Data: 2012-05-08 07:33:46
Temat: Re: Video: ksiadz o podwojnym zyciu kleru
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-08 00:15, Chiron pisze:
>
> Często i chyba faktycznie najczęściej. Jednak nie koniecznie
> poprzestają na własnych dzieciach. Nie wiem natomiast, czy
> rzeczywiście żonaci pedofile są wyjątkami. Czy rzeczywiście- jako
> singiel będzie miał większe pole manewru?
Zakładają rodziny, żeby mieć przykrywkę. Podobnie jak (zwłaszcza kiedyś)
homoseksualiści.
>
> I jeszcze rozróżniają takich, co molestują dzieci i nie są pedofilami
> (ciekawe) od pedofili
Pedofilów.
Swoją drogą - nie podkreśla Wam tego czytnik?
Rozróżniają, bo czym innym jest choroba pedofilia, czyli chorobliwa
możliwość uzyskania spełnienia seksualnego tylko i wyłącznie z udziałem
dziecka, a czym innym jest uatrakcyjnianie sobie życia seksualnego
dziećmi u teoretycznie zdrowych osób, czyli takich, które mogą napięcie
seksualne rozładować z osobą dorosłą. Nie wiem, co bardziej obrzydliwe,
ale o takim rozróżnieniu słyszałam.
Ewa
|