« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-01 08:45:06
Temat: Uciążliwe krostki... :-(Witam,
Zawsze następnego dnia po wydepilowaniu pach, pojawiają mi
się małe, czerwone, swędzące krostki. Nie wiem co robić.
Próbowałem przecierać pachy spirytusem salicylowym, smarować
balsamem po goleniu i nic... :( Dlaczego one ciągle się pojawiają?
Proszę o pomoc !!!
Pozdawiam
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2006-02-01 09:02:07
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(B.P. wrote:
> Zawsze następnego dnia po wydepilowaniu pach, pojawiają mi
> się małe, czerwone, swędzące krostki. Nie wiem co robić.
> Próbowałem przecierać pachy spirytusem salicylowym, smarować
> balsamem po goleniu i nic... :( Dlaczego one ciągle się pojawiają?
Wygląda na uczulenie. Czym te pachy depilujesz? Czy przypadkiem
nie uzywasz dezodorantu zaraz po depilacji?
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 09:12:32
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(> Wygląda na uczulenie. Czym te pachy depilujesz?
Zwykłą maszynką do golenia.
> Czy przypadkiem nie uzywasz dezodorantu zaraz po depilacji?
Zaraz po depilacji nie, dopiero nastepnego dnia.
Zawsze gole pachy wieczorem, a jak wstaje rano to tych krostek
jest pełno... ;-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 09:48:08
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(B.P. wrote:
>>Wygląda na uczulenie. Czym te pachy depilujesz?
> Zwykłą maszynką do golenia.
Znaczy się taką ręczną? To podejrzane jest mydło -
użyj dezynfekujących (manusan albo betadyna). A potem
spróbuj posmarować np. Fenistilem.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 09:55:46
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(
Użytkownik "B.P." <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:drpshj$lkp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Zawsze następnego dnia po wydepilowaniu pach, pojawiają mi
> się małe, czerwone, swędzące krostki. Nie wiem co robić.
> Próbowałem przecierać pachy spirytusem salicylowym, smarować
> balsamem po goleniu i nic... :( Dlaczego one ciągle się pojawiają?
> Proszę o pomoc !!!
Ja tak mam kiedy zdarza mi się ciągnąc maszynkę "po włos". Problem zniknał
gdy zaczełam golić " z włosem"
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 13:12:00
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(> >>Wygląda na uczulenie. Czym te pachy depilujesz?
> > Zwykłą maszynką do golenia.
>
> Znaczy się taką ręczną? To podejrzane jest mydło -
> użyj dezynfekujących (manusan albo betadyna). A potem
> spróbuj posmarować np. Fenistilem.
Tak, taką zwykłą Gilette'a. Do golenia używam pianki (takiej samej
jak do golenia twarzy), próbowałem mydłem, a nawet bez
niczego, samą maszynką (na mokro oczywiscie), ale efekt
jest ten sam... :(
Dzięki za radę. A orientujesz sie może w cenach tych mydeł
i Fenistilu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 13:13:28
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(> Ja tak mam kiedy zdarza mi się ciągnąc maszynkę "po włos". Problem zniknał
> gdy zaczełam golić " z włosem"
No szczerze mówiąc ja już próbowałem na różne sposoby i nic...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 13:23:13
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(B.P. wrote:
(...)
> Dzięki za radę. A orientujesz sie może w cenach tych mydeł
> i Fenistilu?
To wszystko są specyfiki apteczne. Fenistil chyba kilkanaście
złotych, mydeł lekarskich dawno nie kupowałam, z tego co pamiętam
są droższe. To takie, jakimi lekarz myje ręce i pole operacyjne.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 13:25:19
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(Krystyna Chiger wrote:
> B.P. wrote:
> (...)
>
>> Dzięki za radę. A orientujesz sie może w cenach tych mydeł
>> i Fenistilu?
>
>
> To wszystko są specyfiki apteczne. Fenistil chyba kilkanaście
> złotych, mydeł lekarskich dawno nie kupowałam, z tego co pamiętam
> są droższe. To takie, jakimi lekarz myje ręce i pole operacyjne.
>
Jeszcze mi się wymyśliło - jak chcesz tanio, to spróbuj zwykłe
mydło biały jeleń, a potem Fenistil. Może się udać :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-01 15:55:25
Temat: Re: Uciążliwe krostki... :-(> > To wszystko są specyfiki apteczne. Fenistil chyba kilkanaście
> > złotych, mydeł lekarskich dawno nie kupowałam, z tego co pamiętam
> > są droższe. To takie, jakimi lekarz myje ręce i pole operacyjne.
> >
> Jeszcze mi się wymyśliło - jak chcesz tanio, to spróbuj zwykłe
> mydło biały jeleń, a potem Fenistil. Może się udać :)
Dziękuję ! ! ! :) Mam nadzieje, że pomoże :)
Pozdrawiam
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |