Data: 2004-07-31 09:57:30
Temat: Re: Umysł terrorysty
Od: "Tytus" <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:ceegbq.3vs4pur.1@hr6k.h12bb4b41.invalid...
>
> Wojtek w news:eTgOc.43543$i27.40490@news.chello.at...
> /.../
>
>
> > Myslałem sobie już parę razy, że jedyną skuteczną metodą "walki" z
> > terroryzmem jest zrozumienie umysłu, mysli terrorysty.
>
> Połączyłeś zgrabnie w jednym zdaniu, dwa krańcowo odległe od siebie
> punkty. Konkretyzację (!) "walki z terroryzmem" oraz zrozumienie
> terrorysty. Postawmy między nimi most, a świat stanie się piękny
> i łagodny.
>
> W pierwszym kroku proponuję zrozumienie zjawiska terroryzmu
> (a nie konkretnego terrorysty). I aby było zabawniej proponuję
> skupić się jedynie na tym forum dyskusyjnym, gdzie przejawów
> terroryzmu nie brakuje. Ot - choćby ostatnio, próba zastraszenia
> jednego z grupowiczów przez pana Maja...:)) (z kozetką zresztą;)).
>
>
> Wprawdzie większość terroryzowanych (splonkowanych, no niestety),
> zapewne odwróciła się od grupy i poszła gdzie indziej szukać szczęścia,
> (bądź rewanżu) nie znaczy to, że myśl o tym zjawisku w narodzie zginęła...
>
> Czy ktoś oprócz mnie, ma odwagę (nie ma w nim strachu), aby
> wypowiedziec się na temat własnych odczuć po "splonkowaniu"?
>
>
>
> > Czy ktoś z Was cokolwiek z tego rozumie - dlaczego ludzie na progu
wolności:
> > swojego państwa, swoich społeczności, swojej religii, z perspektywą
> > wolności w najbardziej przyziemnym sensie materialnym robią tak straszne
> > rzeczy ?
>
> Po(d)pieram pytanie ;)).
>
>
> > Pozdrawiam,
> >
> > Wojtek.
>
>
> All
>
o przepraszam o turasie mi sie zle post napisal
to znaczy nie pod Twoim powinien byc tylko łogulnie
bo dla mnie terroryzm jest zawsze przypisany do konkretności
indywidualności
jakby mniej do ogólności
atakowanie szpilą, punktem, konkretem, we wrażliwe miejsce
z bardzo, bardzo różnych powodów
nie wiem jak mozna go tlumaczyć za pomocą tego co się dzieje na gruppie
tutaj się najwyzej można obrazić, albo kogoś obrazić
napisanie: "jesteś fiutem" albo "masz małego" to żaden terroryzm
splonkowanie to też nie za bardzo terroryzm, raczej prewencja, i
zabezpieczenie swoich poglądów, bądź poczucia smaku
różne kujnięcia które można obserwować nie są terroryzmem, nie mają
terrorystycznych pobudek
tak myslę
tyt
|