Kafka wrote:
> Użytkownik "FeLicja" napisał
>
>> Ale o co chodzi? Czy Karola nie mogla sama sie wczesniej domyslic,
>> ze ja nie przyszlam tu z prosba o (jej) porade? ;-)
>
> To i ja sie dolacze... Felicjo/Kasiu - przeczytaj jeszcze raz calosc
> dyskusji i zastanow sie co wypisujesz.

Czy kazdy z Was po kolei udzielajacy mi tu rady uznaje, ze ja powaznie nie
umiem czytac? ;-)

To jest grupa dyskusyjna i:
> po pierwsze: nie musisz stosowac MM i Atkinsa, mozesz sobie jesc co
> chcesz, mozesz nawet liczyc kalorie, jesc na obiad slodziki - twoja
> sprawa.

Jak najbardziej, wiem ze to jest grupa dyskusyjna. Wiem ze moge jesc to na
to mam ochote, ale fakt ze pisze tu nie oznacza jeszcze, ze kazdy ma mnie na
sile uszczesliwiac poradami o MM i Atkinsie, prawda?

> po drugie: jablka mozna jesc na MM (IMO ;)

MM nie stosowalam, bo w Stanach jest calkowicie nieznana, orientuje sie w
innych wysokobialkowych dietach, stosowalam South Beach Diet (ktora podobno
jest wlasnie podobna do MM). Na SBD niestety jablek jesc nie mozna (a
przynajmniej nie przez I faze, w drugiej mozna kosztem np ryzu do obiadu,
czy kromki pelnoziarnistego chleba).

> po trzecie: po co piszesz na grupe, jesli nie oczekujesz dyskusji? Co
> chcialas osiagnac swoim postem? Brawa, wspolczucie, czy zrzutke na
> terapie na odrost włosow?.

Daj sie siana ;-) Ja pisalam w odpowiedzi na czyjes pytanie, a nie z
prosba o porady. Dyskusje a owszem, mozna i pociagnac, ale nie wtedy, gdy
ktos wyskakuje z rynsztokiem wylgaryzmow i pelen chamstwa. A ze lubie
darzyc pieknym za nadobne to juz insza inszosc ;-)

> po czwarte: WYLUZUJ !!!

Alez ja CALY CZAS jestem wyluzowana. Powaznie, lepiej sie dawno nie
bawilam. Swoja droga teraz nader kulturalna Karolina tlucze sie na psw,
pewnie tam tez popisuje sie swim nader kulturalnym slownictwem ;-)

> po piate: jesli piszesz do konkretnych osob, to nie pisz na grupe
> tylko na priv - wtedy nikt niepozadany nie bedzie sie wtracal.

Nie lubie pisac na priva, zawsze uznawalam, ze jak ktos ma mi cos powiedziec
( i vice versa) to nie powinien uzywac woalki priva by rzucic mi potokiem
chamstw i bredni.

> Pozdrawiam i zycze wiecej zrozumienia,

Hehe, Ty nawet nie wiesz co piszesz ;-)

> musze przyznac ze Karola byla cholernie spokojna i cierpliwa

Ze jak? No pewnie, Karola jest pewnie tez jeszcze cholernie kulturalna i
serdeczna. Ze tez ja tego nie zauwazylam ;-)

> tlumaczac ci 100 razy, ze chciala jedynie zaznaczyc, ze na MM i
> Atkinsie nie trzeba stosowac slodzikow ;)

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja tam mysle, ze to ja bylam
nader cierpliwa tlumaczac Karoli, ze nie kazdy musi istniec na dietach
wysokobialkowych z tego chociazby powodu, ze lubi smak takiego glupiego
jablka. A ze przy okazji bedac na SBD mialam ochote na wyprobowanie diety
na calej linii na moim organizmie wlacznie ze slodzikami, to zrobilam tak
jak ja uwazalam, a nie tak jak Karola probujac uszczesliwiac wszystkich na
sile ;-)

> Oczywiscie mozesz sie poddawac sie testom stosowania ich regularnego,
> nikt ci tego nie zabrania.

No zobacz, moge? ;-)

> Zwroc uwage jednak na fakt, ze sprostowanie Karoli bylo BARDZO na
> miejscu, zwazywszy ze wiele osob czyta ta grupe, i moglyby pomyslec,
> ze stosowanie MM jest niezdrowe ze wzgledu na slodziki.

Zwroc jednak uwage, ze nie kazdy sobie zyczy, by slowa skierowane do niego w
pierwszej odpowiedzi zaczynaly sie od "upierdliwosci", a konczyly na
"obrzydliwosci".

I tylko tyle - nic wiecej nic mniej :-)

Kasia