| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2010-10-15 23:27:06
Temat: Re: Trochę jesieni...Dnia Sat, 16 Oct 2010 01:20:49 +0200, vonBraun napisał(a):
> Wpuść więc starość poprzez drzwi frontowe
> Bowiem PRZYJDZIE, rady na to nie masz
> Ale życia dojrzałym owocem
> Ugość ją - tak jak przyjaciela.
Wpuszczam - owocem pracy goszcząc, bo właśnie upiekłam szarlotkę, stopiłam
pyszną słoninkę na smalczyk, upiekłam pieczeń rzymską do chleba, a teraz
idę zwinąć boczek z przyprawami, żeby przez noc się w chłodku z nimi
przegryzał przed upieczeniem jutro... Rzucą się przyjezdne głodomory (trzy
lub więcej) na te smaki, no to jeszcze jutro śledzie zrobię, cepeliny z
mięsem i pyszny żurek do nich... A na kolację tatar i sandacz pieczony z
pietruszką i masłem, do wódeczki... Niech żyje starość!
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2010-10-16 05:15:21
Temat: Re: Trochę jesieni...
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:15mq14tgq1atg$.bmzvely42vd1.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 16 Oct 2010 01:20:49 +0200, vonBraun napisał(a):
>
>> Wpuść więc starość poprzez drzwi frontowe
>> Bowiem PRZYJDZIE, rady na to nie masz
>> Ale życia dojrzałym owocem
>> Ugość ją - tak jak przyjaciela.
>
>
> Wpuszczam - owocem pracy goszcząc, bo właśnie upiekłam szarlotkę, stopiłam
> pyszną słoninkę na smalczyk, upiekłam pieczeń rzymską do chleba, a teraz
> idę zwinąć boczek z przyprawami, żeby przez noc się w chłodku z nimi
> przegryzał przed upieczeniem jutro... Rzucą się przyjezdne głodomory (trzy
> lub więcej) na te smaki, no to jeszcze jutro śledzie zrobię, cepeliny z
> mięsem i pyszny żurek do nich... A na kolację tatar i sandacz pieczony z
> pietruszką i masłem, do wódeczki... Niech żyje starość!
> :-)
Nie masz czasem cukrzycy przy Twojej tuszy? Stopy cukrzyka, wzdętej wątroby?
Nie masz. No to wszystko przed Tobą! :-))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2010-10-16 05:17:12
Temat: Re: Trochę jesieni...
"Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4cb93500$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
>
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:15mq14tgq1atg$.bmzvely42vd1.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 16 Oct 2010 01:20:49 +0200, vonBraun napisał(a):
>>
>>> Wpuść więc starość poprzez drzwi frontowe
>>> Bowiem PRZYJDZIE, rady na to nie masz
>>> Ale życia dojrzałym owocem
>>> Ugość ją - tak jak przyjaciela.
>>
>>
>> Wpuszczam - owocem pracy goszcząc, bo właśnie upiekłam szarlotkę,
>> stopiłam
>> pyszną słoninkę na smalczyk, upiekłam pieczeń rzymską do chleba, a teraz
>> idę zwinąć boczek z przyprawami, żeby przez noc się w chłodku z nimi
>> przegryzał przed upieczeniem jutro... Rzucą się przyjezdne głodomory
>> (trzy
>> lub więcej) na te smaki, no to jeszcze jutro śledzie zrobię, cepeliny z
>> mięsem i pyszny żurek do nich... A na kolację tatar i sandacz pieczony z
>> pietruszką i masłem, do wódeczki... Niech żyje starość!
>> :-)
>
> Nie masz czasem cukrzycy przy Twojej tuszy? Stopy cukrzyka, wzdętej
> wątroby?
> Nie masz. No to wszystko przed Tobą! :-))))))
Pierwszy może być uwiąd korzenia Twojego TŻ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2010-10-16 09:47:01
Temat: Re: Trochę jesieni...Dnia Sat, 16 Oct 2010 07:15:21 +0200, Panslavista napisał(a):
> Nie masz czasem cukrzycy przy Twojej tuszy? Stopy cukrzyka, wzdętej wątroby?
> Nie masz. No to wszystko przed Tobą! :-))))))
Nie mam niczego wzdętego, ani cukrzycy, ani tuszy, a moje stópki są sliczne
i mięciutkie.
Wszystko przede mną? A kiedy zdąży? - pozostałe 20 lat (jesli dobrze
pójdzie) mam zamiar spędzić jak dotąd, chyba ze mnie powali nagła śmierć,
na co nie mam wpływu. Tym bardziej musze sobie urozmaicać życie, które mi
pozostało :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2010-10-16 09:47:35
Temat: Re: Trochę jesieni...Dnia Sat, 16 Oct 2010 07:17:12 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
> news:4cb93500$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:15mq14tgq1atg$.bmzvely42vd1.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 16 Oct 2010 01:20:49 +0200, vonBraun napisał(a):
>>>
>>>> Wpuść więc starość poprzez drzwi frontowe
>>>> Bowiem PRZYJDZIE, rady na to nie masz
>>>> Ale życia dojrzałym owocem
>>>> Ugość ją - tak jak przyjaciela.
>>>
>>>
>>> Wpuszczam - owocem pracy goszcząc, bo właśnie upiekłam szarlotkę,
>>> stopiłam
>>> pyszną słoninkę na smalczyk, upiekłam pieczeń rzymską do chleba, a teraz
>>> idę zwinąć boczek z przyprawami, żeby przez noc się w chłodku z nimi
>>> przegryzał przed upieczeniem jutro... Rzucą się przyjezdne głodomory
>>> (trzy
>>> lub więcej) na te smaki, no to jeszcze jutro śledzie zrobię, cepeliny z
>>> mięsem i pyszny żurek do nich... A na kolację tatar i sandacz pieczony z
>>> pietruszką i masłem, do wódeczki... Niech żyje starość!
>>> :-)
>>
>> Nie masz czasem cukrzycy przy Twojej tuszy? Stopy cukrzyka, wzdętej
>> wątroby?
>> Nie masz. No to wszystko przed Tobą! :-))))))
>
> Pierwszy może być uwiąd korzenia Twojego TŻ...
Spokojnie - nie narzekam, co to to na pewno nie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2010-10-16 10:04:24
Temat: Re: Trochę jesieni...
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:z4u2qn81lnbl$.5z4o5hkggjz7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 16 Oct 2010 07:17:12 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
>> news:4cb93500$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:15mq14tgq1atg$.bmzvely42vd1.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sat, 16 Oct 2010 01:20:49 +0200, vonBraun napisał(a):
>>>>
>>>>> Wpuść więc starość poprzez drzwi frontowe
>>>>> Bowiem PRZYJDZIE, rady na to nie masz
>>>>> Ale życia dojrzałym owocem
>>>>> Ugość ją - tak jak przyjaciela.
>>>>
>>>>
>>>> Wpuszczam - owocem pracy goszcząc, bo właśnie upiekłam szarlotkę,
>>>> stopiłam
>>>> pyszną słoninkę na smalczyk, upiekłam pieczeń rzymską do chleba, a
>>>> teraz
>>>> idę zwinąć boczek z przyprawami, żeby przez noc się w chłodku z nimi
>>>> przegryzał przed upieczeniem jutro... Rzucą się przyjezdne głodomory
>>>> (trzy
>>>> lub więcej) na te smaki, no to jeszcze jutro śledzie zrobię, cepeliny z
>>>> mięsem i pyszny żurek do nich... A na kolację tatar i sandacz pieczony
>>>> z
>>>> pietruszką i masłem, do wódeczki... Niech żyje starość!
>>>> :-)
>>>
>>> Nie masz czasem cukrzycy przy Twojej tuszy? Stopy cukrzyka, wzdętej
>>> wątroby?
>>> Nie masz. No to wszystko przed Tobą! :-))))))
>>
>> Pierwszy może być uwiąd korzenia Twojego TŻ...
