Data: 2010-09-21 09:28:14
Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c984ebf$0$22809$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>>>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 22:23:11 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:i78djj$v2v$...@n...onet.pl...
>>>>>> Dnia 2010-09-20 21:29, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>
>>>>>>> A majonez dla elit- "Motyla"?
>>>>>>
>>>>>> No ba!
>>>>>> A i tak najsmaczniejszy był jakiś z Lidla, co go już wycofali ze
>>>>>> sprzedaży.
>>>>> W_Lidlu_nie_ma_niczego_co_nadaje_się_do_zjedzenia. Chyba, że lubisz
>>>>> http://www.food-info.net/pl/e/e200-300.htm
>>>>> zamiast naturalnej żywności...
>>>>
>>>> Nieprawda! Jest tam bardzo dobra i tania wódka "Gieroj"! Dziś właśnie
>>>> kupowałam MŚK-owi, bo ziołówkę szykował dla jutrzejszych gości, żby
>>>> starczyło do końca tygodnia do brydża i takich tam :-)
>>>>
>>>>> Mają dobrą chemię- np słynne W5 (proszki do zmywarki, etc)
>>>>
>>>> Jasne, używam tylko tych.
>>>> I czekolady Bellaroom świetne, i (już zniknięte) cukierki Basini z
>>>> wódką, i
>>>> nabiał Pilos, i... i... No ale nic poza tym ;-PPP
>>>>
>>> Przepis podstawowy:
>>> Kupujemy cysternę skażonego spirytusu- wcześniej zakładamy jakąś
>>> wytwórnię perfum (circa 10 zł/litr). Skażony oznacza: zawierający
>>> niewielkie ilości metanolu- a że razem z odtrutką (etanolem)- to po
>>> spożyciu boli głowa- ale degustator żyje. Kupujemy od drukarza naklejki
>>> akcyzy (circa 2 zł/szt.) U znajomego leśnika butelkujemy i kapslujemy
>>> rozcieńczoną zawartość- w zależności od zapotrzebowania nalepiamy
>>> odpowiednią etykietę (także zakupioną u znajomego drukarza- circa 20
>>> gr/szt.). Jesteśmy uczciwi- nie przesadzamy z wodą, stężenie musi być
>>> zgodne z opisem. Następnie w założonej na ciotkę hurtowni wódek
>>> sprzedajemy nasze wyroby różnym sieciom sklepów, które chcą kupić jak
>>> najtaniej- bo ich pracownicy mają spore premie za wynegocjowanie
>>> najniższej ceny z hurtownikiem. Na zdrowie!
>>
>> I powiadasz, że dodają ten skażony spirytus do wszystkiego, do białego
>> sera też? Rewelacja! Już wiem, czemu mi smakuje!
>>
> Wędliny, biały ser, pieczywo, słodycze, etc- tylko dlaczego wielu
> naprawdę inteligentnych ludzi nie zapyta: skąd taka niska cena? Tak
> naprawdę. Dlaczego "ten sam" towar w "Piotrze i Pawle" jest czasem
> nawet o 50% droższy- przecież i oni negocjują dobre ceny?
Masz rację.
Muszę podnieść ceny swoich usług, bo wychodzi, że jakiś bele jaki dyskont
jestem a nie luksusowe delikatesy.
Qra
|