AlboAlbo wrote:

> jestem ateista. nie lubie kosciola, nie lubie hierarchow koscielnych,
> zaklamania i obludy.

nie lubisz kosciola czy nie wierzysz w boga? bo jedno z drugim niewiele
ma wspolnego tak naprawde.


> czlowiek, prawdziwie pelen milosci i szacunku do wszystkich ludzi
> nie ma drugiego takiego na swiecie, a przynajmniej ja nie widze

czlowiek, ktory bardzo nie chcial, by po nim rozpaczac... moze zamiast
usypania kopca (taki pomysl ktos rzucil na pss), zaczniemy zyc
dekalogiem? a przynajmniej zgodnie z przykazaniami z drugiej tablicy?

--
pawel
życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil,
które zapierają dech w piersiach (c) Hitch

PAMIĘTAM...