Uszczelnianie okien?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-20 08:45:32
Temat: Uszczelnianie okien?Od: neuro <n...@F...SPAM.poisondoor.com> szukaj wiadomości tego autora
Witam.
Czy ktoś ma doświadczenie w uszczelnianiu starych, drewnianych
okien? Nie takich po-PRL-owskich, lecz jeszcze starszych - podwójne
ale nie skrzynkowe ;) Ponoć są jakieś sprytne uszczelki silikonowe,
które dobrze spełniają tą funkcję.
Dziękuję za wszelakie sugestie, pozdr.
neuro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-10-21 13:03:25
Temat: Re: Uszczelnianie okien?Od: Robert Grabowski <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
neuro wrote:
> Witam.
>
> Czy ktoś ma doświadczenie w uszczelnianiu starych, drewnianych
> okien? Nie takich po-PRL-owskich, lecz jeszcze starszych - podwójne
> ale nie skrzynkowe ;) Ponoć są jakieś sprytne uszczelki silikonowe,
> które dobrze spełniają tą funkcję.
> Dziękuję za wszelakie sugestie, pozdr.
>
> neuro
Polecam silikon akrylowy. Zamykasz okno, tam gdzie skrzydło łączy się z
futryną wyciskasz silikon, a następnie palcem namoczonym w ciepłej
wodzie z ludwikiem ładnie wyrównujesz. W zimę okna nie otworzysz, ale na
wiosnę trzeba przeciąc nożem silikon i można okno otworzyć.
pozdrawiam
Robert Grabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-21 21:27:30
Temat: Re: Uszczelnianie okien?Od: "Victor" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
W zimę okna nie otworzysz, ale na
> wiosnę trzeba przeciąc nożem silikon i można okno otworzyć.
>
> pozdrawiam
> Robert Grabowski
A jeśli drugą powierzchnię styku posmarujesz przed zamknięciem jakąś oliwą i
dopiero dociśniesz skrzydło z silikonem, to nie przyklei się jedno do
drugiego i będziesz mógł okno otwierać kiedy tylko będziesz chciał.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-24 09:32:04
Temat: Re: Uszczelnianie okien?Od: Robert Grabowski <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
Victor wrote:
> W zimę okna nie otworzysz, ale na
>
>>wiosnę trzeba przeciąc nożem silikon i można okno otworzyć.
>>
>>pozdrawiam
>> Robert Grabowski
>
>
> A jeśli drugą powierzchnię styku posmarujesz przed zamknięciem jakąś oliwą i
> dopiero dociśniesz skrzydło z silikonem, to nie przyklei się jedno do
> drugiego i będziesz mógł okno otwierać kiedy tylko będziesz chciał.
>
Tylko, że ja pisałem o silikonie akrylowym - można go później wodą zmyć.
Zmaruje się nim okna po zamknięciu. Nieweluje się wówczas szpary między
oknem, a ramą.
pozdrawiam
Robert Grabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |