> > > > > Jest jakas chemia, ktora szybko rozwali taki pozostaly po
scieciu
> > > > > drzewa odziomek ?
> > > >
> > > > Jasne. Jednak najlepiej sprawdza się szpadel, siekiera i piła.
> > >
> > > I jeszcze żywym ogniem można wypalić na starodawną modłę...,
zwłaszcza
> > jeśli
> > > iglaste było.
> >
> > I wyrwać z korzeniami koniem lub traktorem.
>
> I podlozyc bombe :)
> Ale wracajac do pytania - jaka chemia ?

Źle trafiłeś, naturalna [wcześniej obkop maksymalnie jak tylko się da], na
pieniek parę wiader trocin i kilka wody z aktywatorami roślinnymi [czyli
gnojówki roślinne z pokrzywy, mniszka].
Przy tej pogodzie jeśli jeszcze nakryjesz czarną folią to szybko będzie
efekt.
I ile darmowego kompostu.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Than break some."