Użytkownik "Leszek" <q...@q...com> napisał w wiadomości
news:bn0d59$pm6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> wrote in
>
> > Na poczatek podaję Ci namiar do matki dziecka wyleczonego z cukrzycy:
> <ciach>
>
> Nie jest wyleczona. Dietš reguluje sobie poziom cukru, żeby nie brać
> insuliny. Jeœli przestanie przestrzegać diety, to znów cukier zacznie jej
> wariować. Byłem w Jastrzębiej Górze, jestem cukrzykiem od 2 lat. Także nie
> opowiadaj ludziom jak to leczy się cukrzycę.

Wałęsie też się pewno wydaje, że mu cukrzyca ustąpiła.
A dlaczego mam nie opowiadać? Możesz przecież zadzwonić do matki tej
dziewczynki i zapytać, jak jej stan zdrowia wygląda dzisiaj. Od tamtej pory
trochę czasu już upłynęło.
Alkoholik też jest do końca życia alkoholikiem, chodzi o to, aby nauczył się
żyć
BEZ alkoholu.
Być może Ty nie umiesz żyć bez zjadania większych ilości cukru i insuliny.
Niewiele napisałeś o swojej cukrzycy i pobycie w Arkadii.
A jak się teraz żywisz? Ile zjadasz węglowodanów na dobę?

Krystyna