Data: 2001-02-21 21:20:57
Temat: Re: Upadek systemu wartosci.
Od: "Anka-Adso" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Pepenix <P...@r...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:96udsm$meq$...@n...tpi.pl...
> Miałem dzisaj interesujacy wstep na konwersatorium na
temat systemow
> wartosci w naszym spoleczenstwie. Byl to glownie
wstep statystyczny i czy
> wiecie ze przecietna matka pracujaca poswieca swojemu
dziecku 18 min
> dziennie, a niepracujaca az 20 min. Zgroza.
A co to w ogóle znaczy "zajmuje się"? Bo można pod tym
pojęciem wiele rozumieć. "Zajmować się" może taka matka
dzieckiem siedząc razem z nim przed telewizorem,
milcząc podczas posiłku, albo wręcz przeciwnie - czytać
"Małego Księcia" (jeden z wielu przykładów
przekazywania wartości, "Mały Książę" to jedynie
PRZEDSTAWICIEL tej dużej grupy).
> W zwiazku z tym mamy sie zastanowic co ma wplyw na
system wartosci
> dorastajacego czlowieka, w jaki sposob nauczyciele i
rodzice moga miec wplyw
> na ich przekazywanie i dlaczego wogole nastapil taki
upadek wartosci?
W każdej epoce mówi się o "upadku wartości"; każde
pokolenie porównywane jest do poprzedniego i w tym
świetle wypada bardzo niekorzystnie. W tym przypadku
jest chyba podonie.
Pozdrawiam
Anka-Adso
|