>
> Spokojnie - nie narzekam, co to to na pewno nie :-)
Duże więdną wcześniej - pompa nie daje rady napompować do oporu... :-)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2010-10-16 14:19:03
Temat: Re: Trochę jesieni...Dnia Sat, 16 Oct 2010 12:04:24 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:z4u2qn81lnbl$.5z4o5hkggjz7$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 16 Oct 2010 07:17:12 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
>>> news:4cb93500$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>
>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:15mq14tgq1atg$.bmzvely42vd1.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sat, 16 Oct 2010 01:20:49 +0200, vonBraun napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Wpuść więc starość poprzez drzwi frontowe
>>>>>> Bowiem PRZYJDZIE, rady na to nie masz
>>>>>> Ale życia dojrzałym owocem
>>>>>> Ugość ją - tak jak przyjaciela.
>>>>>
>>>>>
>>>>> Wpuszczam - owocem pracy goszcząc, bo właśnie upiekłam szarlotkę,
>>>>> stopiłam
>>>>> pyszną słoninkę na smalczyk, upiekłam pieczeń rzymską do chleba, a
>>>>> teraz
>>>>> idę zwinąć boczek z przyprawami, żeby przez noc się w chłodku z nimi
>>>>> przegryzał przed upieczeniem jutro... Rzucą się przyjezdne głodomory
>>>>> (trzy
>>>>> lub więcej) na te smaki, no to jeszcze jutro śledzie zrobię, cepeliny z
>>>>> mięsem i pyszny żurek do nich... A na kolację tatar i sandacz pieczony
>>>>> z
>>>>> pietruszką i masłem, do wódeczki... Niech żyje starość!
>>>>> :-)
>>>>
>>>> Nie masz czasem cukrzycy przy Twojej tuszy? Stopy cukrzyka, wzdętej
>>>> wątroby?
>>>> Nie masz. No to wszystko przed Tobą! :-))))))
>>>
>>> Pierwszy może być uwiąd korzenia Twojego TŻ...
>>
>> Spokojnie - nie narzekam, co to to na pewno nie :-)
>
> Duże więdną wcześniej - pompa nie daje rady napompować do oporu... :-)))))
Nie stwierdzono problemów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2010-10-16 18:57:02
Temat: Re: Trochę jesieni...W dniu 2010-10-15 23:41, Qrczak pisze:
> Dnia 2010-10-15 22:47, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-10-15 18:48, Qrczak pisze:
>>
>>> Phi. Ja nie byłam we Wrocławiu.
>>
>> No to kiedy zamierzasz ten brak nadrobić?
>> To akurat jest łatwiejsze niż Bieszczady.
>> I ponuraków wystarczająco dużo do zagospodarowania.
>
> A się kiedyś wezmę zbiorę i nadrobię. Mostów macie dostatek, będzie
> gdzie przenocować.
E, ciepłych kątów też mamy dostatek, jakby co. A od niedawna nawet
rozkładana kanapa dla gościa jest.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2010-10-16 20:12:03
Temat: Re: Trochę jesieni...Paulinka <p...@w...pl> napisał(a):
> > Fakt.
> > Ale cudnie było..
>
> Bo i Polska jest cudna.
Generalnie swiat jest piekny :)
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2010-10-16 20:51:30
Temat: Re: Trochę jesieni...Użytkownik Ikselka napisał:
> ...warto zachomikować na zimę:
> http://mazam.fotosik.pl/albumy/792120.html //wczoraj
> http://mazam.fotosik.pl/albumy/792121.html //dziś
>
> Po dwóch dniach jeżdżenia po okolicznych drogach i bezdrożach, no i po
> wczorajszym popołudniowym tańcu brzucha (ostro było) czuję każde ścięgno i
> mam dwa piękne siniaki od roweru nabyte podczas awaryjnego hamowania - co
> tam, warto było, będzie co oglądać zimą :-)
>
Piękne widoki, szkoda że koło mnie nie ma takich okolic. Gdzie to jest
jeśli można wiedzieć?
pozdrawiam
BG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |