On 28 Lut, 14:01, "al _|\) brat" <k...@i...pl> wrote:
> Użytkownik "Iska" <f...@o...pl> napisał
>
> > > Mam 38 lat, czuje si staro. Mo e dlatego e nie za o y em w asnej
> > > rodziny. Gdy ycie si rozpoczyna o mia em nadziej spotkac mi o , teraz
> > > ycie jest tylko czekaniem na mier - za starzy na grzech za m odzi na
> > > sen. M odo czu em si na studiach, a do czasu gdy si sko c y y. Po
> > > studiach poczu em si znowu m ody maj c kontakt z lud mi. Dziesi lat
> > > temu by o jeszcze dobrze ale to min o.
>
> > ==
> > Przyjacielu, ja ma 47 lat i rozbit rodzin , kt r sam zniszczy em
> > swoim na ogiem. Kr tko m wi c pokona em si sam. I te czekam
> > na mier , ale nie ma tak atwo, d ugi b d mnie m czy jeszcze przez
> > siedem lat. Tak czy owak, je li szukasz bratniej duszy, to... jestem...
>
> Czemu mówisz,że czekasz na śmierć. Skoro wyszedłes z nałogu
> to możesz zacząć od nowa. Nowy dom, nowa rodzina, nowe plany. :)
> No chyba że dalej tkwisz w nałogu?
> ==
> Z takimi długami nie ma szans na nowy dom, nową rodzinę
> i nowe plany. Oczywiście są też marzenia, które czasem się
> spełniają. :o)

Nieprawda. Po prostu musisz sobie znalezć kobiete dla ktorej mamona
nie jest istotą życia. Przeciez można żyć skromnie i szczęśliwie.
Np wieksz cząść białorusin jest tak biedna ze makabra - my w takich
warunkach byśmy nie przetrzymali , a mimo to sa oni radośni i
niesamowici.

> zdar
> al_|)  brat
>
> Ps. A co do śmierci, to jestem już po drugiej stronie
> połowy mojego życia. W Polsce średnia dla mężczyzn wynosi 65 lat.
> W sumie nieźle wyliczyła to władza z tą emeryturą - he, he.

Etam...biadolisz ;)))