On 17 Sie, 21:53, medea <e...@p...fm> wrote:
> Przeżyłam. I nawet nie było tak źle.
>
> Jak radzicie sobie ze stresem? Mnie już powoli schodzi do łydek.
>
> Pozdrawiam
> Ewa
Najlepsza wizualizacja to zgrabny chłop - wszystkie stresy przechodzą
- jak ręką odjął...