Data: 2010-09-21 07:54:30
Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c984ebf$0$22809$6...@n...neostrad
a.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 22:23:11 +0200, Chiron napisał(a):
>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:i78djj$v2v$...@n...onet.pl...
>>>>> Dnia 2010-09-20 21:29, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>
>>>>>> A majonez dla elit- "Motyla"?
>>>>>
>>>>> No ba!
>>>>> A i tak najsmaczniejszy był jakiś z Lidla, co go już wycofali ze
>>>>> sprzedaży.
>>>> W_Lidlu_nie_ma_niczego_co_nadaje_się_do_zjedzenia. Chyba, że lubisz
>>>> http://www.food-info.net/pl/e/e200-300.htm
>>>> zamiast naturalnej żywności...
>>>
>>> Nieprawda! Jest tam bardzo dobra i tania wódka "Gieroj"! Dziś właśnie
>>> kupowałam MŚK-owi, bo ziołówkę szykował dla jutrzejszych gości, żby
>>> starczyło do końca tygodnia do brydża i takich tam :-)
>>>
>>>> Mają dobrą chemię- np słynne W5 (proszki do zmywarki, etc)
>>>
>>> Jasne, używam tylko tych.
>>> I czekolady Bellaroom świetne, i (już zniknięte) cukierki Basini z
>>> wódką, i
>>> nabiał Pilos, i... i... No ale nic poza tym ;-PPP
>>>
>> Przepis podstawowy:
>> Kupujemy cysternę skażonego spirytusu- wcześniej zakładamy jakąś
>> wytwórnię perfum (circa 10 zł/litr). Skażony oznacza: zawierający
>> niewielkie ilości metanolu- a że razem z odtrutką (etanolem)- to po
>> spożyciu boli głowa- ale degustator żyje. Kupujemy od drukarza naklejki
>> akcyzy (circa 2 zł/szt.) U znajomego leśnika butelkujemy i kapslujemy
>> rozcieńczoną zawartość- w zależności od zapotrzebowania nalepiamy
>> odpowiednią etykietę (także zakupioną u znajomego drukarza- circa 20
>> gr/szt.). Jesteśmy uczciwi- nie przesadzamy z wodą, stężenie musi być
>> zgodne z opisem. Następnie w założonej na ciotkę hurtowni wódek
>> sprzedajemy nasze wyroby różnym sieciom sklepów, które chcą kupić jak
>> najtaniej- bo ich pracownicy mają spore premie za wynegocjowanie
>> najniższej ceny z hurtownikiem. Na zdrowie!
>
> I powiadasz, że dodają ten skażony spirytus do wszystkiego, do białego
> sera też? Rewelacja! Już wiem, czemu mi smakuje!
>
Wędliny, biały ser, pieczywo, słodycze, etc- tylko dlaczego wielu naprawdę
inteligentnych ludzi nie zapyta: skąd taka niska cena? Tak naprawdę.
Dlaczego "ten sam" towar w "Piotrze i Pawle" jest czasem nawet o 50%
droższy- przecież i oni negocjują dobre ceny?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|