Data: 2011-01-28 14:02:40
Temat: Re: Uwaga, wymierający gatunek katolika dobrego.
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
niedziela, 23 stycznia 2011 14:11. carbon entity 'glob'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> No pomyśl gdyby była pewność istnienia Boga, to po co żyć, jak już
> wszystko wiadomo, bo Bóg podobno jest doskonałością. Tak to zostało
> ułożone że dopuki ludzie nie wiedzą, poszukują, rozwijają się. Gdy
> będzie wiadome przestanie istnieć czas i przestrzeń, bo nie będą
> potrzebne, a podmiot połączony z przedmiotem stopi się z Absolutem.
> Dlatego nie ma dowodu na jego istnienie, ani dowodu
> nieistnienia.Tajemnica.
Hehe, wiersz który napisałem w zamierzchłym ubiegłym wieku, w roku 1993.
Epoka przednetowa, ogólniak:
* * *
jestem refleksem płomienia przed lustrem płonącego
jestem cieniem kamienia w górę podrzuconego
jestem odłamkiem naczynia dawno strzaskanego
świecę światu promieniem choć odbitym to jasnym
poruszam się szybkim pędem chociaż ruch nie jest mój własny
trwam pod pyłem i mułem choć w gliny skorupie płaskiej
i czekam aż się s t a n i e
czekam na czas co przyjdzie gdy ogień lustro pochłonie
gdy kamień na cień swój p;adnie i spoczną na ziemi złączone
kiedy skorupy w jedność amfory zostaną sklejone
i j e d n o się będzie paliło i nic nie będzie poza nim
i j e d n o będzie wciąż tkwiło nieporuszone jak kamień
i j e d n o jak urna cmentarna pogrzebie czas i pamięć
i n i c n i e s t a n i e d a l e j
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|