Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Trawniki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trawniki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 120


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2006-06-10 19:46:31

Temat: Re: Trawniki
Od: "Miszka52" <m...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hehehe przypuszczam, że u Ciebie te komary nocują, a do sąsiadów lecą na
"wyżerkę".
Miszka

Użytkownik "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> napisał w
wiadomości news:1149851190.672779.164690@h76g2000cwa.googlegrou
ps.com...

Basia Kulesz napisał(a):
> Proponuję zabawę w mini-ankietę:
>
> a) kto jest zwolennikiem trawnika w najwęższym sensie tego słowa (sama
> trawa - no, różne gatunki, idealnie koszona raz na parę dni, idealnie
równo,
> często nawożona, być może specjalnymi nawozami, podlewana być może
> spec-systemem nawadniającym, odchwaszczana środkami chemicznymi dla
> utrzymania tej idealności)

W ogrodach o odpowiednim stylu moze byc ;)

> b) kto nie uważa trawnika za najważniejszy element ogrodu (mogą na nim
> rosnąć np. stokrotki, koniczyna, inne rośliny, nie jest niewolnikiem
> koszenia, podlewania, nawożenia, odchwaszczania)?

To ja wybieram wlasna opcje c) Ogrod mam od paru lat, ale trawnika
jeszcze sie nie dorobilam. Nie chce mi sie, a to co rosnie na srodku
ogrodu zupelnie mi wystarcza ;) Dwa lata temu usilowalam zalozyc maly
trawnik, ale nic z tego nie wyszlo. Tak mi sie spodobalo to, co tam
rosnie, ze kosze to raz w roku pod koniec lata. Teraz tez ma juz ponad
pol metra wysokosci. Kwitna w tym rozne gatunki, niektore same
przyszly, niektore dosiewam. Mieszka tam cala banda ropuch i zab. I tu
mam troche dziwne spostrzezenie - bylam przekonana, ze bede miala
znacznie wiecej komarow, niz maja sasiedzi z koszonymi trawnikami. Jest
odwrotnie - u mnie prawie nie ma, za to u nich jest zatrzesienie. Widac
jest rownowaga miedzy zjadaczami owadow i owadami.

Co do glownego "trawnika", to mam las sosnowy. Rosnie tam jakas trawa
(nawet kilka gatunkow). Sa tez fiolki w strasznych ilosciach i troche
mniszkow. Mimo, ze nigdy niczego nie dosiewalam, trawa sama z siebie
jest niska i biega sie po niej znakomicie. Nie kosilam jej nigdy w
zyciu. Przy okazji nie trace nerwow na psy, ktore maja swoja ukochana
dziure przy tarasie. Zreszta wykorzystywana przez mojego syna do
robienia blota, ktore potem laduje na ciezarowki ;) Piaskownice tez
mam, ale jako nie da sie w niej zrobic takiej cudownie lepkiej mazi,
ktora perfekcyjnie udaje beton ;)

W tym roku znowu chcialam zalozyc trawnik i znowu mi przeszlo. Po
pierwsze musialabym to odchwascic, po drugie nawiesc ziemi. A po
trzecie, musialabym to kosic, co kompletnie odpada, bo i bez tego
cierpie na ciezki niedobor czasu ;) A po czwarte to tam jest cien
(sosny) i kwasna gleba (sosny) co by wymagalo grabienia, wapnowania,
podlewania, nawozenia, aeracji, wertykulacji i pewnie zamontowania
lamp, zeby trawa dobrze rosla. Niech wiec sobie rosnie, co rosnie, ja
przynajmniej nie musze nic robic ;)

