Data: 2004-09-30 08:00:11
Temat: Re: Uzależnienie od kawy (krótka historia)
Od: "Szczesiu" <s...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> 1. Od 6 lat staram się nie pić kawy.
Może na razie pij mniej po prostu?
> 4. Niepicie kawy udaje mi się na max. 3 dni i to tylko wtedy, gdy
wcześniej
> pójdę się upić alkoholem. Robię to wtedy, gdy danego dnia i tygodnia
wypijam
> tyle kawy, że zaczynam odczuwać do niej fizjologiczny wstręt
(psychologicznie
> jest ok, tylko jakby organizm nie chciał przyjmować więcej i wstręt we
mnie
> wytwarzał). Jest to jakby potrzeba odurzenia się (czymkolwiek innym niż
kawa, do
> której czuję opisany wyżej wstręt). Na kacu wytwarza się we mnie potrzeba
> faszerowania się soczkami, witaminkami, itd. przez co udaje mi się uniknąć
na
> trochę kawy.
Raz - dwa w tygodniu możesz pić i problem zmniejszy się. Zacieśnisz więzy z
kumplami itd. :-)
> Próbowałem picia bezkofeinowej (miało to niezły nawet efekt na krótą
metę),
Jest też kawa, która nie ma ponoć jakichś szkodliwych składników dających
nieprzyjemne efekty (ale nie chodziło o kofeinę) - może pij np. z początku
2-3 kofeinowe (np. bez tych składników) i 2 bezkofeinowe (z czasem zmieniaj
proporcje na korzyść 3-4 bezkofeinowej do 1 z kofeiną)?
|