« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-08-22 20:12:00
Temat: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?U starszej pani po sasiedzku nawaliła pralka (też babcia) POLAR.
Beben niby kręci, hałasuje przy tym. Jak okrecam bęben reką to
wyczuwam, że bęben nie jest równo osadzony tzn. szczelina przy
uszczelce drzwiowej przy pokrecaniu bębnem zwęża się i poszerza.
1) Proszę o poradę, czy to tylko łożysko czy może poważniejsza usterka
np. skrzywienie osi bębna?
2) Jak to ewentualnie sprawdzić bez demontażu.
3) Jeśli łożysko, to czy wymiana jest łatwa (możliwa bez dodatkowych
narzedzi - ściągaczy)?
Poza tym pralka jest sprawna (może jeszcze tylko przydałoby się
amortyzatory wymienić), a babcia jest do niej "przywiązana"
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-08-22 20:33:55
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?Impatiens pisze:
> U starszej pani po sasiedzku nawaliła pralka (też babcia) POLAR.
> Beben niby kręci, hałasuje przy tym. Jak okrecam bęben reką to
> wyczuwam, że bęben nie jest równo osadzony tzn. szczelina przy
> uszczelce drzwiowej przy pokrecaniu bębnem zwęża się i poszerza.
> 1) Proszę o poradę, czy to tylko łożysko czy może poważniejsza usterka
> np. skrzywienie osi bębna?
> 2) Jak to ewentualnie sprawdzić bez demontażu.
> 3) Jeśli łożysko, to czy wymiana jest łatwa (możliwa bez dodatkowych
> narzedzi - ściągaczy)?
>
> Poza tym pralka jest sprawna (może jeszcze tylko przydałoby się
> amortyzatory wymienić), a babcia jest do niej "przywiązana"
>
> Pozdrawiam
Do pralki przyszła kostucha.
PP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-08-23 08:43:53
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?
Użytkownik "Impatiens" <i...@b...pl> napisał w wiadomości
news:23ed0fec-1a60-4704-bbc1-6c598b030cb7@y38g2000hs
y.googlegroups.com...
U starszej pani po sasiedzku nawaliła pralka (też babcia) POLAR.
Beben niby kręci, hałasuje przy tym. Jak okrecam bęben reką to
wyczuwam, że bęben nie jest równo osadzony tzn. szczelina przy
uszczelce drzwiowej przy pokrecaniu bębnem zwęża się i poszerza.
1) Proszę o poradę, czy to tylko łożysko czy może poważniejsza usterka
np. skrzywienie osi bębna?
2) Jak to ewentualnie sprawdzić bez demontażu.
3) Jeśli łożysko, to czy wymiana jest łatwa (możliwa bez dodatkowych
narzedzi - ściągaczy)?
Hmmm..., niech zgadnę, jeśli Polar to pewnie jest biała?!
A tak w ogóle to podaje się typ jak chce się uzyskać jakąś informację, bo
mało kto ma szklaną kulę.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-08-23 15:41:11
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?On 23 Sie, 10:43, "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> wrote:
> Użytkownik "Impatiens" <i...@b...pl> napisał w
wiadomościnews:23ed0fec-1a60-4704-bbc1-6c598b030cb7@
y38g2000hsy.googlegroups.com...
> U starszej pani po sasiedzku nawaliła pralka (też babcia) POLAR.
> Beben niby kręci, hałasuje przy tym. Jak okrecam bęben reką to
> wyczuwam, że bęben nie jest równo osadzony tzn. szczelina przy
> uszczelce drzwiowej przy pokrecaniu bębnem zwęża się i poszerza.
> 1) Proszę o poradę, czy to tylko łożysko czy może poważniejsza usterka
> np. skrzywienie osi bębna?
> 2) Jak to ewentualnie sprawdzić bez demontażu.
> 3) Jeśli łożysko, to czy wymiana jest łatwa (możliwa bez dodatkowych
> narzedzi - ściągaczy)?
>
> Hmmm..., niech zgadnę, jeśli Polar to pewnie jest biała?!
>
> A tak w ogóle to podaje się typ jak chce się uzyskać jakąś informację, bo
> mało kto ma szklaną kulę.
>
> P.
Najstarszy z możliwych... to (chyba) pierwsze polskie pralki
automatyczne: Polar 663 Bio
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-08-25 06:53:43
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?Impatiens <i...@b...pl> napisał:
> Najstarszy z możliwych... to (chyba) pierwsze polskie pralki
> automatyczne: Polar 663 Bio
Jak tu nie uzyskasz porady - spróbuj na www.elektroda.pl
Tam jest forum fachowców.