Tyle praktyki. Co do teorii, to mi sie podobaja wszystkie opcje - laki
kwiatowe, chwastniki i idealne trawniki, byle byly dopasowane do reszty
ogrodu. Ale to, ze cos uwazam za spojna kompozycje, nie znaczy, ze sama
bym taka chciala miec ;) U mnie jest las i tak ma pozostac. Sasiedzi,
ktorzy posiali trawe nie maja juz lasu, tylko kilka sosen na trawniku.
Ja tam wole swoje jaszczurki, zaby, ropuchy i cala reszte tej bandy,
ktora sobie spokojnie zyje. Ostatnio widzialam cos nowego, bylo
wielkosci szczura, tylko duzo krotsze i wyzsze. Nawet sie
zastanawialam, czy to nie jez, ale nie poruszalo sie tak jak one.
Poczekam, moze znowu wyjdzie ;)

Reasumujac. Trawnik dla mnie wcale nie jest wazny, a najwazniejszy
nigdy nie bedzie ;) Chwastniki moga byc, maja swoj urok. Laki kwietne
takze. Idealna murawa niech sobie nadal rosnie u osob, ktorym to
sprawia przyjemnosc.

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2006-06-10 20:55:16

Temat: Re: Trawniki
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Miszka52 napisał(a):

> Hehehe przypuszczam, że u Ciebie te komary nocują, a do sąsiadów lecą na
> "wyżerkę".

Myslisz, ze takie inteligentne, ze nie gryza tam, gdzie nocuja? ;)

Ale sadze, ze raczej sa zjadane. Dzisiaj znalazlam nore ropuchy w
zagwinie. Nieopatrznie pokazalam dzieciom, wiec pozniej musialam jej
pilnowac, zeby jej krzywdy nie zrobili. Z drugiej strony u mnie mieszka
kilkanascie jaszczurek i co najmniej kilka ropuch. Zab nie licze, bo sa
bardziej ruchliwe i trudno mi ustalic ich dokladna liczbe. Nie znam
wynikow badan, ale sadze, ze wiecej owadow zjadaja inne drapiezne
stawonoci niz plazy i ssaki. A im pewnie nie odpowiada krotko koszony
trawnik, w ktorym jednak komary potrafia sie schowac.

Tak samo jest z kretami - wszyscy maja, a u mnie nigdy nie bylo ani
jednego. Podejrzewam, ze przeszkadzaja im robinie, bo to paskudztwo ma
mase smierdzacych korzeni. Mam nadzieje, ze nie wykracze i nie przyjda.
Chociaz, biorac pod uwage pedraki, jakie ostatnio znalazlam w
korzeniach martwej sosny, to moglyby wpasc na troche ;)Jednak brak
trawnika zmniejsza ilosc problemow po wielokroc ;)

Wystarczy mi moj nie zidentyfikowany chwast na rabacie bylinowej i
skrzyp przywleczony z kupiona ziemia :( No i oczywicie gajowiec, ktory
jak kretynka posadzilam na rabacie. Mam teraz co wyrywac ;)

Agnieszka Biernacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2006-06-10 21:38:17

Temat: Re: Trawniki
Od: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna Kowalska" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:67sa82lol7po89djddhrmdejrh0cmvr2bt@4ax.com...
> On Tue, 6 Jun 2006 13:34:33 +0200, "Dirko" <d...@n...pl>
> wrote:

> A pojawiaj się, jakoś nikt sam z siebie nie chce zwiedzać moich
> chwastów :-) .

Oj wybieram się, wybieram.. :-)

> Tylko tak zwięźle i wiernie opisałeś mój stan posiadania w
> poprzednim poście, że już myślałam...

A ja myślałam, że to moje zachwaszczone grządki warzywne ;-). Wypielęgnowany
trawnik mi nie grozi...

Z pozdrowieniami, Maria


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2006-06-11 06:40:11

Temat: Re: Trawniki
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:e6fe8a$skk$1@nemesis.news.tpi.pl Maria Maciąg
<maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> napisał(a):
>
> A ja myślałam, że to moje zachwaszczone grządki warzywne ;-).
>
Hejka. To może ja złożę oficjalne oświadczenie? Pisząc: " pasja
kolekcjonerska właścicielki stworzyła przypadkową zbieraninę cennych
skądinąd roślin, która obserwatorowi jawi się jako zachwaszczone grządki
warzywne" nie miałem na myśli ogrodu żadnej z uczestniczek grupy pl.rec.
ogrody. :-) Napisałem o wrażeniu jakie wywarła na mnie działka pani Celiny z
Siedlec.
>
> Wypielęgnowany trawnik mi nie grozi...
>
Już nie, bo masz. ;-) A ja mam zdjęcia Twojego ogrodu na dowód. :-)
Pozdrawiam minoderyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2006-06-11 12:44:48

Temat: Re: Trawniki
Od: "Miszka52" <m...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mamy obok niezagospodarowaną działkę, gdzie chwasty sięgają pasa. I -
niestety - jak rano idziemy tamtędy z psem, to widać jak chmary komarów
podrywają sie do lotu :( Jakoś nic ich nie chce zeżreć. Zazdroszczę ropuchy.
U nas sie nie pojawiają. Z daleka tylko - z łąk - słychać rechot żab
roztomaitych zalegających różne większe i mniejsze "kałuże".

Użytkownik "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> napisał w
wiadomości news:1149972916.643492.72120@i40g2000cwc.googlegroup
s.com...
Miszka52 napisał(a):

> Hehehe przypuszczam, że u Ciebie te komary nocują, a do sąsiadów lecą na
> "wyżerkę".

Myslisz, ze takie inteligentne, ze nie gryza tam, gdzie nocuja? ;)

Ale sadze, ze raczej sa zjadane. Dzisiaj znalazlam nore ropuchy w
zagwinie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2006-06-12 14:37:44

Temat: Re: Trawniki
Od: "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz zauważył(a), że:

> Proponuję zabawę w mini-ankietę:
>
> b) kto nie uważa trawnika za najważniejszy element ogrodu (mogą na nim
> rosnąć np. stokrotki, koniczyna, inne rośliny, nie jest niewolnikiem
> koszenia, podlewania, nawożenia, odchwaszczania)?
>
> Osobiście uważam, że czas poświęcony na te wszelkie skomplikowane
> zabiegi pielęgnacyjne należy się bylinom:) oraz leżeniu na leżaczku
> (jeden głos na opcję "b").
>
Zdecydowanie b). Jego zmienność - inny w kwietniu, inny w maju, inny
czerwcu. I te niespodziewane znaleziska - w sobote znalażlem na moim
chwastniku dwa dęby i jedną sosnę (takie po 15 cm) :-).
Aczkolwiek ma to i wady. W niektórych miejscach nie moge się przez
plątaninę ugoru przebić szpadlem do ziemi gdy chcę coś (krzaka
jakiegoś) wkopać - będę musiał szpadel do warszawy zabrać, żeby go kto
na brzytwę naostrzył :-). I nadprodukcja alergenów, gdy trawy na dobre
kwitną. W związku z powyższym od dłuższego czasu przymierzam się do
niedrogiej kosiarki elektrycznej (niedrogiej na wypadek, gdyby się ktos
chciał nią zimą zaopiekować), ale w miarę dobrej (gdyby się nie
zaopiekował :-). Widziałem w Castoramie polską kosiarke Agromy ca. 300
zł, ok. 1000W. Ma tę zaletę, że wiadomo gdzie szukać producenta, części
zamiennych itp.
Ktoś z Was coś o niej wie?

--
Pozdrawiam :-)
Tomek B

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2006-06-12 14:46:51

Temat: Re: Trawniki
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> wrote in message
news:e6ju7o$r2q$1@h1.uw.edu.pl...
> Basia Kulesz zauważył(a), że:
>
>> Proponuję zabawę w mini-ankietę:
>>
>> b) kto nie uważa trawnika za najważniejszy element ogrodu (mogą na nim
>> rosnąć np. stokrotki, koniczyna, inne rośliny, nie jest niewolnikiem
>> koszenia, podlewania, nawożenia, odchwaszczania)?
>>
>> Osobiście uważam, że czas poświęcony na te wszelkie skomplikowane
>> zabiegi pielęgnacyjne należy się bylinom:) oraz leżeniu na leżaczku
>> (jeden głos na opcję "b").
>>
> Zdecydowanie b). Jego zmienność - inny w kwietniu, inny w maju, inny
> czerwcu. I te niespodziewane znaleziska - w sobote znalażlem na moim
> chwastniku dwa dęby i jedną sosnę (takie po 15 cm) :-).
> Aczkolwiek ma to i wady. W niektórych miejscach nie moge się przez
> plątaninę ugoru przebić szpadlem do ziemi gdy chcę coś (krzaka
> jakiegoś) wkopać - będę musiał szpadel do warszawy zabrać, żeby go kto
> na brzytwę naostrzył :-). I nadprodukcja alergenów, gdy trawy na dobre
> kwitną. W związku z powyższym od dłuższego czasu przymierzam się do
> niedrogiej kosiarki elektrycznej (niedrogiej na wypadek, gdyby się ktos
> chciał nią zimą zaopiekować), ale w miarę dobrej (gdyby się nie
> zaopiekował :-). Widziałem w Castoramie polską kosiarke Agromy ca. 300
> zł, ok. 1000W. Ma tę zaletę, że wiadomo gdzie szukać producenta, części
> zamiennych itp.
> Ktoś z Was coś o niej wie?
>
> --
> Pozdrawiam :-)
> Tomek B

Do szpadla, siekiery, piłek ręcznych polecam pilnik z tych twardszych,
szlifierki (ostrzałki) przypalają ostrze. I nie ostrzyć na brzytwę, kąt
ostrza powinien być dość duży.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2006-06-12 15:04:38

Temat: Re: Trawniki
Od: "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista zauważył(a), że:

>
> Do szpadla, siekiery, piłek ręcznych polecam pilnik z tych
> twardszych, szlifierki (ostrzałki) przypalają ostrze. I nie ostrzyć
> na brzytwę, kąt ostrza powinien być dość duży.

Dzięki. Co do brzytwy miałem na myśli raczej skuteczność cięcia :-)

--
Pozdrawiam :-)
Tomek B

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2006-06-12 20:22:34

Temat: Re: Trawniki
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisał(a):
> Proponuję zabawę w mini-ankietę:
[...]
> Ustawiczne posty o trawnikach, ich zakładaniu i pełne obawy westchnienia nad
> wschodzącymi chwastami nieco mnie bawią;) i nie wiem, czy przypadkiem nie
> można już byłoby założyć kolejnej grupy dyskusyjnej
> pl.rec.ogrody-tylko-o-trawnikach?

A ja dodam jeszcze:
pl.rec.ogrody-BHP-na-trawniku

Własnie wczoraj brat odciął sobie swoją wspaniałą spalinową kosiarą
palucha u nogi a dwa mniejsze poskładali mu na gwoździe.
:-(
Kosił w sandałach na zboczu.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2006-06-13 09:15:30

Temat: Re: Trawniki
Od: "Miszka52" <m...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Syn znajomego odciął sobie palucha u prawej nogi razem z kawałkiem adidasa
kosiarką elektryczną.
Reszta na szczęście cała.

--
Miszka
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_miszka52


Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e6kiif$kju$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Basia Kulesz napisał(a):
> > Proponuję zabawę w mini-ankietę:
> [...]
> > Ustawiczne posty o trawnikach, ich zakładaniu i pełne obawy westchnienia
nad
> > wschodzącymi chwastami nieco mnie bawią;) i nie wiem, czy przypadkiem
nie
> > można już byłoby założyć kolejnej grupy dyskusyjnej
> > pl.rec.ogrody-tylko-o-trawnikach?
>
> A ja dodam jeszcze:
> pl.rec.ogrody-BHP-na-trawniku
>
> Własnie wczoraj brat odciął sobie swoją wspaniałą spalinową kosiarą
> palucha u nogi a dwa mniejsze poskładali mu na gwoździe.
> :-(
> Kosił w sandałach na zboczu.
> pozdr. Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

siewnik
Perukowiec
Pytania o nasiona z wysp kanaryjskich
cos w tym roku słabe winorośla..:(
Wiesci z Ledzinskiego ogródka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »