Data: 2015-06-21 16:48:54
Temat: Re: Umysł i ewolucja.
Od: gazebo <g...@e...o>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 21.06.2015 14:41, LeoTar pisze:
> gazebo pisze:
>> W dniu 21.06.2015 11:03, LeoTar pisze:
>>> gazebo pisze:
>>>> W dniu 21.06.2015 03:18, LeoTar pisze:
>
>>>>>>> Jesteś niewiarygodny w swym zaprzeczaniu ponieważ nie oferujesz
>>>>>>> nic w
>>>>>>> zamian. Nie nadajesz się na konstruktora. ;-)
>
>>>>>> a co to niby konstruktora moze obchodzic?
>
>>>>> Każdy konstruktor powinien być odpowiedzialny za to co stworzył.
>
>>>> bylby gownianym konstruktorem jakby sie czyms tak mialkim zajmowal jak
>>>> opinie o nim
>
>>> Mylisz dwie sprawy: poczucie odpowiedzialności przed samym sobą ze
>>> zwracaniem uwagi na opinię otoczenia o sobie. Mnie nie interesuje co o
>>> mnie myślą inni lecz to pierwsze: czy nie popełniam/łem błędu. I
>>> rozstrzygam to sam przed sobą.
>
>> otoz mylisz sie zakladajac, ze kogokolwiek o wiekszej mocy sprawczej
>> obchodzisz ty i twoje otoczenie
>
> Nie czytasz uważnie tego co piszę, a właśnie Ci napisałem, że mnie nie
> interesuje to co sądzi otoczenie o moim postępowaniu A co do mocy
> sprawczej to jest we mnie, pochodzi z mojej myśli.
a jakiego powodu mnie maja obchodzic twoje mysli?
>
>
>>>>>>>>> Może masz jakiś pomysł dlaczego NIC zaczęło się stawać CZYMŚ ?
>
>>>>>>>> myslec zaczelo
>
>>>>>>> A jaka mogła być pierwsza myśl tego NIC ?
>
>>>>>> zadowolenie z posilku
>
>>>>> A czym się posiliło?
>
>>>> wlasna mysla
>
>>> A czy NIC było zadowolone z własnej pierwszej myśli?
>
>> musialbym spytac, gusta sa rozne wiec mogl byc zniesmaczony
>
>
> Na Początku było tylko NIC i Jego pierwsza myśl, więc nie wydziwiaj za
> bardzo z tymi różnymi gustami tylko się sprężaj i skończ z unikami. Bo
> na razie to się tylko się migasz od jednoznacznych odpowiedzi.
>
twoje przekonania nie sa moimi wiec spadaj na molo z taki tekstami
--
gazebo
|