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-08-25 14:08:17
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?On 25 Sie, 08:53, Lila <H...@H...Com> wrote:
> Impatiens <i...@b...pl> napisał:
>
> > Najstarszy z możliwych... to (chyba) pierwsze polskie pralki
> > automatyczne: Polar 663 Bio
>
> Jak tu nie uzyskasz porady - spróbuj nawww.elektroda.pl
> Tam jest forum fachowców.
>
> Pozdrowienia,
> Lila
Dzięki... na wskazanej stronie (a właściwie:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewforum.php?f=28)
forum owszem jest ale jest to bardziej ściana płaczu niż forum: na 140
postów proszących o poradę w zakresie uszkodzeń pralek tylko 2 posty
doczekały sie odpowiedzi. Szkoda nawet pytać...
Pozdrawiam
impatiens
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-08-26 11:00:41
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?Impatiens <i...@b...pl> napisał:
> Dzięki... na wskazanej stronie (a właściwie:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewforum.php?f=28)
> forum owszem jest ale jest to bardziej ściana płaczu niż forum: na 140
> postów proszących o poradę w zakresie uszkodzeń pralek tylko 2 posty
> doczekały sie odpowiedzi. Szkoda nawet pytać...
Hm, kiedys było lepiej - ja w każdym razie taką poradę uzyskałam.
Może przeszukaj stare wątki pod kątem Polar Bio ...
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-08-27 08:19:44
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?
Użytkownik "Impatiens" <i...@b...pl> napisał w wiadomości
news:65e6d3a9-cedf-43b6-9709-ed0d581e7dc8@m45g2000hs
b.googlegroups.com...
On 25 Sie, 08:53, Lila <H...@H...Com> wrote:
> Impatiens <i...@b...pl> napisał:
>
> > Najstarszy z możliwych... to (chyba) pierwsze polskie pralki
> > automatyczne: Polar 663 Bio
>
> Jak tu nie uzyskasz porady - spróbuj nawww.elektroda.pl
> Tam jest forum fachowców.
>
> Pozdrowienia,
> Lila
Dzięki... na wskazanej stronie (a właściwie:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewforum.php?f=28)
forum owszem jest ale jest to bardziej ściana płaczu niż forum: na 140
postów proszących o poradę w zakresie uszkodzeń pralek tylko 2 posty
doczekały sie odpowiedzi. Szkoda nawet pytać...
No to ja Ci odpowiem. Najczęściej oznacza to uszkodzone łożyska. Ściągacz
niezbędny nie jest (chyba że z tyłu lała się woda- i zalało silnik- wtedy
musisz mieć ściągać do łożysk silnika). Co nie oznacza, że nie jest
potrzebny: kółko pasowe raczej bez niego ściągnąć trudno (choć możesz użyć 2
trzonków młotków i podważać koło pasowe z 2 stron naraz przekręcając nim).
Ściągasz więc pas, koło pasowe (najlepiej ściągaczem), odkręcasz 3 śruby na
obwodzie krzyżaka i 3 wewnątrz (klucz sztorcowy i płaski 13), wkręcasz
delikatnie śrubę 8 (dodatkową) w bęben (tam, gdzie odkręcałeś koło pasowe)-
i walisz w nią wielkim młotem- żeby bęben (jego wał) wyskoczył z łożysk.
Oczywiście- ta śruba jest do wyrzucenia (rozklepiesz głowicę). Nie wolno
bezpośrednio uderzać w wał- bo potem nie założysz koła pasowego. Wyciągasz
krzyżak- i wybijasz 2 łożyska (najpierw wyciągasz z niego znajdujący się od
strony pralki zimering). UWAGA! stanęły łożyska, więc może być podpiłowany
wał bębna- wtedy cała Twoja praca na nic- zimering nie uszczelni, więc
będzie ciekła woda do łożysk, co spowoduje szybką ich korozję- albo od razu
będzie widać wyciek. Jeśli wał bębna jest ok- nie wyrzucasz wybitych łożysk
tylko czyścisz (nafta, smar towot) wnętrze krzyżaka i starymi łożyskami
RÓWNO wbijasz GUMOWYM młotkiem (albo zwykłym poprzez deskę) nowe łożyska.
