michal pisze:
>
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
>
>>>>> Bo wierzę w siebie i ludzi :-)
>
>>>> Ja też wierzę. Potencjalnie wszyscy są super, tylko jak to z nich
>>>> wyciagnąć? ;)
>
>>> Trzeba odkryć ich marzenia i pomóc im je zrealizować. :)
>
>> Nosz mówię - być Chrystusem :-)
>> PS. Tylko że to nigdy nie jest łatwe. Albo wezmą Cię za głupca, albo
>> zabiją...
>
> Mamy wybór: Pomagać wszystkim... albo jednemu chociaż. Stopień ryzyka,
> jak widzisz, w całej swojej rozciągłości. :)
>
Jak ktoś tak ma, jak ja (i Ty?), to po pierwsze:
a) wszystkim i tak nie da rady, bo się popadnie w sprzeczności, a w
ogóle mało, że się popadnie, to wręcz padnie :-)
b) jednemu w ogóle? - nie sposób...
c) no, chyba że jednemu w danym momencie :-D

--
XL wiosenna
====================================================
==========================
Chwilami jestem tu:
http://groups.google.pl/groups/profile?enc_user=eJTu
XQ0AAACUGFDz9PzxwnRUed8hFQkm