Trwoga

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

21. Data: 2014-01-20 00:02:06

Temat: Re: Trwoga
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:lbhhp5$3bb$2@node1.news.atman.pl...
> Chiron wrote:
>
>> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
>> wiadomości news:lbhdl0$2nh$3@node2.news.atman.pl...
>>> zdumiony wrote:
>>>
>>>> W dniu 2014-01-19 21:27, Jakub A. Krzewicki pisze:
>>>>> No chyba w tym kontekścię, że boję się, że ludzie kiedyś za 50 lub 100
>>>>> lat spalą wszystko co napisałem i wydałem i cały mój trud pójdzie na
>>>>> marne.
>>>>
>>>> To jeszcze coś wydałeś oprócz tego co piszesz w iternecie?
>>>
>>> M.in. (w ebooku) tomik poezji "Ogień tajemny" którym zachwycają się
>>> młode
>>> gotki z liceów, zwłaszcza w moim rodzinnym Wrocławiu. Do nabycia w
>>> księgarniach internetowych.
>>>
>>> Zarobek z tego prawie żaden, ale satysfakcja bezcenna.
>>
>> Mnie się też podoba.:-)
>
> Na tegoroczną Perunicę czyli gdzieś 1/2 lutego miałem zrobić spotkanie
> autorskie w jednej z wrocławskich galerii, ale sądząc po informacjach, że
> znajomy, który ją prowadzi i któremu kiedyś pomagałem ją zakładać, ma inne
> plany związane z kwestią reformy finansów i zarządzania swojego
> interesu ---
> czytaj: komuś ją akurat podnajmuje --- raczej wątpię, żeby mój zamiar
> przyszedł do skutku właśnie w tym terminie. Będę musiał je przełożyć na
> kiedy indziej.
>

A nie możesz wynająć innej sali? Przecież tego u was chyba nie brakuje?
Jakiś dom kultury- najlepiej dzielnicowy (niskie ceny). Jak dobrze pogadasz
(poezja, impreza non profit, etc)- masz szansę na darmochę.
--
--

,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2014-01-20 00:56:01

Temat: Re: Trwoga
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

> A nie możesz wynająć innej sali? Przecież tego u was chyba nie brakuje?
> Jakiś dom kultury- najlepiej dzielnicowy (niskie ceny). Jak dobrze
> pogadasz (poezja, impreza non profit, etc)- masz szansę na darmochę.

Nie bardzo wiem, kto prowadzi. Poza tym szczerze mówiąc, jeśli za darmo w
domu kultury, to na pewno prohibicja nie licująca z gotycko-słowiańskim
charakterem imprezy. Marne zatem szanse na porządny skandal artystyczny a co
za tym idzie, na reklamę, nie mówiąc, że nawet bez skandalu, to ja przed
wystąpieniem publicznym muszę sobie golnąć lampkę wina, żeby mówić płynnie i
się nie zacinać.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2014-01-20 06:32:09

Temat: Re: Trwoga
Od: anioł śmierci <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zdumiony
Każdy ją czuje tylko nie wszyscy zdają sobie sprawę, trwoga przed nicością powoduje
że ludzkość lub pojedyńczy człowiek non stop kształtują swój byt, zmieniają,
porządkują dane, wznoszą co chwila pomysły, by zaistniał BYT. Człowiek nigdy nie
doświadcza nicości, bo natychmiast jak tylko ona ma się pojawić człowiek kształtuje
byt. Czyli masz płomień który jak zgaśnie zapanuje ciemność, nicość, ludzie non stop
dmuchają na ten płomień by się palił i palił i palił, czyli stawarzają byt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2014-01-20 06:53:33

Temat: Re: Trwoga
Od: anioł śmierci <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zdumiony
Tą krytykę co wkleiłeś pisał oszołom i kretyn, bo psychologia to odnoga filozofii, na
filozofii uczysz się też psychologii i nie tylko, bo różne nauki uchwycone w
specyficzną metodologię, o wiele szerszą niż nauki jak socjologia, fizyka itd. Bo to
królowa nauk. Ta trwoga wyrosła z psychoanalizy egzystencjalnej, obecnie świetnie
używana w psychiatii. Tak więc widzimy kretyna co krytkuje bez wiedzy obiekt. To są
systemy metafizyczne czyli wszystko jest sprzeczne, byt i nicość, chaos i porządek,
ciepło zimno. Jeśli wiemy że jest byt to szukamy jego sprzeczności, bo musi być ,
gdyż wszystko jest sprzeczne. Tak dochodzimy do tego że...coś pod bytem jest, czyli
jeśli człowiek kształtuje rzeczywistość to coś go musi pchać do tego kształtowania,
jakieś uczucie . Fraude by powiedział lęk przed śmiercią ale czym jest śmierć, też
jej nie doświadczamy ale ona napędza nam życie , nie wegetujemy, bez tego
śmiertelnego zagrożenia świat byłby obojętny. Dlatego BYT I NICOŚĆ tylko szerzej
ujęta niż w psychologii.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2014-01-20 15:51:44

Temat: Re: Trwoga
Od: e <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-01-19 21:06, Dirko pisze:

> Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:lbhasg$vpj$1@node2.news.atman.pl...

>>> W dniu 2014-01-19 20:31, zdumiony pisze:
>>>> Czy ktoś przeżywał kiedyś trwogę, czyli paniczny strach przed nicością?
>>> Spróbuj skonkretyzować ten strach, a może z tej nicości coś się wyłoni.
>> A czy nigdy dzieci nie bały się zasypiać lub ciemności. U nas mówiło
>> się, że jak masz straszne sny, to oznacza że rośniesz.

> ... mnie przeraża bezsilność.

mnie też, a z większych trwóg to proces_umierania, nie sama śmierć

ograniczają nas nasze przywiązania, buddyści mają rację

---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com