Data: 2003-04-16 21:34:45
Temat: Re: Uwaga! Post M.N. - czytelnik
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b7ke2g$hll$1@inews.gazeta.pl...
> Natalia <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > "Krótkie pisanie bierze się z lenistwa czytelników."
> >
> > Moim zdaniem wierutna bzdura. A co Wy uważacie?
>
> Oczywiście że bzdura. Krótko pisac jest trudniej niz rozwlekle. Trudniej
jest
> ujmowac niż dodawać. Długie pisanie nie jest spowodowane pracowitością
> czytelników ale często nieumiejętnością autora.
No nie przesadzałabym z tą nieumiejętnością autora. :) Pisanie dłuższych
form też wymaga oczywiście umiejętności.
Ale jak komuś nie idzie pisanie form długich, niech się nie łudzi, że
lepiej pójdzie mu z krótkimi. :)
To takie złudne wszystko - np wiersz jest krótki i można go teoretycznie
napisać w parę minut i w parę minut przeczytać. A w gruncie rzeczy wymaga
więcej zastanowienia i zaangażowania czytelnika niż niejedna dobra powieść.
A proza moim zdaniem tym trudniejsza im krotsza i bardziej skondensowana.
Jak sądzę, napisanie dobrego krótkiego opowidania to nie lada sztuka. :)
Jest to IMHO najdoskonalsza i zarazem najbardziej wymagająca forma
literacka.
A teraz parę pytań do pani Nawrockiej,
jeśli pani pozwoli, naprawde mnie to ciekawi:
Czym dla pani jest pisanie?
Do czego mogłaby pani porównać samą czynność pisania i towarzyszące jej
odczucia?(ekstaza, seks :), odświeżający wiosenny deszcz?)
Jak często pani pisze? W dzień, czy raczej w nocy?
Często bezpośrednio rozmawia pani z ludźmi, czy woli rozmowy telefoniczne
albo maile?
Pisuje pani tradycyjne, papierowe listy?
Czy odpisuje pani na wszystkie, lub znaczną większość maili/postów?
Z czego by pani prędzej zrezygnowała, z napisania postu, czy z wyjścia do
kina?
Jeśli jest pani głodna to czy najpierw kończy by pani post ktory pani akurat
pisze czy idzie zrobić sobie kolację?
dziękuję za odpowiedź :) I to nie jest ankieta. :)
pozdrowienia
Natalia - idę zrobić sobie kolację.
ps. jutro wyjeżdzam, więc nie odpowiem od razu na pani ewntualną odpowiedź.
.gazeta.pl/usenet/
|