Data: 2009-07-03 10:00:54
Temat: Re: Upadek obyczajów w dwudziestoleciu , część 1.
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Lip, 02:31, glob <r...@g...com> wrote:
> Jedną z najważniejszych przemian formalnych owego czasu , bogatego w
> zmiany , było skasowanie zarostu męskiego -- nie tylko brody , ale i
> wąsy znikały -- przemiana potęża , olbrzymia , zważywszy że brodacz i
> wąsacz to zupełnie inny typ człowieka , niż wygolony . Skłonny jestem
> sądzić , że następstwa tego wydarzenia były niezmierzone -- w sztuce ,
> w moralności , obyczajach , nawet w polityce , nawet w metafizyce ,
> chodź może nietrudne do uchwycenia . Nigdy nie zapomnę wrzasku , jaki
> podniosła jedna moja kuzynka na widok ojca wchodzącego do mieszkania z
> twarzą zupełnie ogoloną -- właśnie zostawił brodę i wąsy u fryzjera ,
> zgodnie z duchem czasu . Był to krzyk przeraźliwy kobiety , obrażonej
> w najgłębszej swojej wstydliwości , gdyby ojciec był goły nie
> narobiłaby okropniejszego krzyku -- i właściwie miała rację , bo to
> rzeczywiście był bezwstyd pierwszej klasy ta twarz ojcowska , dotąd
> zawsze ukryta w owłosieniu ,teraz Po raz pierwszy wyłaniająca się
> skandalicznie .
>
> --------------------------------
> Ciekawe, szok spowodowany brodą ,a nie seksem .
Etam! Rzymianie sie golili, i mieli gladkie twarze.
J-23 itede
|