Re: VICHY Liposyne - czy warto???

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Sowa" <m...@b...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: VICHY Liposyne - czy warto???
Date: Thu, 6 May 2004 10:21:29 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 20
Sender: p...@p...onet.pl@karwiny.multicon.pl
Message-ID: <c7csi1$ge5$1@news.onet.pl>
References: <0...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: karwiny.multicon.pl
X-Trace: news.onet.pl 1083831681 16837 81.210.11.210 (6 May 2004 08:21:21 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 May 2004 08:21:21 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:81509
Ukryj nagłówki

Użytkownik "MILKA" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:0aac.00000245.4098f240@newsgate.onet.pl...
> Zapytam krótko: warto wyłożyć taką kasę za ten kosmetyk? Proszę o uwagi,
> dzięki pozdrawiam !! (elentualnie jakiś inny cudowny specyfik na tego
typu
> problemy )

Odpowiem połowicznie, kosmetyk jest IMHO rewelacyjny - pięknie pachnie,
pięknie się rozsmarowywuje, moją skórę doskonale napina, ujędrnia i robi ją
cudna po prostu - zlikwidował mi też gęsią skórkę na dole pośladków. Do tego
peeling do ciała z tej samej serii też cudo - a jego kolor i zapach mnie
osobiście uwiodły na długo.

Ale nie wiem jak działa na "tego typu problemy" bo nie mam specjalnie
nasilonych (podejrzewam że chodzi o cellulit?).

Sowa