Chyba masz racje ze to Piwo i czekoladki zmuszja ludzi do jedzenia kostki
smalcu wrzuconej do litra gotujacej sie wody.
Na warzywa wtedy nie ma już miejsca (może i pieniędzy) ale oni zywią się
"optymalnie".
A jeśli chodzi o kwestie wiary w DO to chyba nie masz racji.
Zauważ ile niewierzacych ludzi na całym świecie żyje jednak
"po bożemu".