników :-)
>
Bo trzeba ludziom dawać przykład , że "niepoprawność polityczna"
nie jest czymś śmiesznym , zacofanym czy - wybaczcie - moherowym (sic;-) ,
że często normalności trzeba się najpierw NIE BAĆ ;-)
I nie myślę o polityce !
--
pozdrawiam :-) piotrh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2006-06-09 11:06:30
Temat: Re: Trawniki
Basia Kulesz napisał(a):
> Proponuję zabawę w mini-ankietę:
>
> a) kto jest zwolennikiem trawnika w najwęższym sensie tego słowa (sama
> trawa - no, różne gatunki, idealnie koszona raz na parę dni, idealnie równo,
> często nawożona, być może specjalnymi nawozami, podlewana być może
> spec-systemem nawadniającym, odchwaszczana środkami chemicznymi dla
> utrzymania tej idealności)
W ogrodach o odpowiednim stylu moze byc ;)
> b) kto nie uważa trawnika za najważniejszy element ogrodu (mogą na nim
> rosnąć np. stokrotki, koniczyna, inne rośliny, nie jest niewolnikiem
> koszenia, podlewania, nawożenia, odchwaszczania)?
To ja wybieram wlasna opcje c) Ogrod mam od paru lat, ale trawnika
jeszcze sie nie dorobilam. Nie chce mi sie, a to co rosnie na srodku
ogrodu zupelnie mi wystarcza ;) Dwa lata temu usilowalam zalozyc maly
trawnik, ale nic z tego nie wyszlo. Tak mi sie spodobalo to, co tam
rosnie, ze kosze to raz w roku pod koniec lata. Teraz tez ma juz ponad
pol metra wysokosci. Kwitna w tym rozne gatunki, niektore same
przyszly, niektore dosiewam. Mieszka tam cala banda ropuch i zab. I tu
mam troche dziwne spostrzezenie - bylam przekonana, ze bede miala
znacznie wiecej komarow, niz maja sasiedzi z koszonymi trawnikami. Jest
odwrotnie - u mnie prawie nie ma, za to u nich jest zatrzesienie. Widac
jest rownowaga miedzy zjadaczami owadow i owadami.
Co do glownego "trawnika", to mam las sosnowy. Rosnie tam jakas trawa
(nawet kilka gatunkow). Sa tez fiolki w strasznych ilosciach i troche
mniszkow. Mimo, ze nigdy niczego nie dosiewalam, trawa sama z siebie
jest niska i biega sie po niej znakomicie. Nie kosilam jej nigdy w
zyciu. Przy okazji nie trace nerwow na psy, ktore maja swoja ukochana
dziure przy tarasie. Zreszta wykorzystywana przez mojego syna do
robienia blota, ktore potem laduje na ciezarowki ;) Piaskownice tez
mam, ale jako nie da sie w niej zrobic takiej cudownie lepkiej mazi,
ktora perfekcyjnie udaje beton ;)
W tym roku znowu chcialam zalozyc trawnik i znowu mi przeszlo. Po
pierwsze musialabym to odchwascic, po drugie nawiesc ziemi. A po
trzecie, musialabym to kosic, co kompletnie odpada, bo i bez tego
cierpie na ciezki niedobor czasu ;) A po czwarte to tam jest cien
(sosny) i kwasna gleba (sosny) co by wymagalo grabienia, wapnowania,
podlewania, nawozenia, aeracji, wertykulacji i pewnie zamontowania
lamp, zeby trawa dobrze rosla. Niech wiec sobie rosnie, co rosnie, ja
przynajmniej nie musze nic robic ;)
Tyle praktyki. Co do teorii, to mi sie podobaja wszystkie opcje - laki
kwiatowe, chwastniki i idealne trawniki, byle byly dopasowane do reszty
ogrodu. Ale to, ze cos uwazam za spojna kompozycje, nie znaczy, ze sama
bym taka chciala miec ;) U mnie jest las i tak ma pozostac. Sasiedzi,
ktorzy posiali trawe nie maja juz lasu, tylko kilka sosen na trawniku.
Ja tam wole swoje jaszczurki, zaby, ropuchy i cala reszte tej bandy,
ktora sobie spokojnie zyje. Ostatnio widzialam cos nowego, bylo
wielkosci szczura, tylko duzo krotsze i wyzsze. Nawet sie
zastanawialam, czy to nie jez, ale nie poruszalo sie tak jak one.
Poczekam, moze znowu wyjdzie ;)
Reasumujac. Trawnik dla mnie wcale nie jest wazny, a najwazniejszy
nigdy nie bedzie ;) Chwastniki moga byc, maja swoj urok. Laki kwietne
takze. Idealna murawa niech sobie nadal rosnie u osob, ktorym to
sprawia przyjemnosc.
Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2006-06-09 21:00:11
Temat: Re: Trawniki
Użytkownik "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl>
napisał w wiadomości
news:1149851190.672779.164690@h76g2000cwa.googlegrou
ps.com...
Reasumujac. Trawnik dla mnie wcale nie jest wazny, a najwazniejszy
nigdy nie bedzie ;) Chwastniki moga byc, maja swoj urok. Laki kwietne
takze. Idealna murawa niech sobie nadal rosnie u osob, ktorym to
sprawia przyjemnosc.
Na przykład:
http://www.autopunkt24.pl/trawa/index.html
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2006-06-10 08:14:36
Temat: Re: Trawnikiskryba napisał(a):
> Na przykład:
> http://www.autopunkt24.pl/trawa/index.html
Sliczny :) Jak by sie komus chcialo taki zrobic u mnie, to nie bede
protestowac ;) Ale chyba bym musiala w tym celu zmienic meza, wiec nie
wiem, czy by mi sie to oplacalo ;)
Chce jeszcze w tym roku zrobic druga lake kwiatowa, tylko tym razem
ekstensywna. Poprzednia proba z nasionami od Luczaja okazala sie
niestety nieudana. Te nasiona bardzo szybko traca zdolnosc do
kielkowania, a ja nie mialam czasu posiac ich od razu :(
Agnieszka Biernacka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |