Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1am4bmea7bjtr.1etf2kwikf21h$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 15 Jan 2014 19:55:09 +0100, intuicjonista napisał(a):
...
>>>>>>> Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:lb51a9$s93$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>>>> Pytanie do pań na psychologia: jaki typ męskiej urody preferujecie,
>>>>>>>> tylko proszę nie odpowiadać "taki jak mój mąż"
..
>>> Aaaaa, to ten pan na filmiku to mążżżżż? - a to zmienia postać rzeczy ;-)))
>> e... nie koniecznie - idał to jedno
>> a rzeczywistość to drugie
> Nie jestem w tym targecie, widać znów źle sformułowałeś temat :->
>> pytanie było o nie_męża
> Pytanie było o idealny męski typ urody, co wcale męża nie wyklucza.

IXi - - pomyśl/przeczytaj jeszcze raz
- preferencje bez powoływanie się na męża

Jasne,że męża nie wyklucza
ale chodziło o podanie przykładu
(może podobnego do męża) ale nie_męża
Jak masz zdjęcia męża w sieci
to mogła byś powiedziec - taki jak ten
pan na zdjęciu i wtedy OK :)))))
Ale inny podobny - czemu nie ?

Gusta i ideały - bywa zmieniają się
zresztą wygląd to nie wszystko.
Można np. wybrać kogoś kto z wyglądu/aparycji
jest przeciętny/szaraczek ale jako cżłowiek
to - skarb ? :))))
Wtedy pytanie o ideał zewnętrzny
może dać wynik inny od wybranego partnera
bo i kryteria wyboru były inne :))))

>
>
>> więc -
>> naturalne , że ów został pominięty
>
> J.w.
>
>> nie wszystkie panie są tak zajęte
>> (robieniem obiadów ?) w kuchni, że
>> poza mężem nikogo innego nie widzą :)))))
>
> Rozumiem, że ta "kuchnia" i "obiady" to ma być Twój czołowy argument w
> dyskusji, ale przyjmij do wiadomości, ze prócz obiadów robię i robiłam w
> życiu wiele innych rzeczy i nie tylko w kuchni; nawet rzeczone "obiady"
> robię nie tylko dla męża, także jem je nie tylko z mężem i nie tylko w
> domu. Argument "kuchenny" równie durny co chybiony, a jedynie oczywiste
> jest w nim tylko Twoje chamstwo.

Chyba nie załapałaś wątku z obiadami.
Nie chodziło o gotowanie :))))
Zresztą nawet gdyby to nie widziałbym
w tym nic złego - naprawdę - dobre
jedzenie ma swoją wartość :))))