Data: 2007-12-28 23:01:17
Temat: Re: U Pana Boga za piecem - oglądam :-)
Od: "Aicha" <b...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał:
> Po co dziecko stresujesz? Stopnie nie sa najeważniejsze - może się
> ochrzcić i komunizować przy ślubie, jak ja. Przynajmniej wiedziałam,
> co i dlaczego robię :-)
Ona też wie - dostanie komputer ;)))))
A tak serio - chyba jednak większą krzywdę zrobiłabym jej, gdyby była
jedyną osobą w klasie, nie chodzącą na religię. I tak już "odstaje",
bo jest przemądrzała ;) A ewolucję ma wdrukowaną od przedszkolaka.
Pójdzie do gimnazjum albo liceum, to będzie sama decydować, czy chce
to ciągnąć dalej.
> Lampa całkiem niebrzydka. Mnie by pasowała z mosiężną oprawą i
> statywem.
Jest jeszcze stojąca, "tulipanem" do góry - a tak naprawdę ten klosz
jest romboidalny. Poczeka na następną wyprzedaż :)
> > Po raz pierwszy od długiego czasu czuję, że to był udany dzień.
> Mój dzień nie bardzo udany, chyba że jako osłodę potraktuję
> znalezienie kolejnego ciekawego rozmówcy na psp dzisiaj...
Nie ma tego złego... ;)
> Wódka + sok malinowy + tabasco? - zostałam tym poczęstowana
> niedawno: niezłe :-)
> Dobre na niezbyt udany dzień - też ;-)
Ano :)
--
Pozdrawiam - Aicha
|