Strona główna Grupy pl.rec.dom Uciązliwa sąsiadka!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uciązliwa sąsiadka!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2005-12-07 11:06:10

Temat: Re: Uciązliwa sąsiadka!
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mirek wrote:
> Witam
> Proszę Was o radę bo juz sam nie wiem co robić. Kupilismy z żoną
> niedawno mieszkanie w bloku 4 piętrowym na parterze i wrescie
> zamieszkaliśmy samodzielnie. Niestety radość nasza nie trwała długo -
> okazało się że na górze mieszka sąsiadka która ciągle nas nachodzi
> twierdząc że jest za łośno - a u nas się nic nie dzieje, normalne rozmowy
> bez podnoszenia
> głosu. Nie wiemy co mamy robić - przeciez nie będziemy rozmawiać
> szeptem. Niestety nie da się z tą panią porozmawiać - twierdzi że
> robimy to na złość. Ostatnio wezwała policję - przyjechali i ...
> "nie stwierdzili zakłócania spokoju". Nachodzi nas dość regularnie z
> pretensjami, dzwoni do administracji osiedla ze skargami.
>
> Macie jakiś pomysł - jak sobie z nią poradzić? Normalna rozmowa z
> Panią niestety jest niemożliwa.

Bardzo mozliwe, ze to pani, ktora szuka swoich ofiar i jako nowi byliscie
idealni [bo pozostali sasiedzi juz sie na niej poznali].

Druga sprawa, ze moze ona ma poprostu bardzo cicho w domu i dlatego to
wszystko slyszy. Ja mam w kazdym pokoju telewizor i kolo 17 jest u nas
"normalnie" - wlaczone tv, komputery [ktore jednak halasuja i slychac to
dopiero po wylaczeniu o 2 w nocy :)]. O tej samej porze u sasiadki, jest
grobowa cisza w domu, ze slychac zegar. U nas jest normalnie i u niej, tylko
zalezy, jak kto to rozumie.

Powodzenia w rozmowach z administracja.

--
Pozdrawiam
Zazula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2005-12-07 12:52:59

Temat: Re: Uciązliwa sąsiadka!
Od: Sierp <s...@s...NO.net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 7 Dec 2005 11:37:30 +0100
"BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> wrote:

> > Teraz natomiast sam mam problem - taki jak zaczynajacy watek, ale
> > odwrotny,
> > czyli mam glosnego sasiada, ktory glosno slucha telewizje, i
> > diabelnie glosno mowi. Przypuszczam, ze niedoslyszy po prostu. Tylko
> > jego slysze,
> > sasiadki z gory nie, z boku tez nie. No ale tutaj raczej niewiele
> > zrobie :-(
>
> Jak bardzo Ci zależy, to może sprezentuj mu aparat słuchowy - ja dałem
> kiedyś dziadkowi, i przestał krzyczeć i w nocy oglądał tak cicho
> telewizję, że ja nawet nie słyszałem.

prawde mowiac troche mi glupio... mieszka z zona, i on wrzeszczy, ona
mowi normalnie
nie sadze, aby to zadzialalo :-)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2005-12-07 13:12:07

Temat: Re: Uciązliwa sąsiadka!
Od: m...@p...pl (McMac) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 6 Dec 2005 14:57:05 +0100, "maniek" <m...@w...pl> wrote:

>> Swoja drogą, to rzeczywiście sporo słychac np przez rury od ogrzewania, a
>> w nowym budownictwie to sciany są chyba z papieru.....
>
>A nawet mnie nie straszcie, wlasnie biore sie z zamiarem kupienia nowki
>mieszkania w bloku....

W nowym budownictwie ściany są z tego, z czego zrobił je wykonawca.
A to z czego je zrobił często zależy od ceny.

Mieszkałem już w paru miejscach:
* Blok powojenny, ściany grube - tam było słychać tylko wystrzały armatnie :-)
* Wielkopłytowiec z lat 80 - tam było słychać _wszystko_. Koszmar.
* Teraz nowy blok (z 2002) - słychać tylko jak sąsiad z dołu drze się na rodzinę
albo jak dzieci wyżej skaczą po podłodze. Żadnych normalnych rozmów, odgłosów
fizjologicznych czy coś takiego...

--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2005-12-07 14:48:28

Temat: Re: Uciązliwa sąsiadka!
Od: "BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sierp" <s...@s...NO.net> napisał w wiadomości
news:20051207135259.42346a64.sierpNOspam@sierp.NO.ne
t...

> prawde mowiac troche mi glupio... mieszka z zona, i on wrzeszczy, ona
> mowi normalnie
> nie sadze, aby to zadzialalo :-)

Ja jak mieszkałem z dziadkami, to dziadek też krzyczał, a babka
normalnie, po zakupie aparatu słuchowego, dziadek tylko dwa razy
krzyknął - raz, jak miał założony aparat poraz pierwszy i głośno coś
powiedział i chwilę później, gdy przestraszył się wzmocnienia :-D
Ale u Ciebie to sąsiad, więc może porozmawiaj z jego żoną? Może to ona
by mu dała, żeby nie poczół się głupio i ty również.

--
bqb znaczek wiadomo jaki data.pl
Uwaga adres w nagłówku jest antyspamowy !!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2005-12-09 16:13:36

Temat: Re: Uciązliwa sąsiadka!
Od: "jarojk" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Macie jakiś pomysł - jak sobie z nią poradzić? Normalna rozmowa z Panią
> niestety jest niemożliwa.
>
> --
> Mirek

Mialem podobna sytuacje, i kiedys zrobilem w ten samo sposob jak ona ...
poszedlem do niej i powiedzialem - Prosze pani pani za glosno tupie
nogami ... prosze zmienic kapcie... i tak kilka razy w podobny sposob,
zadzwonilem na policje tak samo jak ona ze halas jest, i spac nie mozna a u
mnie jest male dziecko i ciszy mi tzreba... babcia sie wstydu najadla i...
coz pozniej sie spokoj zrobil :-)
a co do mieszkani - zdecydowanie stare kamienice, ja mieszkam w Olsztynie
przy drodze krajowej, tiry zaiwaniaja nia non stop, mam okna plastiki i
jest naprawde cicho . .hmm no latem jest problem ze od strony ulicy nie
moge za bardzo okna otworzyc, ale otwieram od podworka i to wystarczy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kuchnia wyspowa - jaki kabel ?
glowka prysznica, obsluga
Stara instalacja el. w mieszkaniu - problemy
fotel do kina domowego
Okucia do szafy zabudowanej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »