Data: 2006-05-06 07:42:31
Temat: Re: Unikanie kontaktu wzrokowego przez facetów
Od: "TheOneWhoRages" <K...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Najprawdopodbniej bokiem ustawia sie facet znajdujacy sie w
bezposrednim sasiedztwie mówczyni - z powodu naruszenia jego strefy
osobistej - o ile mnie pamiec nie myli jest to od pól do jednego
metra najczesciej - tam maja prawo przebywac tylko niektóre osoby
wybrane przez faceta.
A nie patrzy, bo w ten sposób moze "wytrzymac" czyjac bliskosc -
paradoks windy - ludzie stoja znacznie blizej siebie niz w
normalnych kontaktach, a jednak przez niepatrzenie w oczy zostaje
zachowany komfort psychiczny.
K.
|