Powodzenia! no i jeszcze uwaga: jeśli po złożeniu będziesz miał luzy na
bębnie (będą one znacznie mniejsze od obecnych), to albo jest podpiłowany
wał, albo urwany bęben (jedno i drugie). Czyli: bęben do wymiany (naprawy)
jeszcze raz: powodzenia
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-08-27 14:44:56
Temat: Re: Uszkodzenie pralki POLAR. Bęben czy łożysko?On 27 Sie, 10:19, "Chiron" <eleuzis@nospam_polbox.com> wrote:
> Użytkownik "Impatiens" <i...@b...pl> napisał w
wiadomościnews:65e6d3a9-cedf-43b6-9709-ed0d581e7dc8@
m45g2000hsb.googlegroups.com...
> On 25 Sie, 08:53, Lila <H...@H...Com> wrote:
>
> > Impatiens <i...@b...pl> napisał:
>
> > > Najstarszy z możliwych... to (chyba) pierwsze polskie pralki
> > > automatyczne: Polar 663 Bio
>
> > Jak tu nie uzyskasz porady - spróbuj nawww.elektroda.pl
> > Tam jest forum fachowców.
>
> > Pozdrowienia,
> > Lila
>
> Dzięki... na wskazanej stronie (a
właściwie:http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewforum
.php?f=28)
> forum owszem jest ale jest to bardziej ściana płaczu niż forum: na 140
> postów proszących o poradę w zakresie uszkodzeń pralek tylko 2 posty
> doczekały sie odpowiedzi. Szkoda nawet pytać...
>
> No to ja Ci odpowiem. Najczęściej oznacza to uszkodzone łożyska. Ściągacz
> niezbędny nie jest (chyba że z tyłu lała się woda- i zalało silnik- wtedy
> musisz mieć ściągać do łożysk silnika). Co nie oznacza, że nie jest
> potrzebny: kółko pasowe raczej bez niego ściągnąć trudno (choć możesz użyć 2
> trzonków młotków i podważać koło pasowe z 2 stron naraz przekręcając nim).
> Ściągasz więc pas, koło pasowe (najlepiej ściągaczem), odkręcasz 3 śruby na
> obwodzie krzyżaka i 3 wewnątrz (klucz sztorcowy i płaski 13), wkręcasz
> delikatnie śrubę 8 (dodatkową) w bęben (tam, gdzie odkręcałeś koło pasowe)-
> i walisz w nią wielkim młotem- żeby bęben (jego wał) wyskoczył z łożysk.
> Oczywiście- ta śruba jest do wyrzucenia (rozklepiesz głowicę). Nie wolno
> bezpośrednio uderzać w wał- bo potem nie założysz koła pasowego. Wyciągasz
> krzyżak- i wybijasz 2 łożyska (najpierw wyciągasz z niego znajdujący się od
> strony pralki zimering). UWAGA! stanęły łożyska, więc może być podpiłowany
> wał bębna- wtedy cała Twoja praca na nic- zimering nie uszczelni, więc
> będzie ciekła woda do łożysk, co spowoduje szybką ich korozję- albo od razu
> będzie widać wyciek. Jeśli wał bębna jest ok- nie wyrzucasz wybitych łożysk
> tylko czyścisz (nafta, smar towot) wnętrze krzyżaka i starymi łożyskami
> RÓWNO wbijasz GUMOWYM młotkiem (albo zwykłym poprzez deskę) nowe łożyska.
> Powodzenia! no i jeszcze uwaga: jeśli po złożeniu będziesz miał luzy na
> bębnie (będą one znacznie mniejsze od obecnych), to albo jest podpiłowany
> wał, albo urwany bęben (jedno i drugie). Czyli: bęben do wymiany (naprawy)
>
> jeszcze raz: powodzenia
>
> Chiron
Witam
Serdeczne podziękowania za tak wyczerpujący opis i udzieloną pomoc.
Czy możliwe jest jednak uszkodzenie łożysk i nie wyczuwanie luzów przy
próbie poruszania bębnem? Czy w trakcie normalnego użytkowania możliwe
jest skrzywienie osi bębna np. przy wirowaniu, albo przy niesprawnych
amortyzatorach? Czy to jednak niemożliwe i kończy się zawsze tylko na
wymianie łożysk?
Porady bedę mógł dopiero wykorzystać w październiku
Pozdrawiam
impatiens
Ps.
Dziekuję również Lili za życzliwe zainteresowanie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |