Data: 2010-02-12 22:17:47
Temat: Re: Ty jesteś dla mnie jakiś niedobry
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Fri, 12 Feb 2010 23:07:43 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Fri, 12 Feb 2010 23:00:33 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Fri, 12 Feb 2010 22:34:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Chiron pisze:
>>>>>>>>> Jestem nieobecny. W sprawach poważnych zastępuje mnie Redart
>>>>>>>> Już dawno miałam zapytać, bo mnie ciekawość pali, co Ci strasznego zrobił
>>>>>>>> Redart (postać dla mnie absolutnie niekontrowersyjna, wyważona, poukładana
>>>>>>>> życiowo), że go tak zacięcie zwalczasz wespół z XL?
>>>>>>>> Liczę się z tym, ze mi odpiszesz, to nie twój interes.
>>>>>>>>
>>>>>>> Lubię Cię, ale jestem nieobecny, więc nie mogę odpisać. W sprawach poważnych
>>>>>>> zastępuje mnie Redart
>>>>>> Ok powzięłam przypuszczenie, że nie będziesz chciał wyjaśnić i nie
>>>>>> jestem zawiedziona. Zapytać zawsze można :)
>>>>> Chętnie odpowiedziałabym Ci za Chirona, ale jak sam napisał - w sprawach
>>>>> poważnych (a więc i w palących) zastępuje go Redart :-)
>>>> Ok dotknęłam tematu tabu. Nie rozumiem, o co chodzi., archiwum mi się
>>>> przekopywać nie chce. Zresztą i tak bym nie znalazła odpowiedzi.
>>> No to zapytaj Redarta :-)
>> Myślę, że gdyby był teraz obecny, to by odpisał.
>
> No tak. Aż sama jestem ciekawa, co odpowie. he he
He he... Nie musi, tak samo jak Wy.
--
Paulinka
Nie jestem szalona, ja po prostu nie wiem co głosy mówią w mojej głowie.
Jeden mówi do mnie zjedz watę cukrową i pomóż staruszce przejść przez
ulicę, drugi mówi zjedz staruszkę i pomóż wacie cukrowej przejść na
drugą stronę ulicy!
|